Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2253
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu No tak, sama wiem jak to jest z tym czasem na wszystko ... Pisałaś o zimie-styczniu, a nie masz planów na jesień, nic nie będziesz sadziła ? Jakieś drzewa, krzewy ?
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Nie będę nic sadziła. Dla mnie sezon zamknięty. Byłam skosić trawę, skopać ogródek, poobcinać róże. A tyle mają pąków że w szoku byłam. Artemis stworzył piękne bukiety na każdej łodydze. Jesienią nic nie sadzę bo nie mogę poświęcić już tyle uwagi. Poza tym jesień to czas kiedy kasa idzie na inne rzeczy a nie cały czas na działkę. Nie mam co się spieszyć. Przyjdzie grudzień- styczeń i do sierpnia będę myślała wtedy co kupić na działce. Nie mogę cały rok żyć zakupami działkowymi.
Nie mam zdjęć, ale powiem Wam że kosmosy tak prześlicznie kwitną- stworzyły mi śliczne kule kwiatowe przed furtką. New Dawn, Pomponella i Artemis szaleją wręcz. Są obsypane taką ilością pąków że aż ciężko mi było wyjechać. Powojniki też mają swoje 5 min.
Nie mam zdjęć, ale powiem Wam że kosmosy tak prześlicznie kwitną- stworzyły mi śliczne kule kwiatowe przed furtką. New Dawn, Pomponella i Artemis szaleją wręcz. Są obsypane taką ilością pąków że aż ciężko mi było wyjechać. Powojniki też mają swoje 5 min.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Magdo,
słusznie i naukowo - jesienne nasadzenia nieraz wymagają dodatkowej opieki - późno sadzone rośliny nieraz nie zdążą się prawidłowo ukorzenić i później wymarzają.
słusznie i naukowo - jesienne nasadzenia nieraz wymagają dodatkowej opieki - późno sadzone rośliny nieraz nie zdążą się prawidłowo ukorzenić i później wymarzają.
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu co u Ciebie tak cichutko? . Czy zamknęlaś już sezon działkowy?
U mnie już wwzystko zamknięte woda spuszczona - jeszcze tylko jeden wypad na wędzenie przedświąrteczne
U mnie już wwzystko zamknięte woda spuszczona - jeszcze tylko jeden wypad na wędzenie przedświąrteczne
Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Tak Ewuś, sezon już od jakiegoś czasu zamknięty. A w zeszłym tygodniu byłam okryć rośliny. U nas w Łdz jeszcze pogoda nie najgorsza, tam natomiast głowę chce pourywać i w ogóle zimno jak.... . Myślałam też o wędzeniu przedświątecznym, ale chyba mi się już przejadło. Em dalej ma wiesz.. zajawkę. Kupuje książki, internet przewertował już chyba cały. Ostatnio na nawet fajną (podobno) książkę wreszcie trafił. Właśnie siedzi i ją pochłania. Opowiada mi że uwędzimy to i tamto. Nawet podobno jajka się wędzi. Bleee. Ja też już tęsknię za sezonem. Ojjjj bardzo. W zeszłym roku złapało mnie gdzieś przy końcu grudnia. A w tym roku już tak bardzo tęsknię za ciepłymi dniami... .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
A to z ostatniego wędzenia:
http://images68.fotosik.pl/390/362f2e652cc13a28med.jpg
http://images66.fotosik.pl/390/c5cc8c3ce1427898med.jpg
http://images66.fotosik.pl/390/a17652fc91fa0394med.jpg
Na kulinaria mamy sekcję personalną./Iwona
http://images68.fotosik.pl/390/362f2e652cc13a28med.jpg
http://images66.fotosik.pl/390/c5cc8c3ce1427898med.jpg
http://images66.fotosik.pl/390/a17652fc91fa0394med.jpg
Na kulinaria mamy sekcję personalną./Iwona
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Domyślłam się ze Emek w necie siedzi i pochłania wszystko jak tylko na znajomy nick na wedlinach domowych wpadłam Pisal facet wiec nie mogłas być to Ty .
Blu Light przecudny, ale i kosmosy robią niesamowite wrażenie w takiej ilości
Blu Light przecudny, ale i kosmosy robią niesamowite wrażenie w takiej ilości
Pozdrawiam. Ewa
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Hej Magda,
dawno Cię nie było, już się martwiłam Piszesz, że już zaczyna Ci brakować sezonu - u mnie - z racji bezpośredniego sąsiedztwa ogrodu - jest on dłuższy, ciagle coś tam robię. Obecnie czekam na zimę - w końcu będzie trochę spokoju A poza tym do wiosny już niedaleko, jeszcze tylko kawałek grudnia, styczeń, luty, a marzec - no to już wiadomo
dawno Cię nie było, już się martwiłam Piszesz, że już zaczyna Ci brakować sezonu - u mnie - z racji bezpośredniego sąsiedztwa ogrodu - jest on dłuższy, ciagle coś tam robię. Obecnie czekam na zimę - w końcu będzie trochę spokoju A poza tym do wiosny już niedaleko, jeszcze tylko kawałek grudnia, styczeń, luty, a marzec - no to już wiadomo
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Oj Madziulka teraz jest sporo nowych odmian, o których nie czytałam ,bo mi w sumie przeszło . U mnie najwcześniej kwitła do tej pory Early sensation , jesienią dokupiłam Diamantino która podobno też wcześnie kwitnie - czas pokaże.
Early ma kwiaty koronkowe
Early ma kwiaty koronkowe
Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu no ja tak mam co roku. Znikam na jakiś czas a potem pojawiam się i marudzę, że chcę wiosnę Musi być ten czas na odpoczynek od ogrodu. Kocham przyrodę, ale nie na tyle żeby zajmować się nią cały rok. Kiedyś uwielbiałam turystykę. Teraz rozwój tego hobby mocno jest ograniczone. Latem nie mogę pozwolić sobie na wyjazd bo podlewanie, bo pielenie itd. A dwa tygodnie bez tych czynności to za dużo dla roślin. Także potrzebuję w ciągu roku chwili wytchnienia na zajęcie się innymi sprawami. W tym roku zdecydowanie szybciej mi przyszła ochota na powrót do działkowania.
Ewuś nie potrzebuję nowości. Najlepiej coś starego, sprawdzonego. Nauczyłam się już, że nie zawsze opłaca się rzucać na nowości. No ale w szoku jestem, że Ci przeszło. Przerzuciłaś się na coś innego? Czy po prostu jesień tak na Ciebie działa i nie myślisz do wiosny o roślinach?
Ewuś nie potrzebuję nowości. Najlepiej coś starego, sprawdzonego. Nauczyłam się już, że nie zawsze opłaca się rzucać na nowości. No ale w szoku jestem, że Ci przeszło. Przerzuciłaś się na coś innego? Czy po prostu jesień tak na Ciebie działa i nie myślisz do wiosny o roślinach?
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu to chyba jesień na razie nie myślę o roślinach. Czeka mnie troszkę przesadzania. jakieś maluchy z hortensji mam na dzialce to wiosną możesz dostac jak bedziesz chciala - ale jakie odmiany to teraz nie powiem. Dla zachęty porownanie platkow trzech hortensji
Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Tak jak z rh, postanowilam spróbować z hortenkami. Nie mam sprecyzowanych odmian w planach. Po prostu taki eksperyment. A takie zachęty działają.
Roślinki na działce śpią, w domu natomiast czekam na phalki. Kilka wypuściło pędy. Mam nadzieję że na święta pięknie przyozdobią mi mieszkanko.
Roślinki na działce śpią, w domu natomiast czekam na phalki. Kilka wypuściło pędy. Mam nadzieję że na święta pięknie przyozdobią mi mieszkanko.