Jednak z racji tego , że człowiek jest istotą zaprogramowaną na działanie , nadzieja podobno umiera ostatnia a wiosenne oznaki mieszają się ze zdroworozsądkowym przeświadczeniem o trwaniu zimy więc chyba czas najwyższy na założenie wątku i naiwne liczenie ,że w tym roku pójdzie nam lepiej

Założenia na ten rok ?
1.Pierwsze i najważniejsze a zarazem rzutujące na każdy następny punkt czyli przetrwać przy minimalnej ilości wkur...




2. Zminimalizować rośliny odmiany travel w naszym ogrodzie. Czyli dłużej i bardziej dogłębnie przemyśleć gdzie jakie chaszcze bym chciała (będzie trudno ,bo każdy pomysł wydaje się świetny ale tylko w danym momencie).
3. Zająć się nową rabatą pod sosnami i wykończyć (patrząc na naszą ogrodową historię pewnie wyjdzie to bardziej dosłownie niż w przenośni) to co jest już zaczęte.
4. Cały sezon przypominać sobie o założeniu nr 1.
A reszta ogrodu? Jak Bóg da
