Florą malowane 2
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Florą malowane 2
Piękne portrety ptaków
A fotki ogrodowe Takież same
Można się kompleksów nabawić...
Pozdrawiam,
Sławek
A fotki ogrodowe Takież same
Można się kompleksów nabawić...
Pozdrawiam,
Sławek
Re: Florą malowane 2
Alicjo, masz naprawdę przepiękny ogród .
I Ty piszesz u mnie, że twoje rośliny są małe?! Chciałoby się rzec: nie bluźnij .
Obfitość dorodnych roślin mnie zachwyca, a ich barwy oraz naturalistyczne kompozycje przywodzą na myśl obrazy niegdysiejszego, sielankowego życia hrabianki w jej wiejskim dworku, otoczonym wielkim, kolorowym i pachnącym ogrodem, w którym cały czas coś kwitnie, słychać brzęczenie pszczół i szum traw, a z oddali śpiew ptaków i inne odgłosy lasu .
Twoja relacja pt. "Przemiany" pokazała mi, że to wszystko to dzieło twoich i M. rąk! Zazdroszczę Ci umiejętności tworzenia takiej gęstwiny roślin, która sprawia wrażenie, jakby to sama Natura wymalowała krajobraz. Ale cóż się dziwić, skoro talent ogrodniczy jest przekazywany w twojej rodzinie z pokolenia na pokolenie . Bardzo chciałabym posiadać tę lekkość w zestawianiu roślin i tworzeniu dużych kompozycji, jaką widzę u Ciebie.
Ale żeby nie przesłodzić , pozwolę sobie z przekąsem zauważyć, że ciężka choroba zakaźna, zwana na FO różyczką, daje u Ciebie coraz bardziej widoczne objawy . Możliwe, że oznaki tej choroby zaczynają już powoli przysłaniać dotychczasowe, niezbyt uciążliwe dolegliwości spowodowane jeżówkozą oraz żurawczycą . Pilnuj się, bo różyczka jest nie tylko nieuleczalna, ale prowadzi też do utraty rozumu, pustego portfela oraz wielu głębokich ran kłutych i szarpanych na kończynach górnych (czasem i w innych miejscach ).
I Ty piszesz u mnie, że twoje rośliny są małe?! Chciałoby się rzec: nie bluźnij .
Obfitość dorodnych roślin mnie zachwyca, a ich barwy oraz naturalistyczne kompozycje przywodzą na myśl obrazy niegdysiejszego, sielankowego życia hrabianki w jej wiejskim dworku, otoczonym wielkim, kolorowym i pachnącym ogrodem, w którym cały czas coś kwitnie, słychać brzęczenie pszczół i szum traw, a z oddali śpiew ptaków i inne odgłosy lasu .
Twoja relacja pt. "Przemiany" pokazała mi, że to wszystko to dzieło twoich i M. rąk! Zazdroszczę Ci umiejętności tworzenia takiej gęstwiny roślin, która sprawia wrażenie, jakby to sama Natura wymalowała krajobraz. Ale cóż się dziwić, skoro talent ogrodniczy jest przekazywany w twojej rodzinie z pokolenia na pokolenie . Bardzo chciałabym posiadać tę lekkość w zestawianiu roślin i tworzeniu dużych kompozycji, jaką widzę u Ciebie.
Ale żeby nie przesłodzić , pozwolę sobie z przekąsem zauważyć, że ciężka choroba zakaźna, zwana na FO różyczką, daje u Ciebie coraz bardziej widoczne objawy . Możliwe, że oznaki tej choroby zaczynają już powoli przysłaniać dotychczasowe, niezbyt uciążliwe dolegliwości spowodowane jeżówkozą oraz żurawczycą . Pilnuj się, bo różyczka jest nie tylko nieuleczalna, ale prowadzi też do utraty rozumu, pustego portfela oraz wielu głębokich ran kłutych i szarpanych na kończynach górnych (czasem i w innych miejscach ).
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1430
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Florą malowane 2
Witaj Alicjo!
Scandia Maraton zapowiada się świetnie, prowadzi przez piękne okolice, ale nie będzie mnie na nim . Teraz czas na inne sprawy....
Piękne ptactwo odwiedza Twój ogród. Nie każdego zaszczycają takie rzadkie gatunki. Jednak, co Królowa to Królowa!
Bardzo podoba mi się Twoje czterowymiarowe spojrzenie na ogród.
Ten (dodany przez Ciebie) wymiar czasu - to kluczowa sprawa.
To właśnie czas - ten liniowy (maj, lipiec, sierpień, itd.) oraz ten nawracający (kolejna zima, kolejna wiosna...) sprawiają, że historie ogrodowe są tak intrygujące. Niczym dobra powieść...
Nawet w moim ogrodzie, gdzie wszystko dzieje się chyba najpóźniej na świecie - zrobiło się pięknie.
Pozdrawiam z zimnych i deszczowych Kaszub!
Scandia Maraton zapowiada się świetnie, prowadzi przez piękne okolice, ale nie będzie mnie na nim . Teraz czas na inne sprawy....
Piękne ptactwo odwiedza Twój ogród. Nie każdego zaszczycają takie rzadkie gatunki. Jednak, co Królowa to Królowa!
Bardzo podoba mi się Twoje czterowymiarowe spojrzenie na ogród.
Ten (dodany przez Ciebie) wymiar czasu - to kluczowa sprawa.
To właśnie czas - ten liniowy (maj, lipiec, sierpień, itd.) oraz ten nawracający (kolejna zima, kolejna wiosna...) sprawiają, że historie ogrodowe są tak intrygujące. Niczym dobra powieść...
Nawet w moim ogrodzie, gdzie wszystko dzieje się chyba najpóźniej na świecie - zrobiło się pięknie.
Pozdrawiam z zimnych i deszczowych Kaszub!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane 2
Witam wszystkich moimi ulubionymi kolorami widocznymi w kompozycji tarasowej:
I w ubiegłorocznym zakupie róży Profesor Kownas, która teraz ucieszyła mnie swą barwą.
slanka-flora O kompleksach lepiej nie mówmy. Ptaki to i Twój krąg zainteresowania. Zobacz jaki ptak zamieszkał w pobliskiej budce. O sprawności w zakresie obracania głową tego krętogłowa opowiedział mi mój M.
Pedrowa Nic z tych rzeczy ja na moje roślinki nie narzekam, tylko jak zobaczyłam Twoje obsypane kwiatami róże oraz olbrzymie żurawki Fire Chif, które u mnie mam wrażenie, że z roku na rok mniejsze to oniemiałam.
Jakie to forum jest wspaniałe Otrzymałam już od Lisicy tytuł Królowej (nic że ptaków) teraz jestem za Twoją sprawą hrabianką .
Poważnie mówiąc, to Twoja wnikliwość i trafność opisu moje "królestwa" zadziwiła mnie. Opis objawów "różyczki" ubawił
To prawda talent ogrodniczy i niesamowitą pracowitość i nieugiętość ma moja mama (elam) Jeśli choć trochę z tego spłynęło na mnie, to są to dobre rokowania na moją emeryturę. Właśnie odwiedziłam jej działkę jak zwykle byłam oczarowana.
Lisico Twoje Kaszuby pewnie już nie są deszczowe . To właśnie ten czwarty wymiar, wszystko się zmienia i nigdy nie jest takie same. Nie będę się licytowała, ale wydaje mi się, że u mnie wszystko jest "jeszcze późniejsze". Nawet Twoją ulubioną różę ASTRID GRÄFIN VON HARDENBERG mogę Ci pokazać jedynie w pąkach.
No i nawiązując do wymiaru czasu. Znana Ci z ogródka JagiS róża Garden of roses w różnym czasie.
Szkoda, że Twój lisi ogon nie zawita w moje strony, może innym razem z Jagą?
I w ubiegłorocznym zakupie róży Profesor Kownas, która teraz ucieszyła mnie swą barwą.
Aga Tu mogłabym się posłużyć znanym cytatem "nie chcem ale muszem". Mój M. od dzieciństwa jest z zamiłowania ornitologiem więc i mnie się udziela. Dla Ciebie namierzony przez M. gąsiorek.witch pisze:Alicjo, widzę że tak jak ja na równi z kwiatami lubisz ptaki
slanka-flora O kompleksach lepiej nie mówmy. Ptaki to i Twój krąg zainteresowania. Zobacz jaki ptak zamieszkał w pobliskiej budce. O sprawności w zakresie obracania głową tego krętogłowa opowiedział mi mój M.
Pedrowa Nic z tych rzeczy ja na moje roślinki nie narzekam, tylko jak zobaczyłam Twoje obsypane kwiatami róże oraz olbrzymie żurawki Fire Chif, które u mnie mam wrażenie, że z roku na rok mniejsze to oniemiałam.
Jakie to forum jest wspaniałe Otrzymałam już od Lisicy tytuł Królowej (nic że ptaków) teraz jestem za Twoją sprawą hrabianką .
Poważnie mówiąc, to Twoja wnikliwość i trafność opisu moje "królestwa" zadziwiła mnie. Opis objawów "różyczki" ubawił
To prawda talent ogrodniczy i niesamowitą pracowitość i nieugiętość ma moja mama (elam) Jeśli choć trochę z tego spłynęło na mnie, to są to dobre rokowania na moją emeryturę. Właśnie odwiedziłam jej działkę jak zwykle byłam oczarowana.
Lisico Twoje Kaszuby pewnie już nie są deszczowe . To właśnie ten czwarty wymiar, wszystko się zmienia i nigdy nie jest takie same. Nie będę się licytowała, ale wydaje mi się, że u mnie wszystko jest "jeszcze późniejsze". Nawet Twoją ulubioną różę ASTRID GRÄFIN VON HARDENBERG mogę Ci pokazać jedynie w pąkach.
No i nawiązując do wymiaru czasu. Znana Ci z ogródka JagiS róża Garden of roses w różnym czasie.
Szkoda, że Twój lisi ogon nie zawita w moje strony, może innym razem z Jagą?
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Florą malowane 2
Witaj
Alejka z ciemną żurawką z boku cuuuudna i ten łuk zielony
Kompozycja tarasowa
Pozdrawiam cieplutko
Alejka z ciemną żurawką z boku cuuuudna i ten łuk zielony
Kompozycja tarasowa
Pozdrawiam cieplutko
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Florą malowane 2
Alu, ów gąsiorek to jak puszek-okruszek. Piękny, uroczy, delikatniutki. Ciekawa jestem, czy to pisklaczek, czy też dorosły osobnik wygląda tak niewinnie.
Powiedz mi jeszcze, czy swoje azalie wielkokwiatowe przycinasz troszkę po kwitnieniu, bo gdzieś o tym czytałam, że trzeba. A ja moje zostawiam swojemu losowi. Być może gdybym przycinała, kwitłyby lepiej.
Powiedz mi jeszcze, czy swoje azalie wielkokwiatowe przycinasz troszkę po kwitnieniu, bo gdzieś o tym czytałam, że trzeba. A ja moje zostawiam swojemu losowi. Być może gdybym przycinała, kwitłyby lepiej.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Florą malowane 2
Alicjo ogród masz elegancki i zadbany, podziwiam go, ale fotografiami ptaków zachwycam się. Wiem jak trudno je zrobić i ile wymagają cierpliwości. Ciekawa róża ten Profesorek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Florą malowane 2
Wczoraj podziwiałam twoją ptasią kolekcję, nie miałam czasu już pisać ale jak zobaczyłam że zajrzałaś do mnie to się zawstydziłam i znalazłam czas
Wielu ptaszków które pokazujesz, nawet nie znałam. Dla mnie to ciekawostka. Kiedyś nie zwracałam na nie szczególnej uwagi ale odkąd się przeprowadziliśmy z miasta na wieś, to przyroda jakoś bliższa sercu i na inne rzeczy zwraca się uwagę. Inne tempo życia. Wracam z pracy, z Warszawy i od razu łapię oddech i zmieniam sposób funkcjonowania. Chłonę to co daje natura i jestem tym zachwycona.
A roślinnie, to ASTRID GRÄFIN VON HARDENBERG jest bajeczna. Nówka?
Wielu ptaszków które pokazujesz, nawet nie znałam. Dla mnie to ciekawostka. Kiedyś nie zwracałam na nie szczególnej uwagi ale odkąd się przeprowadziliśmy z miasta na wieś, to przyroda jakoś bliższa sercu i na inne rzeczy zwraca się uwagę. Inne tempo życia. Wracam z pracy, z Warszawy i od razu łapię oddech i zmieniam sposób funkcjonowania. Chłonę to co daje natura i jestem tym zachwycona.
A roślinnie, to ASTRID GRÄFIN VON HARDENBERG jest bajeczna. Nówka?
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Florą malowane 2
W identycznej donicy mam na balkonie posadzoną też żuraweczkę,tyle ,że u mnie Solar Eclipse i jest tak ogromna ,że nic innego dla towarzystwa by się nie zmieściło
Re: Florą malowane 2
Alu
dziękuję za miłe słowa, ale śmiało mogę stwierdzić, że uczeń dawno przerósł "mistrza".
Opinie o Twoim ogrodzie wyrażane przez Forumowiczów są jak najbardziej słuszne, ogród masz piękny.
Doceniają to ptaki i dlatego tak chętnie Cię odwiedzają.
dziękuję za miłe słowa, ale śmiało mogę stwierdzić, że uczeń dawno przerósł "mistrza".
Opinie o Twoim ogrodzie wyrażane przez Forumowiczów są jak najbardziej słuszne, ogród masz piękny.
Doceniają to ptaki i dlatego tak chętnie Cię odwiedzają.
Pozdrawiam Ela
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Florą malowane 2
Piękne ujęcia ptaszków
Czarna róża w pięknych pąkach
Czarna róża w pięknych pąkach
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Florą malowane 2
Piękny ogród , to i piękne zdjęcia.Jest co podziwiać, oj jest
Róże wszystkie piękne
ASTRID GRÄFIN VON HARDENBERG to cudna róża i cudnie pachnie
Piękna ostróżko wa kępa.Tak sporo ich posadziłaś czy one tak się rozrastają ??
Róże wszystkie piękne
ASTRID GRÄFIN VON HARDENBERG to cudna róża i cudnie pachnie
Piękna ostróżko wa kępa.Tak sporo ich posadziłaś czy one tak się rozrastają ??
- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane 2
Jak tam mija upalny weekend? Jakiś plazing zaliczony? Bardzo dużo masz ptactwa w ogrodzie, bardzo różnorodnego
U mnie zauważyłam w tym roku znaczny wzrost w tym kierunku, jednak nie udaje mi się zrobić żadnego dobrego
zdjęcia, a już nazwanie go odpowiednio....
U mnie zauważyłam w tym roku znaczny wzrost w tym kierunku, jednak nie udaje mi się zrobić żadnego dobrego
zdjęcia, a już nazwanie go odpowiednio....