Owocowy ogród Margity
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Owocowy ogród Margity
Łubiny. lwie paszcze....jak zwał tak zwał - grunt, że ładne.
Swoją drogą z daleka i na fotce wzajemnie siebie przypominają.
Ot i wyszłam z "twarzą" z ewidentnej wpadki.
Swoją drogą z daleka i na fotce wzajemnie siebie przypominają.
Ot i wyszłam z "twarzą" z ewidentnej wpadki.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margita
- 500p
- Posty: 529
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Owocowy ogród Margity
Jaka wpadka? Przecież z drugiego (albo i trzeciego) planu trudno rozpoznać. Ja wiem co to jest, bo miałam w ręce opakowanie.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Owocowy ogród Margity
Miła jesteś, dziękuję.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7819
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Owocowy ogród Margity
Margitko piękny widok moje klimaty lubię takie kwiaty .Margita pisze:Latem kwietnik wygląda inaczej...
Siej wszystko co się Tobie podoba to Twój ogród i przede wszystkim Ty musisz czuć się w nim dobrze
Widziałam różaneczniki ,które rosły pięknie w słońcu trzeba dać im tylko odpowiednią ziemię
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
- Margita
- 500p
- Posty: 529
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Owocowy ogród Margity
Dziękuję Alicjo, taki właśnie mam zamiar. Mój ogród ma być wiejski.
W tym roku ogród czekają duże rewolucje. Przy końcu naszej ślepej drogi budowane są dwa domy, więc sąsiedzi ciągną wszystkie media, część drogą (będą wodociągi i kanalizacja), a część już na działkach (zrobione już: prąd i gaz). Chyba zmienię nazwę na "ogród na gazie "
W tym roku ogród czekają duże rewolucje. Przy końcu naszej ślepej drogi budowane są dwa domy, więc sąsiedzi ciągną wszystkie media, część drogą (będą wodociągi i kanalizacja), a część już na działkach (zrobione już: prąd i gaz). Chyba zmienię nazwę na "ogród na gazie "
Re: Owocowy ogród Margity
Margito karpy będą z pewnością, piszą jednoroczna, bo w naszym klimacie dalia nie jest w stanie przetrwać zimy. Na jesień wykopiesz karpy
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
- Margita
- 500p
- Posty: 529
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Owocowy ogród Margity
Fajnie by było! Moje dalie siane w poniedziałek:
A rodzynek brazylijski jeszcze nie wyszedł, też jest z poniedziałkowego siewu.
A rodzynek brazylijski jeszcze nie wyszedł, też jest z poniedziałkowego siewu.
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7819
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Owocowy ogród Margity
No taki bałagan na drodze współczuję .Miałam taki kiedy do nas i sąsiadów zakładano wodociąg ,część działki miałam zdewastowaną bo panowie robotnicy i niektórzy sąsiedzi pozwolili sobie na zbyt wiele .
Miałam rodzynka brazylijskiego 30 lat temu i siałam go wprost do gruntu .Tylko ,że pogoda w tamtych latach była ciut lepsza
Miałam rodzynka brazylijskiego 30 lat temu i siałam go wprost do gruntu .Tylko ,że pogoda w tamtych latach była ciut lepsza
Pozdrawiam Alicja
- Margita
- 500p
- Posty: 529
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Owocowy ogród Margity
Czy tę drogę da się bardziej zdewastować? Zobaczymy, gdy skończą się wykopaliska.
.
.
- Koleszko
- 500p
- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Owocowy ogród Margity
Wszystko się da niestety ...
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Owocowy ogród Margity
Kwietniczek pięknie się prezentuje też mam dużo takich roślin i jednorocznyh sieję sporo choć co roku mam posiać mniej ale na tym się kończy Dali z nasion nie mam mam z karp i w porze wykopek mówię ,ze co roku będzie mniej a jest na odwrót .choć w tym roku wyrzuciłam już dwa pojemniki zgniły mi ale do posadzenia wystarczy. Zawsze swój ogródek ma nasza duszę więc sadz co Ci się podoba.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Owocowy ogród Margity
Zgadzam się ze zdaniem Beci w całej rozciągłości.
Ja też sieję zawsze dużo jednorocznych, a potem nimi łatam ewentualne dziury. Dalie sieję co rok, bo te niskie bardzo lubię. Karpy wysokich również przechowuję i wysadzam . W ogóle bardzo lubię wszystkie dalie, bo to takie wdzięczne kwiaty. Kolorowe i dostojne, majestatyczne.
Ja też sieję zawsze dużo jednorocznych, a potem nimi łatam ewentualne dziury. Dalie sieję co rok, bo te niskie bardzo lubię. Karpy wysokich również przechowuję i wysadzam . W ogóle bardzo lubię wszystkie dalie, bo to takie wdzięczne kwiaty. Kolorowe i dostojne, majestatyczne.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.