Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

Jakie hektary ! ;:oj to stworzone miejsce na żurawki i róże ! Miskant cudny ;:215 a u mnie ciągle mokro i te orzechowe liści trudno zbierać :?
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

Mati, ja dziś rękawice po łokcie założyłam, żeby liście wyzbierać, bo wszystkie mokre... :wink:
Pokażę Ci tę rabatę Pod Sosnami... Choć fotka niezbyt wyszła, może coś tam uwidzisz... Tylko mało mam Żurawek i muszę dokupić... Tylko tyle kasy za nie nie dam, bo to niesamowicie łatwo się rozmnaża, łatwo rośnie i cena znacznie przekracza robociznę przy nich... Nawet spec warunków mieć nie muszą... To skąd takie ceny...? :(

Obrazek
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

Ale fajna rabata ;:167 ;:215 tylko trzeba dużo podlewać żurawki i róże bo to podstawa ! Normalnie to 15 zł za jedną ! pewnie in vitro bo tak się je masowo rozmnaża a to kosztuje .......
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

Mati, nie chodzę koło roślin przesadnie... Te pod Sosnami podlane były tylko, po posadzeniu... A Żurawki, no o sposobie wyciągania kasy za nie nie napiszę, bo mnie zlinczują, ale za takie roślinki z in vitro, ten co robi dostaje malutkie pieniądze i żeby wyszedł na swoje, musi tego sprzedać od groma... Ale znowu pośrednik całą kasę zbierze... A, że zwyczajne rozmnażanie też jest w modzie, to znowu to roślina bez problemów i szybko rośnie... Może nie w takiej skali, jak in vitro, ale i tak się opłaca... Mati, kasę zbierają, ale tak naprawdę, to praktycznie każda Żurawka kupiona w sklepie miała opuchlaka, a skoro płacę kasę sporą za roślinę, to zdrowa i czysta ma być... i tak możemy w kółko... :wink:
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

No właśnie ;:172 cały czas tak w kółko ale zyski większe dla producenta :lol:
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

Dorotko coś w tym jest... moje wszystkie żurawki z ryneczku przytargane i oczywiście NN, A ta jedna jedyna, kupiona w sklepie, oznakowana padła po kilku miesiącach, bo dziadostwo jej trzon odgryzło. Domyślam się, że opuchlak. Może to i zbieg okoliczności ale póki co to ja wolę swoje ryneczkowe. :wink:
Normalnie nie masz pojęcia jak się ślinię na Twoje trawy...
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

Właśnie ! kupują masowo a potem trzeba identyfikować :evil: ja ze swoich to może dwie były z imieniem reszta to słynne NN ;:14
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

Mati, pośrednicy zarabiają najwięcej... Tak już jest... Chyba, że to duży producent, ale i to wątpliwe jest... ;:131
Nazwy roślin, to już odrębny temat jest, szkoda, że wiele szkółek i sprzedawców nie przywiązuje do tego uwagi... Mnie często nazwa odmianowa potrzebna nie jest, bo raczej szukam z wyglądu, pasujące do miejsca, powiewające na wietrze... :wink: I tak mi już pewnie zostanie... Ale w kwestii NN, jak nie ma dokładnej nazwy, to i roślina powinna być tańsza, bo przecież nie wszyscy płacą licencję za nazwy, więc coś za coś... ;:131

Aniu, szkoda że ja nie mam możliwości kupić na ryneczku Żurawek, nawet nie widziałam, żeby sprzedawali... A, często, właśnie szkółkowe Żurawki miały opuchlaki... Widziałam na własne oczy larwy już w doniczkach, jak przychodziły... Więc z nazwami być nie muszą, byle zdrowe były...
Mam nadzieję, że Trawy tak Ci się spodobają jak mnie... ;:333
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

Twoja rozplenica do dziś po nocach mi się śni... nie widziałam jeszcze tak pięknej kępy. ;:167
Coś czuję, że z mikstantami będzie podobnie. :D
;:196
Sklerozę mam albo nie mówiłaś... ile lat ma kępa Twojej rozplenicy?
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

Aniu, nie ma wielu lat, może trzy... Ale pewnie, gdybym jej nie przesadzała ubiegłej jesieni, byłaby większa... Ona ogólnie szybko przyrasta... A co do Miskantów, to ja się w nich zakochałam, ale nie mam parcia, żeby mieć je wszystkie... Tak jak Rozplenice, szukam ciekawych odmian... :wink:
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

A dobrze zimują rozplenice ?
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

Mati, to zależy od odmiany... Wszystkie z czerwonymi, czy bordowymi liśćmi, w naszym klimacie nie zimują... Można się pokusić o zimowanie w pomieszczeniu, jak Fuksje, czy Pelargonie...
Te z zielonymi liśćmi zimują, byle nie obcinać ich przed zimą, tylko wiązać w chochoła... A, jak już obcięte liście, to okryć jakąś jedliną, na zimę, ten pierwszy rok... Potem tylko wiązać i wiosną obcinać suche liście... Ja tak robię z powodzeniem... Nawet w tę ciężką zimę dała radę... ;:333
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

Post »

No to chyba będzie ogródek trawowy :tan :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”