Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Ja mam jakiś dziwaczny czosnek. Maleńkie cebuleczki, szczypior pachnie czosnkiem, nie kwitnie ale nie wytwarza "głowy" czosnkowej. Wyrwałam jedną kępkę i zobaczyłam , że zrobiło się kilkanaście maleńkich cebuleczek. Wymyłam i zużyłam do potraw. Wciąż żyjemy czyli nie jest trujący. Nie jest to czosnek niedźwiedzi - inne liście. Ale co to jest ???
Jolu wiesz coś na ten temat ?
Jolu wiesz coś na ten temat ?
- Milcia120
- 500p
- Posty: 610
- Od: 1 lut 2014, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Pani Jolu piękny ogródek miło tak sobie popatrzyć jesienią na takie cudne kwiatki i oczywiście warzywka
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4024
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Mariolu, nie mam pojęcia . Zrobiłaś może zdjęcia rośliny , samych cebulek też by się przydało. Czy rósł całe lato czy dopiero na jesieni się pokazał . Cebule wielu roślin można jeść, z wyjątkiem narcyzów i szachownic. Chińczycy gotują cebule tulipanów, no ale oni wszystko jedzą, łącznie z psami .
Mila, fajnie że wpadłaś i cieszę się, że ci się podoba . Ale nie zwracaj się do mnie per pani - my tu wszyscy na ty jesteśmy, od dzieci do.. no trochę starszych osób (metrykalnie, bo duchem to wszyscy jesteśmy młodzież) .
Dzisiaj kolejny piękny dzień i koło południa nawet dość ciepło się zrobiło. Niebo bez jednej chmurki i niesamowite jasne słońce. Spaliłam resztę gałęzi i łętów pomidorowo-paprykowych.
Posadziłam czosnek, 62 ząbki . Tutaj zdjęcia czosnku - sadzę w poprzek grządki.
Trawy wciąż pięknie wyglądają
Rabatka rozchodnikowa pod jabłonką, moje ostatnie dzieło - co prawda nie za wiele widać, bo nowe zakupy to przeważnie podsuszone kikutki Jak widać jabłonka nie jest duża ani rozłożysta, więc nie powinna zabierać rozchodnikom światła.
I takie kwitnące i rosnące różności
Zamiast trawnika
Mila, fajnie że wpadłaś i cieszę się, że ci się podoba . Ale nie zwracaj się do mnie per pani - my tu wszyscy na ty jesteśmy, od dzieci do.. no trochę starszych osób (metrykalnie, bo duchem to wszyscy jesteśmy młodzież) .
Dzisiaj kolejny piękny dzień i koło południa nawet dość ciepło się zrobiło. Niebo bez jednej chmurki i niesamowite jasne słońce. Spaliłam resztę gałęzi i łętów pomidorowo-paprykowych.
Posadziłam czosnek, 62 ząbki . Tutaj zdjęcia czosnku - sadzę w poprzek grządki.
Trawy wciąż pięknie wyglądają
Rabatka rozchodnikowa pod jabłonką, moje ostatnie dzieło - co prawda nie za wiele widać, bo nowe zakupy to przeważnie podsuszone kikutki Jak widać jabłonka nie jest duża ani rozłożysta, więc nie powinna zabierać rozchodnikom światła.
I takie kwitnące i rosnące różności
Zamiast trawnika
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu jesteś wzorem kobiety
Tyle pożytku wychodzi spod Twoich rąk i do tego ładnie Ci wychodzi
Przed chwilą przeczytałam ile nasion wysyłasz na akcję - gdzie Ty to wszystko sadzisz
U nas też słońce od kilku dni, więc działkowcy szaleją
Tyle pożytku wychodzi spod Twoich rąk i do tego ładnie Ci wychodzi
Przed chwilą przeczytałam ile nasion wysyłasz na akcję - gdzie Ty to wszystko sadzisz
U nas też słońce od kilku dni, więc działkowcy szaleją
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu, czy to zamiast trawnika to poplon?
Jeszcze trochę Ci pomarudzę z tym kompostem. Kiedy go rozłożyć na grządce wiosną? Pietruszkę,marchew,rzodkiewkę będę siać w marcu.
Jeszcze trochę Ci pomarudzę z tym kompostem. Kiedy go rozłożyć na grządce wiosną? Pietruszkę,marchew,rzodkiewkę będę siać w marcu.
Pozdrawiam. Ania
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu, czy te 17 rozchodników, o których niedawno wspomniałaś u mnie, to każdy z innej odmiany? Aż mi się wierzyć nie chce
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4024
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Milenko, dzięki. Pomidory sadzę po 2 krzaki z odmiany do jednego palika, więc nie zajmują za dużo miejsca. A wszystkie papryki w szklarni. Pogoda od paru dni jest super. U nas nawet nie ma porannych mgieł, choć w nocy cały czas lekko na minusie .
Aniu, tak, to poplon - facelia . Chyba trochę za gęsto mi się posiało (nasiona drobniutkie) i taki łan mam .
Kompost rozłóż tam gdzie będziesz siała tuż przed sianiem i płytko przekop, albo grabiami zmieszaj z ziemią. Kompostem nie spalisz roślin.
Wandziu, tak, każdy jest inny . Na 20 stronie dałam ich spis.
Aniu, tak, to poplon - facelia . Chyba trochę za gęsto mi się posiało (nasiona drobniutkie) i taki łan mam .
Kompost rozłóż tam gdzie będziesz siała tuż przed sianiem i płytko przekop, albo grabiami zmieszaj z ziemią. Kompostem nie spalisz roślin.
Wandziu, tak, każdy jest inny . Na 20 stronie dałam ich spis.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
O jejciuniu, ale czad! Ale to chyba nie u jednego sprzedawcy. Ja latałąm po internecie, ale nigdy nie udało mi się namierzyć takiego, który miałby choć z 5 odmian naraz, a po jednej czy dwie mi się nie opłacało kupować ze względu na koszty przesyłki.
Kurcze, zazdroszczę Ci niezmiernie. Ale pozytywnie zazdroszczę
Kurcze, zazdroszczę Ci niezmiernie. Ale pozytywnie zazdroszczę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Pogoda rzeczywiście sprzyja pracy w ogrodzie ,ja wczoraj skończyłam kopać ,trochę posprzątałam w kwiatach ,żeby wiosną było ładniej .Jeszcze tylko ściąć maliny i posadzić czosnek.Pozdrawiam Teresa
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4024
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Wandziu, mnie też to wkurza, że taką ubogą ofertę mają. W sumie kupiłam w 5 miejscach, no a żeby mieć czyste sumienie w sprawie kosztów przesyłek, to domówiłam jeszcze kilka innych roślin
Teresko, przyjemnie jest popracować w ogrodzie nawet jak jest chłodno, ale świeci słoneczko. Ja też wycinam wszystkie suszki bylinowe. Nie lubię zostawiać to do wiosny. Jedynie jeżówki zostawię, bo wyczytałam, że to je lepiej ochrania przed mrozem. No i rozchodniki, bo ich kwiaty nawet w zimie ładnie wyglądają .
Aniu, proszę bardzo
Teresko, przyjemnie jest popracować w ogrodzie nawet jak jest chłodno, ale świeci słoneczko. Ja też wycinam wszystkie suszki bylinowe. Nie lubię zostawiać to do wiosny. Jedynie jeżówki zostawię, bo wyczytałam, że to je lepiej ochrania przed mrozem. No i rozchodniki, bo ich kwiaty nawet w zimie ładnie wyglądają .
Aniu, proszę bardzo
- Milcia120
- 500p
- Posty: 610
- Od: 1 lut 2014, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Co to są za kwiatki które tak ładnie kwitną pomimo chłodów
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu u mnie trawy tez jeszcze piękne ,ale po przymrozku częśc bylin ścięta -staram się jesienią wycinac suche badyle-tez nie lubię wiosną takiego widoku na dzień dobry -miłego dzionka