Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
Jako, że podsumowanie roku jest w tym wątku to teraz po planuję coś na sezon 2014. W miarę jak rozwijam swój ogród i oglądam Wasze miesza mi się w głowie tysiąc koncepcji i pewnie najlepszym rozwiązaniem byłoby zostawić to wszystko i kupić kawałek ziemi, wybudować nowy dom (bez pięter) i zakładać nowy ogród od początku oczywiście z kontem, na które wpłynęła wygrana w lotto. Jednak takiej sytuacji nawet w najwspanialszych snach nie ma to trzeba spojrzeć na swój dotychczasowy bałagan i tworzyć coś co będzie wymarzonym miejscem na ziemi.
Mam kilka rzeczy, które zrobić trzeba z nakładem środków (większych) więc tego nie ruszam dopóki kredyt za tynkowanie nie zostanie spłacony. I do takich inwestycji należy uporządkowanie terenu przed domem czyli wjazd i wizytówka posesji. Na razie nie mam nawet tańszej wersji więc zostawiam to do następnego roku. No to zajmiemy się drugą stroną domu. Tuż przy domu mam kawałek grządki wzdłuż drogi donikąd, którą kiedyś zrobił mój M, a która okazała się ścieżką na tarasik.
Na grządce posadzę trzy winorośle, bo jest to grządka przy murze więc cieplutka i winogronom będzie tu dobrze. Grządka wykończona będzie murkiem z cegły z odzysku. Częściowo już rozpoczęta.
oto ona!
wymyśliłam sobie, że cegłę okleję gliną, bo stara cegła rozlasowuje się i wygląda nieciekawie.
Kolejną pracą jaka mnie czeka to ścięcie grządki vis a vis przyszłego kurnika, bo już widzę na niej buciory budowniczych
I tak przemierzając ogród w poszukiwaniu rzeczy do zrobienia, zobaczyłam że zielony Ci on i nie wiem czy pokazywać zimową zieleń czy wspominać ubiegłoroczne lato. No może najpierw bieżący widok na wspomnienia przyjdzie czas.
szanta i ruta
żeleźniak - jeszcze mi nie kwitł
pierwiosnki
piękne liście ciemierników!
barwinek większy
pigwowiec
krwawnik
budleja
lilie Józefki
bluszcz ma przyrosty
Marysiu mar to od Ciebie ...co to?
i karmnik pełny.... ptaków nie ma
Bardzo chciałabym, żeby te wszystkie rośliny przetrwały do następnego sezonu, w którym oczywiście planuję posadzić co nieco, ale niskonakładowo, bo kury zdominowały rośliny. Wszystkie patyczki róż świetnie się mają (podglądałam) i inne wsadzone późną jesienią roślinki przysłane też zielone i zadowolone. Wspomnienia z minionego sezonu będą w następnych dniach, a na razie to co teraz i to co w planach.
Jako członek Klubu Ogrodów z Zasiekami na Mamuty ....planuję zlikwidowanie zasieków, chociaż nie wiem czy nie przybędą nowe, bo grusze mam jeszcze nie przycinane i zostawiliśmy je na tą wiosnę.
Zapraszam do mojego wiejskiego ogrodu na dyskusje i wspominanie, a może i na pierwsze zwiastuny prawdziwej wiosny.
o przepraszam jeszcze to .......
Mam kilka rzeczy, które zrobić trzeba z nakładem środków (większych) więc tego nie ruszam dopóki kredyt za tynkowanie nie zostanie spłacony. I do takich inwestycji należy uporządkowanie terenu przed domem czyli wjazd i wizytówka posesji. Na razie nie mam nawet tańszej wersji więc zostawiam to do następnego roku. No to zajmiemy się drugą stroną domu. Tuż przy domu mam kawałek grządki wzdłuż drogi donikąd, którą kiedyś zrobił mój M, a która okazała się ścieżką na tarasik.
Na grządce posadzę trzy winorośle, bo jest to grządka przy murze więc cieplutka i winogronom będzie tu dobrze. Grządka wykończona będzie murkiem z cegły z odzysku. Częściowo już rozpoczęta.
oto ona!
wymyśliłam sobie, że cegłę okleję gliną, bo stara cegła rozlasowuje się i wygląda nieciekawie.
Kolejną pracą jaka mnie czeka to ścięcie grządki vis a vis przyszłego kurnika, bo już widzę na niej buciory budowniczych
I tak przemierzając ogród w poszukiwaniu rzeczy do zrobienia, zobaczyłam że zielony Ci on i nie wiem czy pokazywać zimową zieleń czy wspominać ubiegłoroczne lato. No może najpierw bieżący widok na wspomnienia przyjdzie czas.
szanta i ruta
żeleźniak - jeszcze mi nie kwitł
pierwiosnki
piękne liście ciemierników!
barwinek większy
pigwowiec
krwawnik
budleja
lilie Józefki
bluszcz ma przyrosty
Marysiu mar to od Ciebie ...co to?
i karmnik pełny.... ptaków nie ma
Bardzo chciałabym, żeby te wszystkie rośliny przetrwały do następnego sezonu, w którym oczywiście planuję posadzić co nieco, ale niskonakładowo, bo kury zdominowały rośliny. Wszystkie patyczki róż świetnie się mają (podglądałam) i inne wsadzone późną jesienią roślinki przysłane też zielone i zadowolone. Wspomnienia z minionego sezonu będą w następnych dniach, a na razie to co teraz i to co w planach.
Jako członek Klubu Ogrodów z Zasiekami na Mamuty ....planuję zlikwidowanie zasieków, chociaż nie wiem czy nie przybędą nowe, bo grusze mam jeszcze nie przycinane i zostawiliśmy je na tą wiosnę.
Zapraszam do mojego wiejskiego ogrodu na dyskusje i wspominanie, a może i na pierwsze zwiastuny prawdziwej wiosny.
o przepraszam jeszcze to .......
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
Melduje się W prawie wiosennym ogrodzie. Ale będzie się działo
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10604
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
i ja się melduje raz mi się udało na pierwszej stronie
...a zdjęcia słonka
...a zdjęcia słonka
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
Przybiegłam, zajmuję miejsce i lecę czytać
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
Ja też jestem. Gratuluję następnej części.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2872
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
Ja nie chcę do śmietnika , Marysiu, mój żeleźniak też nie kwitł w tamtym roku, mam nadzieję że pokaże w tym sezonie na co go stać
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
Witajcie niezawodne ogrodniczki w wiejskim ogrodzie!
Aniu mam nadzieję, że będzie się działo
Misiu bo to dobra pora dla Ciebie
Milenko bardzo mi miło
Lidziu jak się cieszę, że i TY jesteś
O Iwonka spod kołderki macha
Do jakiego śmietnika? Iwonko TY serce moje w życiu nie oddam
Asiu coś zawsze cyknę, bo ja mam umowę z niebem coś więcej było napisane wymazałaś?
Aniu mam nadzieję, że będzie się działo
Misiu bo to dobra pora dla Ciebie
Milenko bardzo mi miło
Lidziu jak się cieszę, że i TY jesteś
O Iwonka spod kołderki macha
Do jakiego śmietnika? Iwonko TY serce moje w życiu nie oddam
Asiu coś zawsze cyknę, bo ja mam umowę z niebem coś więcej było napisane wymazałaś?
Re: Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
Wspaniale, że będzie winorośl, i to w takim świetnym miejscu, osłoniętym i przy ciepłej ścianie. Czy to jest może południowa ściana domu? Tę cegłę i glinę koniecznie pokaż na zdjęciach, bo nie do końca rozumiem, co zamierzasz z nią zrobić, a to bardzo ciekawe. Zielono u Ciebie, śliczne masz te roślinki. Barwinek i bluszcz mają piękne listki.
- Joanna_68
- 200p
- Posty: 278
- Od: 3 lip 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Opolskie
Re: Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
Nie Marysiu jakoś ostatnio coś z moimi postami się dzieje albo ucięte albo całe giną. Pisałam żebyś fotki nieba cyknęła między planowaniem a Ty przeczytałaś zanim zniknęło
Pozdrawiam Aśka
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
Marysiu, czytam i czytam i się zastanawiam, gdzie ja jestem... Ale już ogarnęłam i wiem... To nie nowy jakiś inny, tylko Twój nowy, będący kontynuacją poprzedniego... No, pokrętnie to wytłomaczyłam, ale najważniejsze, że już wiem, że tu znowu mogę Cię odwiedzać...
Buziaki ślę i czekam na to planowanie, bo u mnie Ci nadwyżek dostatek... Które to owe, do planowania niezbędne...
Buziaki ślę i czekam na to planowanie, bo u mnie Ci nadwyżek dostatek... Które to owe, do planowania niezbędne...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16
Gosiu witaj w wiejskim!
Coś takiego widziałam chyba w TV ściana z cegieł była pokrywana gliną i mam nadzieję, że moja glina do tego się nada Jeszcze pod tę winorośl M musi zrobić konstrukcję, może nie od razu ale do jesieni.
Asiu No właśnie nim wysłałam pojawiły się dwa posty i w Twoim widziałam taki tekst to odpowiedziałam, a jak wysłałam to go nie było
Kriss witam Cię jak zwykle cieplutko!
Tak Dorotko to już 16. część mojego wiejskiego, a zmienia się bardzo. Potwierdzają to moje koleżanki, które odwiedzają mnie od 8 lat. A wstępne plany są opisane wyżej! Witam i zawsze jesteś mile widziana
Coś takiego widziałam chyba w TV ściana z cegieł była pokrywana gliną i mam nadzieję, że moja glina do tego się nada Jeszcze pod tę winorośl M musi zrobić konstrukcję, może nie od razu ale do jesieni.
Asiu No właśnie nim wysłałam pojawiły się dwa posty i w Twoim widziałam taki tekst to odpowiedziałam, a jak wysłałam to go nie było
Kriss witam Cię jak zwykle cieplutko!
Tak Dorotko to już 16. część mojego wiejskiego, a zmienia się bardzo. Potwierdzają to moje koleżanki, które odwiedzają mnie od 8 lat. A wstępne plany są opisane wyżej! Witam i zawsze jesteś mile widziana