Prawie Wiosna w Familokowym
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
ELUSIA nie szczepiłam Chopina po prostu zostawiłam tylko jeden najgrubszy pęd i uformowałam koronę .Resztę ścięłam .Tej sztuki jeszcze nie opanowałam, a szkoda .Dzięki kochana za nazwanie prezentu
NELUSIA gdzieś sie podziewała tak długo . św. Elzbietka zaczyna znów szaleć .Uformowałam z niej zgrabny krzaczek i cieszę sie z tego Cardinala Hume też fajnie uformowałam teraz to samo muszę zrobić z Elmshornem ,bo wygląda jak straszydło .Każdy patyk w inną stronę idzie .Już się cieszę na Twój przyjazd Kryształowa perła nie dosyć ,że zgrabna to i cudnie pachnąca
NELUSIA gdzieś sie podziewała tak długo . św. Elzbietka zaczyna znów szaleć .Uformowałam z niej zgrabny krzaczek i cieszę sie z tego Cardinala Hume też fajnie uformowałam teraz to samo muszę zrobić z Elmshornem ,bo wygląda jak straszydło .Każdy patyk w inną stronę idzie .Już się cieszę na Twój przyjazd Kryształowa perła nie dosyć ,że zgrabna to i cudnie pachnąca
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Jadziu już więcej kwiatków na tej Scherezadzie nie miałaś...
Co zrobiłaś z tym Cardynal Hume....bo mój albo ma złe miejsce albo nie wiem....najwcześniej gubi liście i mało kwitnie.....chyba będzie jesienią przesadzanko.
Co zrobiłaś z tym Cardynal Hume....bo mój albo ma złe miejsce albo nie wiem....najwcześniej gubi liście i mało kwitnie.....chyba będzie jesienią przesadzanko.
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2807
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Grandiflora coś mnie łaskocze chyba ją zaproszę do mojego buszu. Moja PINKY WINKY jeszcze nie kwitła ale vanille freise pięknie zakwitła.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10859
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Jadziu, pokaż jak uformowałaś krzaczki róż... też muszę to zrobić z Elmshornem...
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7255
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Jadziu piękna ta Szeherezada ,moje lilie w tą zimę wyginęły nie wiedzieć dlaczego a niby nie było zimy
teraz królują hortensje bardzo ładne masz odmiany
teraz królują hortensje bardzo ładne masz odmiany
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Widzę, że twoja Jacquelinka też stale w kwiatach.
Moja w tym ulewnym deszczu wygląda jak zmokła kura, ale to nic bo już niedługo rozkwitną następne pączusie.
A LL idzie w górę i ma następne pączki.
Moja w tym ulewnym deszczu wygląda jak zmokła kura, ale to nic bo już niedługo rozkwitną następne pączusie.
A LL idzie w górę i ma następne pączki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Jadziu ... liczyłaś kwiaty u Scheherazade ?
Wygląda bajecznie - a moją w tym roku załatwił majowy mróz i nawet nie wiem co ogólnie z lilii zostało, czas pokaże za rok.
Wygląda bajecznie - a moją w tym roku załatwił majowy mróz i nawet nie wiem co ogólnie z lilii zostało, czas pokaże za rok.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
No Jadziu twoje hortensje cudeńka
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Jadziu czytam,ze Aphrodite z marca nie zadawala Cie-no mateńko-musisz poczekać chociaż roczek.Za to potem będziesz zachwycona.Rutewka przepiękna-rzeczywiście zwiewna no takie roślinki lubię.Nie zagłuszają a podkreślają urodę róż.
Jacqueline du Pre u mnie definitywnie padła.To była bardzo marna sadzonka.Następną (jeśli się pokuszę) to kupię u p.Tomka w Floribundzie.
Jacqueline du Pre u mnie definitywnie padła.To była bardzo marna sadzonka.Następną (jeśli się pokuszę) to kupię u p.Tomka w Floribundzie.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2472
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Nie wiem, co pochwalić, bo oczy wyszły mi na wierzch... Ale masz okazy
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Witam wszystkich miłych gości o krótkiej przerwie niezależnej ode mnie .Niestety złośliwość natury to sprawiła Walnęło we czwartek centralnie w ulicę przed naszym domem i niestety sprzęty popalone .Dobrze ,że nie miałam uszkodzonego dysku w kompie inaczej byłoby niewesoło
WOLUSIA chyba nie było aż tak źle
ANUSIU z Jacqueliny też nie jestem zbytnio zadowolona. Basia mówiła ,że w ubiegłym sezonie jej miała jeszcze raz tak duże kwiaty jak moja .Może te upały tak na nią działają i deszcze .Teraz jakby dopiero dochodziła do siebie .Wiem ,ze to wiosenne róże i trzeba chwilkę poczekać na rozrost.Gdybym miała jeszcze raz zdecydować się na Jacquelinę raczej bym jej nie brała
JADZIU to też moje oczka i szkoda ,ze mam tak mało miejsca
KRYSIU ano liczyłam kwiaty ,ale jeśli sie nie mylę było ich 37 szt na jednej lilii .Szkoda ,że nie posadziłam tych liliowych drzewek tak na środku rabatki .Teraz szkoda mi ich przesadzać ,bo cudnie kwitną
GRAŻYNKO po deszczach kwiaty Jacqueline są w opłakanym stanie to samo Gartentraume .Jednak róże o mocnych płatkach takie jak Burgund, Schwarze Madonna,Rose der Hoffnung nawet moja czerwona NN-ka są odporne na deszcz. Nie muszą mieć nawet aksamitnych płatków Takie róże są zawsze radością dla nas
STASIU, a może miałaś szkodnika ,który załatwił Twoje lilie .Popatrz jak cudnie kwitnie Twoja -moja Magellanka
GABI na razie nie tykałam Elmshorna ,ale na pewno ciachnę go solidnie ,żeby się zagęścił .Nie chce ,żeby był długi chudy bo wygląda jak mietła
IRENKO weźmiesz sobie wiosną patyczki ,albo Ci ją ukorzenię jeśli masz taką ochotę na nią
ELUSIA no więcej kwiatów nie chciała mieć Cardinal dopóki rosnął w pełnym słonku od rana do zachodu słonka wyglądał fatalnie .Wydaje mi sie ,ze miał w tym miejscu za mało wody ,bo też szybko stał bez gatek i kwitł tak sobie .Teraz ma ładne liście i kwiaty ,ale jesienią przesadziłam go na warzywnik a tam nie dosyć ,ze ma więcej wody to też i więcej cienia .Teraz jestem z niego zadowolona
URL=www.fotosik.pl][/URL]
WOLUSIA chyba nie było aż tak źle
ANUSIU z Jacqueliny też nie jestem zbytnio zadowolona. Basia mówiła ,że w ubiegłym sezonie jej miała jeszcze raz tak duże kwiaty jak moja .Może te upały tak na nią działają i deszcze .Teraz jakby dopiero dochodziła do siebie .Wiem ,ze to wiosenne róże i trzeba chwilkę poczekać na rozrost.Gdybym miała jeszcze raz zdecydować się na Jacquelinę raczej bym jej nie brała
JADZIU to też moje oczka i szkoda ,ze mam tak mało miejsca
KRYSIU ano liczyłam kwiaty ,ale jeśli sie nie mylę było ich 37 szt na jednej lilii .Szkoda ,że nie posadziłam tych liliowych drzewek tak na środku rabatki .Teraz szkoda mi ich przesadzać ,bo cudnie kwitną
GRAŻYNKO po deszczach kwiaty Jacqueline są w opłakanym stanie to samo Gartentraume .Jednak róże o mocnych płatkach takie jak Burgund, Schwarze Madonna,Rose der Hoffnung nawet moja czerwona NN-ka są odporne na deszcz. Nie muszą mieć nawet aksamitnych płatków Takie róże są zawsze radością dla nas
STASIU, a może miałaś szkodnika ,który załatwił Twoje lilie .Popatrz jak cudnie kwitnie Twoja -moja Magellanka
GABI na razie nie tykałam Elmshorna ,ale na pewno ciachnę go solidnie ,żeby się zagęścił .Nie chce ,żeby był długi chudy bo wygląda jak mietła
IRENKO weźmiesz sobie wiosną patyczki ,albo Ci ją ukorzenię jeśli masz taką ochotę na nią
ELUSIA no więcej kwiatów nie chciała mieć Cardinal dopóki rosnął w pełnym słonku od rana do zachodu słonka wyglądał fatalnie .Wydaje mi sie ,ze miał w tym miejscu za mało wody ,bo też szybko stał bez gatek i kwitł tak sobie .Teraz ma ładne liście i kwiaty ,ale jesienią przesadziłam go na warzywnik a tam nie dosyć ,ze ma więcej wody to też i więcej cienia .Teraz jestem z niego zadowolona
URL=www.fotosik.pl][/URL]
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Widzę, że nasze Charlesy idą łeb w łeb a raczej kwiatek w kwiatek.
Fajna różyca jak dla mnie, całkiem dobrze się spisuje.
Takie odporne róże na choroby i deszcze zawsze sprawiają radość.
Fajna różyca jak dla mnie, całkiem dobrze się spisuje.
Takie odporne róże na choroby i deszcze zawsze sprawiają radość.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Jadziu, całe szczęście, że udało Ci się uniknąć strat.
Mój Charles też rozpoczął ponowne kwitnienie
Mój Charles też rozpoczął ponowne kwitnienie
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV