Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milenko, ja mączkę nieco zakopuję, bo i mój Okami strzyże uszami, jak tylko poczuje jej śliczny zapach
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Kleszcze...... moja Berta już złapała. My nigdy nie stosujemy 2 razy pod rząd tego samego preparatu ale zawsze taki w kropelkach na grzbiet i u nasady ogona.
Wiórki rogowe u nas w Lidlu były już jakieś 3 tygodnie temu ale ja w tym roku kupiłam nawóz do róż..... chcę wypróbować. Wiórki miałam rok temu i dostały wszystkie nowo sadzone róże i nie tylko. Chyba działa, bo na moim piachu wszystko dość znośnie rosło.
Moje futra nie są zainteresowane nimi.......... no chyba, że takie grzeczne, bo przy próbie wąchania poszła komenda "zostaw" i zostawiły.
Wiórki rogowe u nas w Lidlu były już jakieś 3 tygodnie temu ale ja w tym roku kupiłam nawóz do róż..... chcę wypróbować. Wiórki miałam rok temu i dostały wszystkie nowo sadzone róże i nie tylko. Chyba działa, bo na moim piachu wszystko dość znośnie rosło.
Moje futra nie są zainteresowane nimi.......... no chyba, że takie grzeczne, bo przy próbie wąchania poszła komenda "zostaw" i zostawiły.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Ja kupuję w sprayu bo mi się na większego psa bardziej opłaca. Ale faktycznie te spot on wydają się lepsze. Mam nadzieję że Fiprex w tym roku będzie lepszy od tego Frontline. Jeszcze w tym roku (tfu tfu) nie miał kleszcza. A po co jest ta mączka?
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Dziewczyny, mączkę różom dawałam wymieszaną z ziemią na dno dołka podczas sadzenia, ale trochę mi się rozsypało przy otwieraniu, ponadto z głupia frant rzuciłam małą garstkę pod sosnę Myślę, że skoro mojemu tak się ten zapach spodobał, to nawet lekkie zakopanie go nie powstrzyma. Mój również zna komendę "zostaw" - a co ale tylko, gdy jestem w pobliżu Gdy będę w innym rogu ogrodu, poradzi sobie doskonale Dodatkowo podczas sadzenia róż polewam doły Rosahumusem. Liczę na to, że trochę poprawi strukturę mojej gliny. Dla starszych róż żadnego nawozu jeszcze nie mam, na pewno niedługo pójdę w pokrzywy. Kusi mnie, by spróbować nadmanganianu potasu. W jakimś wątku na fo toczyła się dyskusja na temat nawozów z serii "magiczna siła", kilka osób doszło do wniosku, że producent najprawdopodobniej dodaje do nich właśnie nadmanganian potasu (poza innymi składnikami dedykowanymi dla konkretnych gatunków roślin). Wiadomo, że można go z powodzeniem stosować pod powojniki na uwiąd, który jest chorobą grzybową; na logikę powinien wzmocnić również róże.
Madziu - tu jest fajnie opisane: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p4518024
Madziu - tu jest fajnie opisane: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p4518024
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milenko masz na myśli ten nadmanganian potasu, w którym kąpie się malutkie dzieci??
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milenko jakie ciekawe dyskusje się u Ciebie toczą. A gdzie można kupić tą mączkę i nadmanganian potasu.
Pozdwyższona rabatka nie jest zła tylko czy oby 15 cm wystarczy na różyczki? Możesz obmurowac podwyższaną rabatkę kamieniami do tego celu użyć cementu 9wersja tansza) lub kleju ( wersja droższa).
Pozdwyższona rabatka nie jest zła tylko czy oby 15 cm wystarczy na różyczki? Możesz obmurowac podwyższaną rabatkę kamieniami do tego celu użyć cementu 9wersja tansza) lub kleju ( wersja droższa).
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- Ewelina7
- 200p
- Posty: 411
- Od: 28 mar 2012, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milenko, dzięki za informację o wiórkach, muszę dokupić jeden worek.
Nadmanganian zresztą też, zdaje się, że dwa powojniki mi "uwiędły", może je jeszcze uratuję.
Róża Milena śliczna, Czesi w ogóle mają fajne róże. Właśnie wypatrzyłam w Rosa-Plant cudną rugosę Babiččina voňavá, szkoda, że już po wysyłce... Może jesienią jeszcze będzie dostępna...
A kleszcze - hm, mam trzy koty, które łażą gdzie chcą. I gubią obroże. Na razie zastosowałam fiprex w kropelkach, mam nadzieję, że się sprawdzi, bo już kilka sesji iskania futer za mną
Nadmanganian zresztą też, zdaje się, że dwa powojniki mi "uwiędły", może je jeszcze uratuję.
Róża Milena śliczna, Czesi w ogóle mają fajne róże. Właśnie wypatrzyłam w Rosa-Plant cudną rugosę Babiččina voňavá, szkoda, że już po wysyłce... Może jesienią jeszcze będzie dostępna...
A kleszcze - hm, mam trzy koty, które łażą gdzie chcą. I gubią obroże. Na razie zastosowałam fiprex w kropelkach, mam nadzieję, że się sprawdzi, bo już kilka sesji iskania futer za mną
Ewelina
Mój mały ogród...
Mój mały ogród...
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Sabinko - tak, ten sam Wspaniale działa na uwiąd powojników Wyczytane na forum i w zeszłym roku sprawdzałam osobiście.
Sylwuś - mączkę kupisz w Ldlu, rzucają co jakiś czas w sezonie - w tym roku u mnie widziałam ją już 2 razy, a zbyt często tam nie bywam. Nadmanganian potasu kupisz w aptece. Widziałam u Ciebie piękną podwyższoną rabatkę z kamieni, na pewno coś w tym miejscu wymyślę, ale jeszcze nie jestem do końca przekonana, co to będzie
Ewelinko - rok temu podlewałam powojniki, gdy coś złego zaczęło dziać się z liśćmi. Zresztą podlałam wszystkie, profilaktycznie. Jutro zamierzam podlać wszystkie również profilaktycznie (niech no tylko znajdę swój nadmanganian ). Po zimie dwa powojniki wyglądają na martwe, jeden jakby odbijał z korzeni. Rosą na "bagnach" i chyba to było powodem... Mączka jeszcze dziś w Ldl była, pojechałam po podpórki. Retro pachnącą obejrzałam - faktycznie cudna! Do tego podobno intensywnie pachnie, no i po co mi o niej wspomniałaś? Jestem ciekawa, co w tym sezonie pokaże moja Rotes Meer Również pachnie obłędnie. Wczoraj policzyłam swoje panienki i imię ich czterdzieści i cztery Tyle uzbierałam przez 1,5 sezonu. Przepraszam - jedna róża w ogrodzie już była (Alberich - Wesołek) O kotach wiem tylko tyle, że nie zawsze dają się pogłaskać, choć bardzo lubię to robić ale wydaje mi się, że dla nich kropelki na grzbiet to najlepsze rozwiązanie
Madzia pytała, co zarasta altankę. Zarasta to zbyt szumne określenie ale rośnie pod nią hortensja pnąca Miranda. Ciekawe, czy ruszy w tym roku, czy nadal będzie pracowała nad korzeniami:
Rozkwitły najdorodniejsze narcyzy, ale urodą nie grzeszą (może dlatego tak je oceniam, bo nie są zgodne z odmianą...):
To miały być Changing Colors, a są małe, żółte wypierdki
Pomponella zaczyna mieć coraz więcej słońca, może wreszcie ruszy:
Tojeść rozesłana zaczęła szaleć (u mnie rośnie jak chwast, nawet za domem pod strumykiem):
Trzcinnik Overdam:
I moje ulubione
Sylwuś - mączkę kupisz w Ldlu, rzucają co jakiś czas w sezonie - w tym roku u mnie widziałam ją już 2 razy, a zbyt często tam nie bywam. Nadmanganian potasu kupisz w aptece. Widziałam u Ciebie piękną podwyższoną rabatkę z kamieni, na pewno coś w tym miejscu wymyślę, ale jeszcze nie jestem do końca przekonana, co to będzie
Ewelinko - rok temu podlewałam powojniki, gdy coś złego zaczęło dziać się z liśćmi. Zresztą podlałam wszystkie, profilaktycznie. Jutro zamierzam podlać wszystkie również profilaktycznie (niech no tylko znajdę swój nadmanganian ). Po zimie dwa powojniki wyglądają na martwe, jeden jakby odbijał z korzeni. Rosą na "bagnach" i chyba to było powodem... Mączka jeszcze dziś w Ldl była, pojechałam po podpórki. Retro pachnącą obejrzałam - faktycznie cudna! Do tego podobno intensywnie pachnie, no i po co mi o niej wspomniałaś? Jestem ciekawa, co w tym sezonie pokaże moja Rotes Meer Również pachnie obłędnie. Wczoraj policzyłam swoje panienki i imię ich czterdzieści i cztery Tyle uzbierałam przez 1,5 sezonu. Przepraszam - jedna róża w ogrodzie już była (Alberich - Wesołek) O kotach wiem tylko tyle, że nie zawsze dają się pogłaskać, choć bardzo lubię to robić ale wydaje mi się, że dla nich kropelki na grzbiet to najlepsze rozwiązanie
Madzia pytała, co zarasta altankę. Zarasta to zbyt szumne określenie ale rośnie pod nią hortensja pnąca Miranda. Ciekawe, czy ruszy w tym roku, czy nadal będzie pracowała nad korzeniami:
Rozkwitły najdorodniejsze narcyzy, ale urodą nie grzeszą (może dlatego tak je oceniam, bo nie są zgodne z odmianą...):
To miały być Changing Colors, a są małe, żółte wypierdki
Pomponella zaczyna mieć coraz więcej słońca, może wreszcie ruszy:
Tojeść rozesłana zaczęła szaleć (u mnie rośnie jak chwast, nawet za domem pod strumykiem):
Trzcinnik Overdam:
I moje ulubione
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
No to przy okazji i ja załapałam się na informacje o mączce i widzę, że wreszcie doczekałaś się swoich narcyzów. Piękna odmiana.
Co do grządek podwyższonych, to Iga23 radziła mi kiedyś, że kamienna jednak najlepiej sie sprawdza (pamietaj, mamy w pobliżu kamieniołomy), ale sama ma też piękną z brzozowych bali. Ja za późno pomyślałam, i swoje drzewa owocowe pocięłam z krótko. Ale na "tymczasem", zobacz co można zrobieć (oczywiście można i wyższą). Nie jest to wiczne lecz tak rabata doczeka ostatecznej wersji obrzeżenia:
Sorki, że Ci się wtryniam ze zdjęciem, ale ta moja próba technologiczna wydaje mi się prosta i funkcjonalna, choć tymczasowa. Jakby co, matę mam na zbyciu.
Co do grządek podwyższonych, to Iga23 radziła mi kiedyś, że kamienna jednak najlepiej sie sprawdza (pamietaj, mamy w pobliżu kamieniołomy), ale sama ma też piękną z brzozowych bali. Ja za późno pomyślałam, i swoje drzewa owocowe pocięłam z krótko. Ale na "tymczasem", zobacz co można zrobieć (oczywiście można i wyższą). Nie jest to wiczne lecz tak rabata doczeka ostatecznej wersji obrzeżenia:
Sorki, że Ci się wtryniam ze zdjęciem, ale ta moja próba technologiczna wydaje mi się prosta i funkcjonalna, choć tymczasowa. Jakby co, matę mam na zbyciu.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
O, jakie szafirki, ale się im śpieszy
- Ewelina7
- 200p
- Posty: 411
- Od: 28 mar 2012, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milenko,
a podpórki kupiłaś? Ja się nie załapałam...
a podpórki kupiłaś? Ja się nie załapałam...
Jak to po co? Sama mam cierpieć? Nie ma to jak wespół zespół...Retro pachnącą obejrzałam - faktycznie cudna! Do tego podobno intensywnie pachnie, no i po co mi o niej wspomniałaś?
Ewelina
Mój mały ogród...
Mój mały ogród...
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Nadmanganian to ten z apteki ?
Jeśli o niego chodzi to chyba jest najtańszym środkiem w ochronie roślin.
Też dużo o nim czytałam na forum, ale jeszcze nie stosowałam.
Jeśli o niego chodzi to chyba jest najtańszym środkiem w ochronie roślin.
Też dużo o nim czytałam na forum, ale jeszcze nie stosowałam.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milenko, co Ty chcesz od tych narcyzów
piękne są, a że niezgodne z odmianą, to trudno, los za Ciebie postanowił żebyś miała to co Ci się nie podoba.
No i dlatego zrobiłaś zdjęciunio, bo gdyby nie to, może byśmy wcale tego nie widzieli
piękne są, a że niezgodne z odmianą, to trudno, los za Ciebie postanowił żebyś miała to co Ci się nie podoba.
No i dlatego zrobiłaś zdjęciunio, bo gdyby nie to, może byśmy wcale tego nie widzieli
Pozdrawiam, Agata.