Moja działka 5
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2807
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Moja działka 5
Lidziu nareszcie ,miałam dzisiaj przerwę w spaniu ,szukałam Cię po wątkach ale nie znalazłam, chyba moje myśli sprawiły że jesteś
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6344
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 5
Lidziu nareszcie, długo trzeba było czekać ale tak jak napisała Marysia tyle różności na raz do obejrzenia chociaż i tak nie wszystko pokazałaś
Jeżyk i te dwa czarne 'diablęta' są urocze
Jeżyk i te dwa czarne 'diablęta' są urocze
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Moja działka 5
Lidziu tyle na raz i wszystko jeszcze kwitnie, jesteś niesamowita(Twój ogród też).
Ten biały powojnik to Jan Paweł II?
Ten biały powojnik to Jan Paweł II?
Re: Moja działka 5
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja działka 5
Lidziu widzę,że masz ajanię. Powiedz mi czy kiedykolwiek Ci zdążyła zakwitnąć? Miałam ją kiedyś i u mnie nigdy nie zakwitła, bo nie zdążyła przed zimą.
Jeżyki super. Musisz ich dobrze karmić.
Jeżyki super. Musisz ich dobrze karmić.
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2418
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moja działka 5
Lidziu , czy do Ciebie zawitała już wiosna. Ale piękne koraliki ma pięknotka. Ostrokrzew zresztą też.
Lidziu, wybacz, ale tak mnie korci żeby odpowiedzieć Renatce. Renatko, to są owoce trzmieliny . Widać też jej zielono-żółte listki.
Lidziu, wybacz, ale tak mnie korci żeby odpowiedzieć Renatce. Renatko, to są owoce trzmieliny . Widać też jej zielono-żółte listki.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6352
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 5
Aniu sweety jeżyki dosłownie obżerają się na wyścigi. Ślimaków już od dawna nie ma, a więc zagustowały w suchej kociej karmie i gotowanym mięsku z porcji rosołowej.
Marysiu Masko konwalnik 'Nigrescens' powtarza kwitnienie, a przed jego zdjęciem jest ciągle jeszcze kwitnące liriope. Tak to różowy ciemiernik zakwitł jako drugi po białym, teraz czekam jeszcze na kwiaty tego ciemnego bordowego. Jeżyki są cztery, trzy dorosłe i jeden maluch.
Zeniu jak na drugą połowę października, to kwitnie jeszcze sporo roślin, ale pewnie już niedługo przymrozek ukróci ich zapędy. Cieszę się, że jeżyki wróciły, bo latem nie było ich widać. Mają już przygotowane ciepłe legowisko ze słomy i suchych liści, gdzie będą hibernować do wiosny.
Irenko adamiec już jestem z powrotem. Miałam trochę problemów ze zdjęciami, bo na dysku twardym zabrakło miejsca, a i czasu bardzo mi ostatnio brakuje, bo pogoda nie dopisywała i dużo pracy na działce jeszcze zostało.
Marysiu mar33 teraz już będę pokazywać zdjęcia, najpierw te ostatnio zrobione, a potem wcześniejsze. Jeszcze Was nimi zanudzę.
Dorotko DTJ_1 dużo roślin powtarza kwitnienie i jest jeszcze kolorowo, ale już niedługo nadejdzie pierwszy przymrozek.
Biały powojnik rośnie u mnie już ponad 35 lat, to bardzo stara i wytrzymała odmiana prawdopodobnie 'Toki', ale nie jestem do końca pewna.
Reniu bebeluch to trzmielina fortune'a szczepiona na pniu, prawdopodobnie odmiana 'Emerald'n' gold'. Kwitnie po raz pierwszy, bo wiosną zapomniałam przyciąć ją w kulkę.
Alu Biedronko641 ajanię mam od czterech lat. Tylko raz udało jej się zawiązać pąki kwiatowe, jak zrobiło się zimno ścięłam gałązki i kwiaty rozkwitły w wazonie. Jest ozdobna z liści i to mi wystarczy.
Jeże w tym roku przeczuwają chyba ostrą zimę, bo wychodzą ze swego legowiska nawet rano jak tylko pojawię się na działce i pałaszują wszystko, co tylko pojawi się w misce. Są nawet często szybsze od kotów.
Marysiu delospermo do wiosny jeszcze bardzo daleko. Musimy nacieszyć się tym co oferuje jesień np.kolorowymi koralikami.
Reni już odpowiedziałam powyżej, nie jestem tylko pewna, czy dobrze podałam nazwę odmiany.
Dzisiaj zapraszam na kolorowy, jesienny spacer.
Marysiu Masko konwalnik 'Nigrescens' powtarza kwitnienie, a przed jego zdjęciem jest ciągle jeszcze kwitnące liriope. Tak to różowy ciemiernik zakwitł jako drugi po białym, teraz czekam jeszcze na kwiaty tego ciemnego bordowego. Jeżyki są cztery, trzy dorosłe i jeden maluch.
Zeniu jak na drugą połowę października, to kwitnie jeszcze sporo roślin, ale pewnie już niedługo przymrozek ukróci ich zapędy. Cieszę się, że jeżyki wróciły, bo latem nie było ich widać. Mają już przygotowane ciepłe legowisko ze słomy i suchych liści, gdzie będą hibernować do wiosny.
Irenko adamiec już jestem z powrotem. Miałam trochę problemów ze zdjęciami, bo na dysku twardym zabrakło miejsca, a i czasu bardzo mi ostatnio brakuje, bo pogoda nie dopisywała i dużo pracy na działce jeszcze zostało.
Marysiu mar33 teraz już będę pokazywać zdjęcia, najpierw te ostatnio zrobione, a potem wcześniejsze. Jeszcze Was nimi zanudzę.
Dorotko DTJ_1 dużo roślin powtarza kwitnienie i jest jeszcze kolorowo, ale już niedługo nadejdzie pierwszy przymrozek.
Biały powojnik rośnie u mnie już ponad 35 lat, to bardzo stara i wytrzymała odmiana prawdopodobnie 'Toki', ale nie jestem do końca pewna.
Reniu bebeluch to trzmielina fortune'a szczepiona na pniu, prawdopodobnie odmiana 'Emerald'n' gold'. Kwitnie po raz pierwszy, bo wiosną zapomniałam przyciąć ją w kulkę.
Alu Biedronko641 ajanię mam od czterech lat. Tylko raz udało jej się zawiązać pąki kwiatowe, jak zrobiło się zimno ścięłam gałązki i kwiaty rozkwitły w wazonie. Jest ozdobna z liści i to mi wystarczy.
Jeże w tym roku przeczuwają chyba ostrą zimę, bo wychodzą ze swego legowiska nawet rano jak tylko pojawię się na działce i pałaszują wszystko, co tylko pojawi się w misce. Są nawet często szybsze od kotów.
Marysiu delospermo do wiosny jeszcze bardzo daleko. Musimy nacieszyć się tym co oferuje jesień np.kolorowymi koralikami.
Reni już odpowiedziałam powyżej, nie jestem tylko pewna, czy dobrze podałam nazwę odmiany.
Dzisiaj zapraszam na kolorowy, jesienny spacer.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 5
Lidziu dziękuję! nie wiem co chwalić czy rośliny, czy teatrzyk zwierzęcy. Jeżyk jest słusznych rozmiarów , a biedny kiciuś czeka czy mu coś w misce zostawi
A teraz oczywiście pytanie czy to jest chryzantema? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a1 ... 9fd13.html
Piszesz o przymrozkach, a ja prześledziłam portale pogodowe i dwa na trzy prognozują przymrozki już we czwartek ... zobaczymy?
A teraz oczywiście pytanie czy to jest chryzantema? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a1 ... 9fd13.html
Piszesz o przymrozkach, a ja prześledziłam portale pogodowe i dwa na trzy prognozują przymrozki już we czwartek ... zobaczymy?
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Moja działka 5
Lideczko, jak to dobrze, że już jesteś i z wielką przyjemnością mogę nacieszyć się Twoim wspaniałym ogrodem.
Czarne rozrabiaki wspaniale zakumplowały się z jeżykami tworząc zgraną rodzinę a wspólny posiłek wieńczy dzieło.
Czarne rozrabiaki wspaniale zakumplowały się z jeżykami tworząc zgraną rodzinę a wspólny posiłek wieńczy dzieło.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6344
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 5
Psa z kotem jedzących z jednej miski widziałam ale kota z jeżem jeszcze nie jak to robisz u Ciebie jak na Arce Noego wszyscy żyją w komitywie
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Re: Moja działka 5
Lidziu ja nie wiedziałam że trzmielina kwitnie ale wtopa
Kota z jeżem przy jednej misce tez nie widziałam no ale to raczej jest rzadki widok
Kota z jeżem przy jednej misce tez nie widziałam no ale to raczej jest rzadki widok
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Moja działka 5
Ja chwalę te jeże czy jeża? Skąd je bierzesz? do nas jeden przychodził , pałętał się po lesie ale tak blisko? żeby z miseczki?. Zdradź tajemnicę.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6352
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 5
Marysiu Masko tak to bordowa chryzantema, tegoroczny nabytek. Jak przestanie padać to zerknę na znacznik i podam Ci jej nazwę.
U mnie nadal pada deszcz i jest tylko +4 stopnie.
Stasiu_ogród dziękuję za miłe słowa.
To już trzecie pokolenie kotów, które wspaniale "dogadują" się z jeżami. Mały Piorun próbuje nawet bawić się z nimi.
Marysiu mar to nie pierwszy przypadek, że jeż z kotem wcina z jednej miski. Poprzednia Kicia też często jadła z jeżykiem. W poprzednich częściach wątku są zdjęcia.
Reniu bebeluch dla mnie to wcale nie rzadki widok. Jak przychodzę rano na działkę, to zwierzaki są głodne i wystarczy wtedy napełnić miseczki i przygotować aparat. Nie zwracają na mnie wcale uwagi i można podejść bardzo blisko, a mały jeżyk daje się wziąć na ręce.
Dorotko DTJ_1 jeże są u mnie od bardzo dawna. Zaczęło się od Bubu, którego córka znalazła w środku zimy na parkingu i przyniosła mi do domu. Mieszkał z nami do wiosny, potem wypuściliśmy go na działce. Jeż charakterystycznie pokaszliwał i po tym poznajemy go do dzisiaj, Jest prawie oswojony.
Poszukam jutro starych zdjęć i wkleję.
Skoro zwierzaczki Wam się podobają, to obejrzyjcie jeszcze kilka fotek.
I ponieważ to wątek ogrodowy, to jeszcze kilka roślinek.
U mnie nadal pada deszcz i jest tylko +4 stopnie.
Stasiu_ogród dziękuję za miłe słowa.
To już trzecie pokolenie kotów, które wspaniale "dogadują" się z jeżami. Mały Piorun próbuje nawet bawić się z nimi.
Marysiu mar to nie pierwszy przypadek, że jeż z kotem wcina z jednej miski. Poprzednia Kicia też często jadła z jeżykiem. W poprzednich częściach wątku są zdjęcia.
Reniu bebeluch dla mnie to wcale nie rzadki widok. Jak przychodzę rano na działkę, to zwierzaki są głodne i wystarczy wtedy napełnić miseczki i przygotować aparat. Nie zwracają na mnie wcale uwagi i można podejść bardzo blisko, a mały jeżyk daje się wziąć na ręce.
Dorotko DTJ_1 jeże są u mnie od bardzo dawna. Zaczęło się od Bubu, którego córka znalazła w środku zimy na parkingu i przyniosła mi do domu. Mieszkał z nami do wiosny, potem wypuściliśmy go na działce. Jeż charakterystycznie pokaszliwał i po tym poznajemy go do dzisiaj, Jest prawie oswojony.
Poszukam jutro starych zdjęć i wkleję.
Skoro zwierzaczki Wam się podobają, to obejrzyjcie jeszcze kilka fotek.
I ponieważ to wątek ogrodowy, to jeszcze kilka roślinek.