Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodzia to na mojej działce trochę gorzej, na razie nic nie pokarzę bo będę sie rumienić, dopiero ruszę na tereny ROD po świetach.
Piszesz, że dalie już wsadzasz, ja swoje wyjęłam z czeluści i postawiłam na dworze co by trochę wilgoci chwyciły.
Przejrzałam i widzę, że nie wiele z nich puszcza kiełki i tak się zastanawiam co by je namoczyć może.
Na przeschniete i zmurszałe nie wygladają ale wielkiego życia jak na ten czas nie zdradzają......co Ty mi powiesz o nich na wyczucie
Piszesz, że dalie już wsadzasz, ja swoje wyjęłam z czeluści i postawiłam na dworze co by trochę wilgoci chwyciły.
Przejrzałam i widzę, że nie wiele z nich puszcza kiełki i tak się zastanawiam co by je namoczyć może.
Na przeschniete i zmurszałe nie wygladają ale wielkiego życia jak na ten czas nie zdradzają......co Ty mi powiesz o nich na wyczucie
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Krysiu, ja swoje duże karpy" wykąpałam ", żeby pozbyć się zeschniętej ziemi i móc je podzielić. Moczyłam je kilka godzin,zanim ziemia odpadła.Po umyciu,stwierdziłam,ze większość nie ma jeszcze oczek,a bulwki są przesuszone.Te umyte,spryskuję wodą i nadal trzymam w piwnicy.Planowałam dzisiaj wysadzanie,ale pogoda na to nie pozwoliła.
Sytuacja ,trochę mnie denerwuje.
Sytuacja ,trochę mnie denerwuje.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodziu cudnie kolorowo , wiosna to najpiękniejsza pora roku .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodzia ja swoje też wystawiłam na podwórze i miałam zamiar przyprowadzić do porządku ale były ważniejsze działania.
Zabiorę się za nie po świętach.
Tez mnie co nieco niezdrowo podnieca ale biorę na wstrzymanie
Pozdrawiam
Zabiorę się za nie po świętach.
Tez mnie co nieco niezdrowo podnieca ale biorę na wstrzymanie
Pozdrawiam
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7933
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodziu
Działkę masz też zadbaną, aż miło popatrzeć.
Tylko brać przykład Ja się staram ale teren mamy olbrzymi.
Działkę masz też zadbaną, aż miło popatrzeć.
Tylko brać przykład Ja się staram ale teren mamy olbrzymi.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2309
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Piękna kępa sasanki! Moja gleba im nie sprzyja (za ciężka) ale są na tyle dzielne, że kwitną pojedynczymi kwiatkami
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Witam jeszcze świątecznie
e-genia-Geniu, podzielam Twoje zdanie,też uważam wiosnę za najpiękniejszą porę roku.
leszczyna-Krysiu, dalie mam umyte,podzielone,codziennie spryskiwane wodą.W piwnicy czekają na posadzenie w gruncie.
pelagia72-Agnieszko, ja mam więcej pomocników i mniejszy areał,dlatego "daję radę" .
Florian Silesia - Florku, na działce mam dużą zmienność glebową,jeżeli roślina trafi na to co lubi - widać efekty.
Pokażę jak wczoraj wyglądał nasz przydomowy ogród......
W środę, ma być jeszcze gorzej opady śniegu, temp. w dzień plus 3 st. w nocy minus 3
e-genia-Geniu, podzielam Twoje zdanie,też uważam wiosnę za najpiękniejszą porę roku.
leszczyna-Krysiu, dalie mam umyte,podzielone,codziennie spryskiwane wodą.W piwnicy czekają na posadzenie w gruncie.
pelagia72-Agnieszko, ja mam więcej pomocników i mniejszy areał,dlatego "daję radę" .
Florian Silesia - Florku, na działce mam dużą zmienność glebową,jeżeli roślina trafi na to co lubi - widać efekty.
Pokażę jak wczoraj wyglądał nasz przydomowy ogród......
W środę, ma być jeszcze gorzej opady śniegu, temp. w dzień plus 3 st. w nocy minus 3
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodziu - czy w wazonie to ogrodowe żonkile? Masz fajny pomysł z osłonami do donic. Rośliny bez problemu możesz wyjąć i zimą przechować w piwnicy. U siebie mam dwie takie wielgachne donice, są napełnione ziemią, więc nie sposób je przenieść. Posadzone rośliny muszą więc być wykopywane. Twoje rozwiązanie jest zdecydowanie lepsze.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
LODZIU
Widoki na ogród bardzo impresyjne
I ładne zestawienie żonkili w wazonie
Tylko ten śnieg
Pozdrawiam,
Sławek
Widoki na ogród bardzo impresyjne
I ładne zestawienie żonkili w wazonie
Tylko ten śnieg
Pozdrawiam,
Sławek
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
ewka36jj-Ewo, to tegoroczne ogrodowe żonkile i ciemierniki.Drewniane skrzynie,to pomysł córki.Zastępują balustradę na tarasie i doskonale się sprawdzają , jako osłona donic i pojemników z roślinami.Część roślin w pojemnikach wędruje do piwnicy,skrzynie puste też,gdzie są ponownie konserwowane przed wystawieniem na taras.
slanka-flora, Sławku - miło mi to usłyszeć od Ciebie.
Dla Was "ku pokrzepieniu serc", kolejne tegoroczne "bukiety" i kompozycje kwiatowe.
slanka-flora, Sławku - miło mi to usłyszeć od Ciebie.
Dla Was "ku pokrzepieniu serc", kolejne tegoroczne "bukiety" i kompozycje kwiatowe.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodziu piękny taras i jak wykorzystany ,ja mam kilka iglaczków w skrzyniach 3 kępki tulipanów i 3 narcyzów , ale narcyzy źle przemarzły i nie wyglądają dobrze .
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodziu widzę jak pięknie kwitną ciemierniki , wszystko już posadziłaś ,a ja jeszcze w tyle