Elficki zakątek, czyli ogród w mieście

[Elfia]

Mój ogród to przydomowy ogródek na przedmieściach gdzieś na północy kraju, niedaleko nadbałtyckiej plaży, od której dzieli mnie odległość idealna na niezbyt długi spacer
Jego wygląd jest wypadkową wielu lat i wielu ogrodników, którzy się nim zajmowali. Główną "szefową" jest w nim moja mama, chociaż z chęcią oddaje mi kolejne połacie i kolejne decyzje pozwalając na własną ogrodowa twórczość, dzięki czemu co roku z czymś eksperymentujemy.
Jest w nim trochę drzewek, krzewów, miejsce na warzywa, szklarnia i sporo kwiatów.

Letni ogród w pełni lata wygląda tak:


Teraz królują w nim żółto-pomarańczowe kwiaty: słoneczniki, rudbekie, dzielżany, nagietki i nasturcje:



Wkrótce ich miejsce zajmą kolorowe liście drzew, czerwone jabłka i zielone dywaniki kapusty pak choi i pekińskiej.

[Paulii]

To ja będę pierwsza Witaj Elfia wśród zielono zakręconych ogródkowiczów
Przepiękny zadbany warzywniak
Słoneczniki, rudbekie, dzielżany, nagietki i nasturcje piekne
Zapraszam do siebie

[Elfia]

Witam, witam i zapraszam. Warzywnik to niestety ciągła walka z chwastami, które rosną szybciej, niż jestem w stanie je wyrwać

[Tulap]

A tulipany masz?

[Elfia]

Tulipany, to moja wiosenna miłość
Mam i uwielbiam. Co roku kupuję jakieś nowe, mimo, że później miejsca na nie brak. W tym roku przywiozłam nawet trochę cebulek z ojczyzny tulipanów. Poletko tulipanów to dla mnie znak, że wiosna w pełni i po zimie można wreszcie nasycić oczy kolorami.W tym roku podczas majówki nasyciłam oczy milionami tulipanów w Keukenhof w Holandii. To dopiero był widok



To parę zdjęć wiosennych, które miałam pod ręką (już zmniejszonych).
Na spokojnie, w wolnych chwilach wrzucę więcej zdjęć i informacji do wątku ogrodowego.

[Tulap]

No i to jest baaardzo dobra odpowiedź Ale Ci zazdroszczę

[Elfia]

Jedyna słuszna odpowiedź dla Tulapa?
Ze względu na tulipany wiosna mogłaby dla mnie trwać cały rok. No chyba, że tulipany zechciałyby kwitnąć od wiosny do jesieni

[Annes 77]

Zawitałam do Ciebie:) Tulipany posiadam,bez nich nie ma dla mnie wiosenki
Warzywniczek też mam tzn moja mamcia go pielęgnuje,a ja zajmuję się resztą,czyli różami i innymi bylinami

Pozdrawiam:)

[Tulap]

Co tam od wiosny do jesieni,jeszcze zimowe by sie przydały

[Elfia]

Ponieważ mam akurat na tapecie szklarnię i pomidory, to zapraszam do wycieczki po pomidorowym królestwie. W porównaniu do forumowych kolekcji pomidoroholików u mnie skromnie. Ledwie kilka odmian, więc szału nie ma. Najważniejsze za to, ze są własne pomidory, bo tego smaku i zapachu nie da się kupić w sklepie
W tym roku mam ildi, koktajlówkę samosiejkę, malinowego ożarowskiego i warszawskiego, oxheart (bawole serce) i trochę pomidorów od innych ogrodników amatorów w rodzinie. Ich odmian niestety nie znam.

[Tulap]

Oj,skromnie to to nie jest Pomidorowy gaj

[Elfia]

Ilościowo to może nie tak skromnie, bo kilkadziesiąt krzaczków mieści się w szklarni, do tego parę ogórków i kilkanaście papryczek. Ale odmianowo to słabizna, w porównaniu do forumowych wspaniałości. Mam nadzieję, że za rok będzie ciekawiej i bardziej kolorowo, bo chciałabym spróbować nowych odmian.

[Tulap]

Mi tam by się przejadły

[Elfia]

Mnie się pomidory nie przejadają Uwielbiam je

[Wolusia]

Wow, piękny ogródek i właścicielka z tego samego województwa Warzywniaczek pierwsza klasa Tulipany- aż oczy przecierałam Pomidory- ciekła mi ślinka Czytam, że masz szklarnię... - tego Ci zazdroszczę