Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Stasiu dobrze że jesteś
Madziu zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę. Dlatego najpierw muszę zająć się uporządkowaniem tego co jest że tak "powiem" w środku. Czyli w ogrodzeniu. Jak to uporządkuję , będę się zastanawiała co dalej. Nie mogę brać się za wszystko bo nie ogarnę niczego.
Aniu wszystkie powojniki trafiły na siatkę. Marzy mi się taka ściana powojnikowa. Są miejsca w których widzę w wyobraźni jakieś fajne obeliski. Ale trzymam się planu. Jak zapełnię moją "ścianę" to wtedy pomyślę o innych podporach. Mam też kilka planów na ścianę powojnikowo- różaną zasłaniającą basen od strony drogi. No ale to już dalsze plany.
Madziu zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę. Dlatego najpierw muszę zająć się uporządkowaniem tego co jest że tak "powiem" w środku. Czyli w ogrodzeniu. Jak to uporządkuję , będę się zastanawiała co dalej. Nie mogę brać się za wszystko bo nie ogarnę niczego.
Aniu wszystkie powojniki trafiły na siatkę. Marzy mi się taka ściana powojnikowa. Są miejsca w których widzę w wyobraźni jakieś fajne obeliski. Ale trzymam się planu. Jak zapełnię moją "ścianę" to wtedy pomyślę o innych podporach. Mam też kilka planów na ścianę powojnikowo- różaną zasłaniającą basen od strony drogi. No ale to już dalsze plany.
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Gratuluję nowych nabytków i nie mogę się doczekać, kiedy pokażesz zdjęcia obsypanej kwiatami ściany powojnikowej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Ja się też nie mogę doczekać. Marzy mi się to. Jeszcze do niedawna bałam się róż. A teraz śmiem twierdzić że róże to pikuś przy powojnikach. Te to dopiero potrafią kaprysić.
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu, u mnie też niedaleko jest planatacja aronii... a raczej pole, które sobie stoi i nikt tam nawet owoców nie zbiera, bo się nie opłaca. Zostaw las. To jednak zawsze jest las, dusza świata - las, znaczy świat...
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Dusza świata - dobrze powiedziane.
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Magdo a w ogóle jaką powierzchnie ma twoja działka? Chcesz w przyszłości się tam pobudować? Bardzo dobry pomysł aby przerzedzić las i posadzić jakieś roślinki rh by się pięknie prezentowały w takim lasku
Zapytałam właśnie mamy ( bo dokładnie nie pamiętałam) ile jej znajoma obsadziła ziemi ziemniakami, więc jest tego 20 hektarów i na same sadzeniaki wydali aż 80 tysięcy
oni mają gospodarstwo, prowadzą sklep i mają hurtownie i wyglądają obydwoje jak śmierć na chorągwi.
Zapytałam właśnie mamy ( bo dokładnie nie pamiętałam) ile jej znajoma obsadziła ziemi ziemniakami, więc jest tego 20 hektarów i na same sadzeniaki wydali aż 80 tysięcy
oni mają gospodarstwo, prowadzą sklep i mają hurtownie i wyglądają obydwoje jak śmierć na chorągwi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Aguś, Madziu póki co las zostaje. Bo i tak nie mam pomysłu na niego.
Anitko dokładnej powierzchni nie pamiętam. Nie mam zamiaru tam mieszkać. To tylko działka a na starość azyl na ciepłe dni. Nic poza tym. Pomysł z dosadzeniem czegoś był po to aby niecała ziemia leżała odłogiem. No i wpadał jakiś grosik za ewentualne zbiory. Ale to na razie wolne plany. Sadzić roślin w lesie nie będę, bo mam dużo miejsca na trawniku na nasadzenia. Chciałabym aby tu było ładnie. A las to jak już mi się miejsce skończy
Zebrałam pierwsze swoje ogóreczki w weekend. Wyszło 2.650 kg. Zrobiłam słoiczki. Będę je teraz chyba co weekend robić. Do jesieni się zje a jesienią zapasy na zimę. Wiem, że to tylko ogórki. Ale jestem dumna, bo z własnego ogródka.
Anitko dokładnej powierzchni nie pamiętam. Nie mam zamiaru tam mieszkać. To tylko działka a na starość azyl na ciepłe dni. Nic poza tym. Pomysł z dosadzeniem czegoś był po to aby niecała ziemia leżała odłogiem. No i wpadał jakiś grosik za ewentualne zbiory. Ale to na razie wolne plany. Sadzić roślin w lesie nie będę, bo mam dużo miejsca na trawniku na nasadzenia. Chciałabym aby tu było ładnie. A las to jak już mi się miejsce skończy
Zebrałam pierwsze swoje ogóreczki w weekend. Wyszło 2.650 kg. Zrobiłam słoiczki. Będę je teraz chyba co weekend robić. Do jesieni się zje a jesienią zapasy na zimę. Wiem, że to tylko ogórki. Ale jestem dumna, bo z własnego ogródka.
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
I badz dumna ,ze masz swoje ogorki
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Magdziu gratuluje własnych ogórków a jednak udał sięwysiew
zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Pati jestem, jestem
Kasiu wysiew się udał. Ale trochę za gęsto. Nie ma za bardzo gdzie nogi wstawić. Muszę sobie radzić. W przyszłym roku chyba je w druga stronę muszę posadzić. Albo po prostu mniej. Mimo wszystko jestem zadowolona. Ekologiczne i zdrowe.
Aguś
Kasiu wysiew się udał. Ale trochę za gęsto. Nie ma za bardzo gdzie nogi wstawić. Muszę sobie radzić. W przyszłym roku chyba je w druga stronę muszę posadzić. Albo po prostu mniej. Mimo wszystko jestem zadowolona. Ekologiczne i zdrowe.
Aguś
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Moje drogie kochane forumki. Czy macie jakieś fajne przepisy na domowe lody bez maszyny? Wiem, że to wątek ogrodowy. Ale w końcu lody mogą być owocowe. Mam truskawki, borówki, maliny, poziomki. Pomyślałam o lodach. Jak macie jakieś fajne sprawdzone przepisy, to prosiłabym o pw
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Ja jak podlewałam nasze ogórki musiałam ustać w środku grządek na jednej nodze bo na drugą nie było miejsca takie poświęcenie.
Też robimy już ogórki najlepsze są małosolne robiłaś Madziu?
Też robimy już ogórki najlepsze są małosolne robiłaś Madziu?