. 'Dread Locks' faktycznie ciekawy, ale ja pojechałam po inne trawy. Chciałam coś kupić pod tą moją nieszczęsną brzozę. Liczyłam na jakieś trawy preriowe, ale okazuje się, że p. Artur ich nie prowadzi 
. Ostatecznie kupiłam molinię Transparent (* 3 szt), która zachwyciła mnie w ogrodzie. Zobaczymy czy sobie da radę. Ponadto, kupiłam jeszcze inną, polecaną przez p. Artura 'Dauerstrahl'. Oczywiście miskantom też się nie oparłam i kupiłam 2: giganteus Meidl oraz Kirk Aleksander.
Wandziu, Zebrinus, którego mam najdłużej, kwitnie właśnie 2-gi raz. Tak więc, czasem mu się to zdarza. Mój Morning Light też nie kwitnie
.Leszczynko, kiedy trawa jest młoda, to cieszy każdy kłosek
.Janinko, w Rykach kupiłam:
molinię Transparent (* 3 szt),
milonię 'Dauerstrahl'
miskanta giganteusa Meidl
oraz miskanta Kirk Aleksander.
Właściciel szkółki Daglezja ma koło domu Mini Arboretum. Byłam tak zauroczona trawami, że z przykrością stwierdziłam w domu, że prawie w ogóle nie zrobiłam zdjęć
W Daglezji mają głównie miskanty. Wybór jest duży. P. Artur mówił, że ma ponad 260 odmian. Nie wszystkie są aktualnie w sprzedaży, ale jest w czym wybierać 
.Mati, jeśli nie ma śniegu, to warto miskanty czyms przyrzucić, bo faktycznie w bezśnieżne zimy mogą wymarznąć. Duża zima to pojęcie względne,myślę, że jednak u nas są ostrzejsze, ale brak śniegu może być problemem
.
Nie ma innej opcji ale na razie moim tematem są róże . 
Muszę sobie wszystko w głowie poukładać jeszcze . 
W zimę sporo zaplanuję . 
:
.
Widziałam też sporo angielek, które są moją 
Moja jako jedyna z angielek całkiem bez liści...zmieniłam jej miejsce na bardziej przewiewne i zobaczę jak będzie w przyszłym sezonie. Z kwiatami też szału nie było.
Memory mam zapisany w kajeciku,na wiosnę go upoluję 
Moje jeżówki już poszły spać,a Twoje nie mają zamiaru:)
. Liczę na jej lepszą kondycję w kolejnym sezonie (może powinnam zadbać o nią nieco bardziej 
).
