Górki,pagórki i reszta w 2014r.

[Tajka]

Janku ten biało kwitnący kwiatek to nie jest złocień arktyczny?
Rzeczywiście jest śliczny.
Takich upadłych chryzantem mam także kilka w swoim ogrodzie. Nie wiem, czy to zależy od odmiany, czy za mało uszczykiwane wiosną.

[magry]

Mario,Alu- Potwierdzam.Aster jest super.Pięknie kwitnie a do tego ma sztywne pędy i podpórek nie potrzebuje chyba,że póżniej zmieni zdanie.Do mnie chyba
faktycznie jest bliżej i droga jest prosta.Parę lat wcześniej droge Zamość-Łodż przemierzałem kilka razy w roku.Teraz już tylko jeden raz.Od Puław to może 3 godz.
jazdy bez mandatu.Policja ma ciągle to samo miejsce.Teraz nie pamiętam nazwy miejscowości ale wiem,że przejeżdża się obok dworca kolejowego a pożniej szosa
biegnie obok torów.W okolicach zamieszkania Iwonki byłem i przez San przeprawiałem się promem.Nazwę miejscowości nie pamiętam bo to dawno było.
Tajko- Tak.Wreszcie po kilku latach jedna kępka zakwitła,Drugiej nie śpieszy się.Chryzantem nie uszczykiwałem i może dlatego ma taki pokrój.

Teraz dla Ali, która gdzieś narzekała na urdziki.Moje tak rosną jak obrazek pokazuje.Słońce jest rano i bardzo póżnym popołudniem.Od południa mają cień.Jest
ich tam kilka .Widoczne są dwa.




A to mój największy sukces w tym roku,Calianthemum anemonoides.Trzy lata niepowodzeń i wreszcie znalazł dobre miejsce.

[ewka36jj]

Witaj Janku, z prawdziwą przyjemnością pospacerowałam po Twoim jesiennym ogrodzie. Miałam wrażenie, że chodzę po ogrodzie botanicznym. Chylę czoło nad pracowitością, bo przecież samo się nie robi

[Biedronka641]

Janku poznaje Twoje urdziki Są wielkością podobne do moich.
Lubię sobie ponarzekać. Widzisz Janku jak podchodzę do pewnych roślin po kilka razy to serce boli.
Już tak jest,że pewne rośliny nie chcą rosnąć. I to nie ja mam tylko taki problem. Podobnie mam z Erynusem Alpejskim czy z dzwonkiem Torpedo.
Rutewnik zawilcowaty bardzo ładny. Trzy lata niepowodzeń? Ale nie trzy razy go chyba kupowałeś? Tylko mu znalazłeś dobre miejsce.

[magry]

Witam Ewo. Troszkę na wyrost oceniłaś to co jest na górkach i pagórkach. To raczej zbieranina tego co oczy zobaczą.Często posadzone bez żadnej
myśli ale mnie podoba się i już.Widzę,że różana jesteś.Do mnie dopiero dzisiaj dotarło kilka więc z nimi doświadczenia nie mam.
Gdybym Ala miał dzisiaj to co wygniło, zmarzło i uschło to ja byłbym wielki pan.Dzwonek u mnie rósł bez problemu dopóki nie podzieliłem go.Została
jedna niewielka kępka.Erynus zmarzł zaraz w pierwszą zimę ale wysiał się i teraz mam kilka kępek w kolorze różowym.Biały był ale go nie ma.Rutewnika niestety za
każdym razem kupowałem lub dostawałem od kogoś ale sadziłem go na rabacie płasko.Teraz rośnie skośnie pod kamieniami.

[ewamaj66]

Nie żadna zbieranina, tylko porządny ogród z cudeneczkami
Zaczęłam wreszcie porządki na skalniaku (a tak szybko miało mi pójść ), na razie posadziłam szachownice. A dziś zimno i pewnie nic nie zrobię.

[Iw]

Janku, bardzo spodobało mi się Twoje stwierdzenie "gdybym miał dzisiaj to co wygniło, zmarzło i uschło to ja byłbym wielki pan."
Ja też bym była z akcentem na była

[Wanda7]

Przeczytałam Janku, że zamówiłeś pierwsze róże. Myślę, że dotrą one prędzej czy później do każdego ogrodu. Mają w sobie moc, której trudno się oprzeć. A Pastellą będziecie z pewnością zachwyceni. To moja faworyta

[ewka36jj]

Janku, chyba za skromny jesteś. A róże, ktore zamówiłeś na pewno wniosą wiele koloru i radości do Twojego ogródka czego Ci szczerze życzę. Oczyma wyobraźni już widzę na skalniaczku róże okrywowe.

[magry]

Ewa- A ja czekam jeszcze tylko na jedną paczkę z trójlistami i pierwiosnkami.Na tym koniec.Pozostaje mi zbieranie listków z górek.Wszystko co zaplanowałem
zostało wykonane.Teraz pozostało oglądanie fotek,korekta nasadzeń i planowanie zakupów ale to już czas przyszły.Dlaczego fijoł 16 jest jeszcze zamknięty?
Koty klucz wywlokły z domu ?
Iwonko- Miałem sporo roślin,które w naturze rosną w USA,Turcji.To były rośliny które nie mogły przeżyć naszych zim nie dlatego,że mróz tylko dlatego,że
one muszą mieć sucho.U nas w styczniu może siąpić a ja sadziłem je na rabatach.Wtedy skalniak był w powijakach.One nawet pod kamieniem nie mogły schować się.
I w ten sposób okazja aby być wielkim panem uciekła.
Wando-Róże przyjechały i róże już są posadzone zgodnie z instrukcją,którą pan załączył.Twój ogród będę penetrował ponieważ w głowie mi siedzą
jeszcze trawy.One nadają ogrodowi naturalność a ja mam raptem kilka malutkich.Na liście,póki co,mam stipa brachytricha.
Ewa-Owszem,są ładne ale chyba na moim skalniaku już nie zmieszczą się.Może gdybym skasował poletko irysowe to nawet byłoby dobre miejsce.Tylko ja już
założyłem,że w przyszłym roku nie będzie żadnych przeróbek !!! Jutro o tym pomyślę mówiła Scarlett O'Hara.

[ktoś]

Takie to u Ciebie wszystko ładne i z sensem posadzone . Ja za każdymi odwiedzinami w Twoim wątku zastanawiam się , jak poprawić u siebie .

[dorcia7]

O kurczę ,a gdzie o tej porze pierwiosnki kupiłeś ???

[ktoś]

Też jestem ciekawa