Dzień dobry!
Cieszę się, że zaglądacie

Busz faktycznie niezły, na razie trzeba tam chodzić na Tofika ..
A jakie plany? Na razie bardzo ogólne:
1. Zostawić drzewa owocowe, ale ile i jakie - nie wiemy.
Z tego co tam widzieliśmy to są jabłonki co najmniej 3, śliwy chyba ze 2, spora leszczyna, czarny bez i sporo młodych drzewek, pewnie samosiejek do zidentyfikowania

. A i podobno jakaś grusza .. (będę szukać)
Na pewno chcemy uratować jabłonki, bo jabłka są pyszne! pewnie są to jakieś stare dobre odmiany (swoją drogą będę pewnie prosiła o pomoc w identyfikacji oraz w ratowaniu, jedno drzewko jest prawie całe uschnięte ale owoce na żywej części pyszne i dorodne).
2. Na pewno chcę posadzić jagodę kamczacką (już wiem, ze trzeba 2), może borówkę, przesadzić maliny (znalazłam!), uratować winogrono (jest całkiem smaczne, drobne ale aromatyczne - pewnie będzie dobre na wino

), może jeszcze jezynę? To wszystko to moje ulubione owoce i muszą być

3. Kwiaty też muszą być

na pewno trochę cebulek, tulipany, hiacynty .. może coś jeszcze (dopiero odkrywam świat kwiatów).
Zostawię pewnie też coś z tego, co jest

a co nieco nawet teraz jeszcze kwitnie (wstawię potem może fotkę bukiety jesiennego). A i są bzy! (znaczy bez w liczbie mnogiej, nie zidentyfikowanej

) podobno ciemne fioletowe, które kocham

4. Pomidorki! Jakieś zioła może, jakąś mikrą grządeczkę na inne warzywka ogólnie
5. Gdzieś na pewno musi zostać kawałek trawy

6. No i altanka .. chcemy krok po kroku stawiać sami. Teraz tam jest składowisko śmieci i jakieś 2 mini komóreczki oraz ostał się komin po altance.
Nie spieszy nam się z budową, bo działkę mamy niecały kilometr od mieszkania

więc damy radę! Najważniejsze móc tam wejść i się swobodnie obrócić

c.d.n..