Ogród ?po 30-tce?
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród ?po 30-tce?
Aniu, też bym z chęcią napasła oczy tymi cudami, które Tobie dane było obejrzeć a niekoniecznie kupić.
Czasem musimy się obejść smakiem ale miłe wspomnienia pozostaną i to jest bezcenne, dzięki za piękne fotki.
Zmiany w nasadzeniach zrobione, rośliny posadzone, tylko jeszcze rudy przystojniak posprawdza, czy wszystko jest po jego myśli.
Czasem musimy się obejść smakiem ale miłe wspomnienia pozostaną i to jest bezcenne, dzięki za piękne fotki.
Zmiany w nasadzeniach zrobione, rośliny posadzone, tylko jeszcze rudy przystojniak posprawdza, czy wszystko jest po jego myśli.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród ?po 30-tce?
Widzę Aniu, że pośród innych kwiatuszków zakwitł ci pierwiosnek łyszczak. Sporo jest anomalii w tym roku U mnie zakwitł teraz powojnik. Ale nie powtórnie, tylko dopiero pierwszy raz w tym sezonie. Chyba jednak przypisywać to mogę temu, że przesadziłam go z donicy do gruntu. W donicy zbyt się dusił, a w ziemi dostał paliwa i ruszył.
W Skierniewicach chyba się nie spotkamy, bo miniemy się w czasie. Ja bęę wyruszać dopiero o 9 lub 10, a ty pewnie już będziesz w tym czasie po zakupach. Życzę więc miłych i owocnych polowań. Zostaw dla mnie trochę
W Skierniewicach chyba się nie spotkamy, bo miniemy się w czasie. Ja bęę wyruszać dopiero o 9 lub 10, a ty pewnie już będziesz w tym czasie po zakupach. Życzę więc miłych i owocnych polowań. Zostaw dla mnie trochę
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród ?po 30-tce?
beacia0088- witam Cię i cieszę się, że Ci się podoba, bo ja się już od bardzo dawna tak nie starałam . Ja też wolę bezpośredni kontakt, ale tu się nie da - damy radę . A kotkę pogłaszcz, chociaż broi .
AmeliaL-czytałam o Twoim zmartwieniu, ale cieszę się, że wszystko jest ok .
Żurawki i hosty to rośliny samoobsługowe - a mnie o to chodzi .
mmudant-Magdo-czasem coś uda mi się zobaczyć, ale rzadko .
bejka1970 -Beato-miło Cię gościć . Mam nadzieje, że kiedyś zakwitną nam te chryzantemy .
Maryniu- przykro mi, że źle się czujesz; mam nadzieję, że to szybko minie, bo trzeba jeszcze coś poprzesadzać, czyż nie? . Dziękuję za troskę .
PEPSI-no to jestem spokojniejsza, że zaglądasz . A te niebieskie kwiaty to ketmia syryjska, jak przekwita. Normalnie ma kwiaty liliowo-wrzosowe .
stasia_ogród- wiedziałam jadąc, na co mnie stać. Ale popatrzeć było warto . Mój rudzielec jest ze mną cały czas w ogrodzie, wybiera tylko słoneczne miejsca do wylegiwania. A czy jest wszystko posadzone? - ależ skąd! .
wanda7- tak przypuszczałam, a ja muszę jechać o świcie i w miarę wcześnie wrócić, bo jak gdzieś pisałam - mam gości po południu. Nie martw się - wszystkiego nie wykupię; może jakąś trawkę i trochę cebul. Taki jest plan
.
Kolorowych snów
AmeliaL-czytałam o Twoim zmartwieniu, ale cieszę się, że wszystko jest ok .
Żurawki i hosty to rośliny samoobsługowe - a mnie o to chodzi .
mmudant-Magdo-czasem coś uda mi się zobaczyć, ale rzadko .
bejka1970 -Beato-miło Cię gościć . Mam nadzieje, że kiedyś zakwitną nam te chryzantemy .
Maryniu- przykro mi, że źle się czujesz; mam nadzieję, że to szybko minie, bo trzeba jeszcze coś poprzesadzać, czyż nie? . Dziękuję za troskę .
PEPSI-no to jestem spokojniejsza, że zaglądasz . A te niebieskie kwiaty to ketmia syryjska, jak przekwita. Normalnie ma kwiaty liliowo-wrzosowe .
stasia_ogród- wiedziałam jadąc, na co mnie stać. Ale popatrzeć było warto . Mój rudzielec jest ze mną cały czas w ogrodzie, wybiera tylko słoneczne miejsca do wylegiwania. A czy jest wszystko posadzone? - ależ skąd! .
wanda7- tak przypuszczałam, a ja muszę jechać o świcie i w miarę wcześnie wrócić, bo jak gdzieś pisałam - mam gości po południu. Nie martw się - wszystkiego nie wykupię; może jakąś trawkę i trochę cebul. Taki jest plan
.
Kolorowych snów
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród ?po 30-tce?
Piękne te kosmosy niby takie zwyczajne a tyle uroku i lekkości wnoszą do ogródka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogród ?po 30-tce?
Aniu tak wcześnie
W każdym razie ,piękne warszawianki
W każdym razie ,piękne warszawianki
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród ?po 30-tce?
Pewnie zmęczonae-babcia pisze:Aniu tak wcześnie
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2565
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród ?po 30-tce?
Miłej nocki,jutro nowy dzień i kolejne obowiązki .Teraz odpoczywaj:)
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród ?po 30-tce?
Chodzę spać ok.20.00-tej, ale wstaję o 4.00 rano . Należę do tzw. słowików. A prościej - to wstaję z kurami i z kurami chodzę spać . Dziękuję za wizyty - jutro pogadamy (popiszemy) .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- chalaputkowo
- 1000p
- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród ?po 30-tce?
No Aniu Ty już śpisz a ja dopiero przyczłapałam z ogrodu ,śliczne te zakamarki Twoje , oj kiedy ja tak będę miała , wręcz tajemniczy ogród , u mnie wciąż wszystko jak na dłoni , miłych snów , pa , pa
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród ?po 30-tce?
Ojej ,a ja z reguły przed północą się kładę do łóżka,szkoda życia
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród ?po 30-tce?
Witajcie rankiem . Od 4.00 już biegam, a Wy błogo jeszcze śpicie. Każdy ma inny zegar biologiczny .
dziękuję za odwiedziny, od razu mam więcej energii i idę coś poprzewracać w ogrodzie
Mateusz- pięknie to napisałeś o kosmosach, romantyk z Ciebie Dziękuję za współczucie, ale faktycznie trochę się zmęczyłam.
e-babcia-zabrałam się wczoraj za mielenie gałęzi u sąsiadki, bo chciała wyrzucić. Wbrew pozorom to trochę męczące, tak za każdą gałązką schylać się i wkładać do rozdrabniacza, a potem przewieżć do siebie i rozsypać pod drzewami. Miałam dość, a dzisiaj druga tura, bo te domowe urządzenia to na raz nie dają rady . Ale ściółki będzie, że ho ho!.
Ja kosmosy też nazywam warszawiankami i bardzo je lubię .
chalaputkowo- ja pracuję tylko od rana; popołudnia nie dla mnie, sypię się . Zawsze tak było - uczyłam się tylko od świtu. Nie mogę powiedzieć, że zarywałam noce . A zakamarki u Ciebie będą wcześniej niż myślisz .
Dorota- mnie też szkoda życia na spanie, ale żeby funkcjonować wydajnie, muszę spać 7 godzin; ten typ tak ma . Swoje w ciągu dnia nawywijam, nie ma obawy; eM mówi, że mam motorek gdzieś tam z tyłu... .
Coraz trudniej znaleźć w ogrodzie kwiaty
spóbuję zebrać nasiona (jak nie zapomnę) i napiszę tutaj, bo kogoś to interesowało
inne trójsklepki, ale ciężko mi jakoś je dobrze 'złapać'
moja barbula- czekam na kwiaty
bluszcz ma takie korzenie - widać grubość pędu w porównaniu z liściem
przegląda się w wodzie?
'troszku' impresji
moja ulubiona
dziękuję za odwiedziny, od razu mam więcej energii i idę coś poprzewracać w ogrodzie
Mateusz- pięknie to napisałeś o kosmosach, romantyk z Ciebie Dziękuję za współczucie, ale faktycznie trochę się zmęczyłam.
e-babcia-zabrałam się wczoraj za mielenie gałęzi u sąsiadki, bo chciała wyrzucić. Wbrew pozorom to trochę męczące, tak za każdą gałązką schylać się i wkładać do rozdrabniacza, a potem przewieżć do siebie i rozsypać pod drzewami. Miałam dość, a dzisiaj druga tura, bo te domowe urządzenia to na raz nie dają rady . Ale ściółki będzie, że ho ho!.
Ja kosmosy też nazywam warszawiankami i bardzo je lubię .
chalaputkowo- ja pracuję tylko od rana; popołudnia nie dla mnie, sypię się . Zawsze tak było - uczyłam się tylko od świtu. Nie mogę powiedzieć, że zarywałam noce . A zakamarki u Ciebie będą wcześniej niż myślisz .
Dorota- mnie też szkoda życia na spanie, ale żeby funkcjonować wydajnie, muszę spać 7 godzin; ten typ tak ma . Swoje w ciągu dnia nawywijam, nie ma obawy; eM mówi, że mam motorek gdzieś tam z tyłu... .
Coraz trudniej znaleźć w ogrodzie kwiaty
spóbuję zebrać nasiona (jak nie zapomnę) i napiszę tutaj, bo kogoś to interesowało
inne trójsklepki, ale ciężko mi jakoś je dobrze 'złapać'
moja barbula- czekam na kwiaty
bluszcz ma takie korzenie - widać grubość pędu w porównaniu z liściem
przegląda się w wodzie?
'troszku' impresji
moja ulubiona
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Re: Ogród ?po 30-tce?
Aniu-kłamczuszko , twierdzisz że coraz trudniej znaleźć kwiaty u Ciebie w ogrodzie, a ja jeszcze mnóstwo piękności tutaj widzę! , aczkolwiek natrafiłam również na coś, czego osobiście delikatnie rzecz ujmując nie lubię, czyli kosmosy, z założenia nigdy w moim ogrodzie nie zagoszczą, podobnie jak to miało być z tzw byczkami, czyli aksamitkami, ale moja kochana koleżanka ViolaK przysłała mi nasionka, do których dołączyła karteczkę z nieznoszącym sprzeciwu zdaniem: "masz to posiać!!" - nie no skąd, wcale nie jest złośliwa
/wręczam sobie nagrodę za najdłuższe zdanie świata /
Ten rudy przystojniak po prostu powala na kolana, boski!
Nam w ciągu miesiąca zginęły dwa koty: kocica którą mieliśmy ponad 15lat, podejrzewam, że z racji wieku mogła oddalić się na wieczne łowy, ale na to co stało się z Jej trzyletnim synkiem już pomysłu nie mam
Chciałam się pochwalić, a raczej pożalić , że ja również wstaję kilka minut po 4:00, z tym że u mnie nie jest to kwestią wyboru
/wręczam sobie nagrodę za najdłuższe zdanie świata /
Ten rudy przystojniak po prostu powala na kolana, boski!
Nam w ciągu miesiąca zginęły dwa koty: kocica którą mieliśmy ponad 15lat, podejrzewam, że z racji wieku mogła oddalić się na wieczne łowy, ale na to co stało się z Jej trzyletnim synkiem już pomysłu nie mam
Chciałam się pochwalić, a raczej pożalić , że ja również wstaję kilka minut po 4:00, z tym że u mnie nie jest to kwestią wyboru
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogród ?po 30-tce?
Aniu - fajny masz sprzęt do drewienka i u mnie by się przydał.
Pierwsza fotka
Miłego dnia Aniu
Pierwsza fotka
Miłego dnia Aniu