Całkiem niedawno kupiliśmy z mężem działkę w ROD, 300m2.
Jestem mamą 3-letniej dziewczynki i to głównie z myślą o niej wpakowaliśmy się w to przedsięwzięcie. Nie mamy zielonego pojęcia o ogrodnictwie. Nie wiem nawet jak się plewi

Ogródek chce urządzić głównie pod dziecko, gdyż na tym mi zależy najbardziej, żeby miała bezpieczny teren do zabawy.
Oto fotki, łatwiej będzie mi pisać dalej





1. W tle widać murowany kompostownik, który chcemy zlikwidować nie potrzebujemy, aż tak wielkiego (3 komory, po metrze każda), dobudujemy i zrobimy szopke.
Po domku został tylko taki wylany beton, nie bardzo nam to odpowiada i cięgle myślimy, czy stawiać na tym, czy skuwać i w zupełnie innym miejscu
Warzywnik (mniej wiecej od tego momentu gdzie zaczynają się bukszpany do ogrodzenia zostanie zlikwidowany.