Gdzieś daleko na pół.wschód cz.1
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 926
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Witaj Lidko nie wstawiam doniczek do pieńków tylko wsypuję ziemię i co roku uzupełniam kompostem. A sanie zakupiłam od rolnika po niedużej cenie i doprowadziłam do porządku bo były mocno zerdzewiałe.
Teraz na nich pojawiły się ozdoby świateczne;
koziołek z korzenia
i jeszcze tutaj przysiadły Mikołaje
pozostałe ozdoby są w trakcie tworzenia
Teraz na nich pojawiły się ozdoby świateczne;
koziołek z korzenia
i jeszcze tutaj przysiadły Mikołaje
pozostałe ozdoby są w trakcie tworzenia
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Bożenko, z przykrością przeczytałam,że miałas problemy z kręgosłupem.Współczuję .
A myślałam,że może na zimę zawieszasz wątek,że Cię nie widzę...
Jednak nie doszła do skutku Twoja wizyta u mnie.Może na wiosne .Teraz ogród śpi i czeka na wiosnę.Masz śnieg?bo u nas trochę przyprószyło i spory mróz dziś wyskoczył.Pięknie wyglądał ogród skąpany w słońcu i szronie(przez okna ).
Chyba,że jednak Ci się uda,to oczywiście zapraszam .Na kawkę i gadu gadu.
Powiedz mi,co to za żólte kwiatuszki na poprzedniej stronie.Na zdjęciu z dużą kaną.To chryzantemy,czy złocień maruna?
Mikołaje bardzo,ale to bardzo mi sie spodobały .Piękne.Cudna ozdoba.Sama je tworzysz?to brzozowe patyczki?
Piękne zdjęcia wspominkowe .I co,kosmosy zdążyły dojrzeć(nasiona),czy jednak nie?
Czy mogłabys spróbować przygiąć dla mnie swojego milina?
Pozdrawiam cieplutko
A myślałam,że może na zimę zawieszasz wątek,że Cię nie widzę...
Jednak nie doszła do skutku Twoja wizyta u mnie.Może na wiosne .Teraz ogród śpi i czeka na wiosnę.Masz śnieg?bo u nas trochę przyprószyło i spory mróz dziś wyskoczył.Pięknie wyglądał ogród skąpany w słońcu i szronie(przez okna ).
Chyba,że jednak Ci się uda,to oczywiście zapraszam .Na kawkę i gadu gadu.
Powiedz mi,co to za żólte kwiatuszki na poprzedniej stronie.Na zdjęciu z dużą kaną.To chryzantemy,czy złocień maruna?
Mikołaje bardzo,ale to bardzo mi sie spodobały .Piękne.Cudna ozdoba.Sama je tworzysz?to brzozowe patyczki?
Piękne zdjęcia wspominkowe .I co,kosmosy zdążyły dojrzeć(nasiona),czy jednak nie?
Czy mogłabys spróbować przygiąć dla mnie swojego milina?
Pozdrawiam cieplutko
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 926
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Witaj Jolu kochana aż się czerwienię ze wstydu , że tyle Ci na obiecywałam i nic z tego nie wyszło Jak ja byłam już gotowa do wyjazdu do Ciebie to u tej mojej koleżanki coś znienacka wypadło ; goście lub ich wyjazd.... Mój syn Michał który mieszka w Suwałkach pracuje na zmiany, po nocach natomiast odsypiał też rzadko mnie odwiedzał, Ci z W-wy też mniej wpadali do mnie więc byłam uwięziona na tej mojej działce, jedynie zaliczałam wypady na zakupy z sąsiadką do Krasnopola lub Sejn.
No i na zdrowiu też podupadłam , chyba zbyt wcześnie po operacji na dobre wzięłam się za ogrody. Sama wiesz jak to jest; wyjdziesz na chwilkę tylko popatrzeć jak wszystko rośnie a wracasz do domu po paru godzinach zgarbiona i zmęczona
No i nie miałam już siły pieszo iść na przystanek aby dojechać do S-k. W ten sposób uzależniłam się od innych z samochodem.
Ale nasionka obiecane dla Ciebie czekają i mam nadzieję, że na wiosnę również obiecane byliny to podziału .
Te żółte kwiatki to wysiewane jednoroczne niskie złocienie maruna. Doniczkę schowałam i jeśli odbiją w następnym sezonie to posadzę do gruntu / i podzielę się z Tobą/
Milin mi w tym roku po 5 latach pierwszy raz zakwitł. Coś mi się wydaje, że Ty znów pierwsza będziesz musiała zawitać do mnie i pobrać patyczki czy odrosty z tego Milina i jak pamiętam Zylistek biały też Cię interesował.
Natomiast te Mikołaje drewniane to robiła córka z zięciem z Torunia ale nie wiem z jakiego drzewa bo są pomalowane
Więc do zobaczenia / zima szybko minie / i pozdrowienia
No i na zdrowiu też podupadłam , chyba zbyt wcześnie po operacji na dobre wzięłam się za ogrody. Sama wiesz jak to jest; wyjdziesz na chwilkę tylko popatrzeć jak wszystko rośnie a wracasz do domu po paru godzinach zgarbiona i zmęczona
No i nie miałam już siły pieszo iść na przystanek aby dojechać do S-k. W ten sposób uzależniłam się od innych z samochodem.
Ale nasionka obiecane dla Ciebie czekają i mam nadzieję, że na wiosnę również obiecane byliny to podziału .
Te żółte kwiatki to wysiewane jednoroczne niskie złocienie maruna. Doniczkę schowałam i jeśli odbiją w następnym sezonie to posadzę do gruntu / i podzielę się z Tobą/
Milin mi w tym roku po 5 latach pierwszy raz zakwitł. Coś mi się wydaje, że Ty znów pierwsza będziesz musiała zawitać do mnie i pobrać patyczki czy odrosty z tego Milina i jak pamiętam Zylistek biały też Cię interesował.
Natomiast te Mikołaje drewniane to robiła córka z zięciem z Torunia ale nie wiem z jakiego drzewa bo są pomalowane
Więc do zobaczenia / zima szybko minie / i pozdrowienia
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 926
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6331
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
W tym roku też posadziłam dużo cebulek kwiatowych i ciekawa jestem efektu. Wiosną będziemy zaglądać sobie nawzajem do ogrodów i podziwiać
Twoje wspomnienie wiosny bardzo poprawiło mi humor
Twoje wspomnienie wiosny bardzo poprawiło mi humor
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Bożenko,takie jest życie.Nie masz co się rumienic .Ja tez uzależniona jestem z wyjazdami od m. .Monika mi dokucza z tego powodu...trudno.
Spotkamy się na wiosnę i tyle.Może ten złocień maruna miał nasiona i się wysieje.Bardzo ciekawy.
Przez zimę sobie odpoczniesz,to i zdrowie się poprawi.
A ja myslałam,że to ty tak działasz z Mikołajami .Muszę się rozejrzeć za materiałem i farbami.Trochę póżno juz,bo świeta za rogiem.Dziś piekę ptysie.Pierwszy raz w zyciu.Mam nadzieję,że dzieciom posmakują.Chciałam zrobić do szkoły na Wigilię.Zobaczymy.
Też dosadziłam cebulowych.Głównie tulipany i krokusy.I czekam na wiosnę .Twoja była tulipanowa
Spotkamy się na wiosnę i tyle.Może ten złocień maruna miał nasiona i się wysieje.Bardzo ciekawy.
Przez zimę sobie odpoczniesz,to i zdrowie się poprawi.
A ja myslałam,że to ty tak działasz z Mikołajami .Muszę się rozejrzeć za materiałem i farbami.Trochę póżno juz,bo świeta za rogiem.Dziś piekę ptysie.Pierwszy raz w zyciu.Mam nadzieję,że dzieciom posmakują.Chciałam zrobić do szkoły na Wigilię.Zobaczymy.
Też dosadziłam cebulowych.Głównie tulipany i krokusy.I czekam na wiosnę .Twoja była tulipanowa
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 926
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Piękne zdjęcia wspominkowe .Już się nie mogę doczekać wiosny.U nas dziś pada deszcz więc po śniegu śladu nie ma.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 926
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Dziś dla odmiany działka zimowa.U mnie cały czas pada śnieg i utrzymuje się nieduży mróz więc śniegu przybywa. A biała działka też ma swoje uroki. Jesienią po upalnym lecie porządkowałam swój całkowicie wyschnięty staw / ze śmieci-butelki, puszki, worki foliowe foliowe po nawozach, złom itd/. Przy okazji przyciągnełam na działkę fajne korzenie, zerdzewiałą bańkę po mleku, dzbanuszki, czajniki... Teraz te korzenie w śniegu prezentują się fajnie
Te moje korzenie mają nawet nazwy- z przodu przy pienku jest krokodyl, w pieńku głowa ptaka. z bańki wychodzi z długą szyją żuraf a wokół bańki wiją się węże natomiast przy saniach siedzi koziołek
tutaj znaleziona bańka na mleko /wiosną bedzie odnowiona-pomalowana/
w przybliżeniu głowa żurawia
W sniegu fajnie też prezentują się karmiki
i inne moje działkowe "ozdoby" w zimowej szacie
Te moje korzenie mają nawet nazwy- z przodu przy pienku jest krokodyl, w pieńku głowa ptaka. z bańki wychodzi z długą szyją żuraf a wokół bańki wiją się węże natomiast przy saniach siedzi koziołek
tutaj znaleziona bańka na mleko /wiosną bedzie odnowiona-pomalowana/
w przybliżeniu głowa żurawia
W sniegu fajnie też prezentują się karmiki
i inne moje działkowe "ozdoby" w zimowej szacie
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Jeju ile śniegu u mnie deszcz pada i ciepło.Pięknie wygląda wszystko takie ośnieżone.Zima ma też swój urok
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16556
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Wiosna, lato, jesień - ślicznie, kolorowo. Wręcz feeria barw!
Ale i zimie też nic nie brakuje. Biel także potrafi być piękna.
U Ciebie jest prawdziwie urocza. Taką zimę kocham.
Ale i zimie też nic nie brakuje. Biel także potrafi być piękna.
U Ciebie jest prawdziwie urocza. Taką zimę kocham.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Ładnie cię zasypało. U mnie w nocy też troszeczkę śniegu spadło, ale zaledwie przyprószyło ten bury świat Choć dobre i to...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Tyle sniegu,a sanie się 'marnują'
Piękna ta zima,nie?szczególnie,gdy w domu ciepło,a za oknem słoneczko .
Przedmioty pod śniegiem mają swój nowy urok.
Piękna ta zima,nie?szczególnie,gdy w domu ciepło,a za oknem słoneczko .
Przedmioty pod śniegiem mają swój nowy urok.