Ogród Madzi - część 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Czemu ja sobie z kretami skojarzyłam nie wiem :roll:
Fotki z ogrodu bajeczne, zapewnie o poranku :D
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Jaki iglakowy dywan cudny ;:167 ;:oj i ten krzew z tyłu taki czerwony co to za ?
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16021
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Niesamowicie mroźnie to wygląda u Ciebie. Do nas jeszcze takie temperatury nie doszły, ale już trzeba stopniowo przygotowywać cieplejsze ubrania.
Czy te fioletowe kuleczki to może owocki winnika?
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Mati,

czerwony krzew to perukowiec.

Wando,

dziś był przymrozek, ale niewielki - mroźny efekt jest pochodną nocnej mgły, która o poranku opadła w postaci szadzi.
Fioletowe kuleczki to owoce pięknotki Bodiniera.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16021
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Dzięki! A więc to tak wygląda pięknotka :roll: Niesamowity ma kolor tych paciorków. Nigdy nie widziałam.
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Madziu widziałam że z leśnej szkółki przywiozłaś skrzydłoorzecha, a poznałaś te moje które mam w avatarku? Niby powinnam mieć ropuszkę, ale jakoś tak wyszło..
Fajnie wyglądają oszronione iglaki zestawione z czerwonym perukowcem :)
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

U mnie też tak rano było :D
Ale u Ciebie ładniej ;:108
Na tych niskich iglakach szron zawsze mi się podoba.
A na wysokich śnieg ;:173
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Madziu :wit Pozwolę sobie wkleić zdjęcie klonu, który koniecznie musi zostać przesadzony.Źle mu dobrałam sąsiedztwo :( . Tylko nie wiem kiedy? Teraz ma jeszcze liście...czy da radę się przyjąć na nowym miejscu? Kupowałam go 2 lata temu w Wirtach, więc myślę że geny ma bardzo dobre. Ma teraz jakieś 170 cm.Ja do Ciebie zawsze lecę jak na Pogotowie ;:196

Obrazek
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Wando,

barwa owocków pięknotki fascynuje mnie nieustannie od wielu lat.

Olu,

wielokrotnie zastanawiałam się, co masz w awatarku. Jest malutki i dlatego trudno było stwierdzić, co tam tak na prawdę jest. Zawsze wydawało mi się, ze widzę zarysy dużych drzew po dwóch stronach głębokiego kanionu. Teraz, kiedy napisałaś, że to skrzydłorzechy - rozpoznałam kształty liści - wcześniej wyobraźnia poprowadziła mnie na manowce.

Tulapku,

pewnie u Ciebie wcale nie było mniej pięknie, nie bądź taki skromny.

Małgosiu,

ja bym go chyba nie ruszała. Po pewnym czasie niejako zrośnie się z żywotnikami i razem utworzą kompozycję. Gałęzie klonu pójdą na jedna stronę - żywotniki na drugą. A jeżeli przesadzać - to tylko wczesną wiosną, można już w drugiej połowie marca. Klony, które przywoziłam ze szkółki leśnej (z gołym korzeniem) miały zredukowane korzenie, a pomimo to doskonale się przyjmowały. Były jednak znacznie mniejsze.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Madziu - dosłownie zmroził mnie widok z wczorajszego poranka :shock: Ciekawe, czy w Chrztowie też było tak biało.
U nas w Gdańsku przed 7-mą rano było 7 stopni. Patrzyłam rano na termometr, bo wybieraliśmy się na groby...
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

No to jestem w kropce...bo ja się boję o korzenie żywotnikowe. One takie zaborcze są. I dlatego boję się o tego klona. A skoro mówisz, że one się razem dogadają....to już sama nie wiem.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Marysiu,

jak już pisałam - zdjęcie wyszło mroźne, ale mróz wcale nie był wielki, coś około (-)1, może ciut więcej - marcinki nadal kwitną.

Małgosiu,

ja bym klona zostawiła, tak jak jest - ostatecznie już się zadomowił i urósł. Pewnie jakoś sobie radę da z żywotnikami, ich też byłoby żal ruszać.
Natomiast ja na Twoim miejscu postarałabym się o kolejny klon...Dwa klony są w końcu lepsze niż jeden.
No i ten drugi koniecznie wsadź na wyeksponowanym miejscu.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Koleszko
500p
500p
Posty: 961
Od: 14 wrz 2013, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Ogród Madzi - część 2

Post »

Ale perskie dywany iglakowe, jałowcowe . ;:215 Powiedz mi ile latek mniej więcej mają te największe dywaniki ? :lol:


PEPSI nie ruszaj klona . Jest piękny .Mi by szkoda było go ruszać i jeszcze może sie nie przyjąć a poza tym odchoruje ... pasuje tam . ;:215 Kup drugiego tak jak mówi Madzia . :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”