Ogród na śmietniku
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Witajcie Gosiu, Mati
Jeszcze trochę cierpliwości Dni już coraz chłodniejsze i krótsze. Nieuchronnie nadchodzi Pani Jesień, a z nią pewnie więcej wolnego czasu ;)
Jeszcze trochę cierpliwości Dni już coraz chłodniejsze i krótsze. Nieuchronnie nadchodzi Pani Jesień, a z nią pewnie więcej wolnego czasu ;)
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 25 sie 2014, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Ogród na śmietniku
Witam z zachodu Polski
Spędziłam w twoim ogrodzie trzy wieczory i mam niedosyt. Bardzo podoba mi się twój styl prowadzenia ogrodu. Jestem bardzo zainteresowana co stworzysz w nowym miejscu skoro tak opłakanego miejsca ( bo trudno było nazwać to ogrodem)stworzyłaś miejsce Dumy i relaksu. Myślę że taka wytrwała i pracowita kobieta stworzy coś niesamowitego na hektarze. Czekam i Pozdrawiam
Spędziłam w twoim ogrodzie trzy wieczory i mam niedosyt. Bardzo podoba mi się twój styl prowadzenia ogrodu. Jestem bardzo zainteresowana co stworzysz w nowym miejscu skoro tak opłakanego miejsca ( bo trudno było nazwać to ogrodem)stworzyłaś miejsce Dumy i relaksu. Myślę że taka wytrwała i pracowita kobieta stworzy coś niesamowitego na hektarze. Czekam i Pozdrawiam
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Beacik, dziękuję za te miłe słowa
W zeszłym tygodniu błysnęło słońce i zapałem ruszyłam "w ogród" Po zimowym nieróbstwie zapał do pracy aż rozpierała Nie spodziewałam się, że w jeden dzionek tyle można zdziałać W każdym razie ogród pięknie posprzątany i przygotowany do wiosny. Kolejnego dnia wstaję a tu niespodzianka śniegu kilka centymetrów No cóż może to jednak jeszcze nie była pora na wiosenne porządki ;)
W zeszłym tygodniu błysnęło słońce i zapałem ruszyłam "w ogród" Po zimowym nieróbstwie zapał do pracy aż rozpierała Nie spodziewałam się, że w jeden dzionek tyle można zdziałać W każdym razie ogród pięknie posprzątany i przygotowany do wiosny. Kolejnego dnia wstaję a tu niespodzianka śniegu kilka centymetrów No cóż może to jednak jeszcze nie była pora na wiosenne porządki ;)
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Re: Ogród na śmietniku
Ewka te zimowe obrazki bardzo ładne ale
chyba pora już na wiosenne
chyba pora już na wiosenne
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Wiosna u mnie jakoś wolno się rozkręca. Ledwie z ziemi wyszły ranniki i trochę przebiśniegów - reszta śpi. Może po tych kilku ciepłych dniach, które zapowiadają będzie co fotografować
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród na śmietniku
Ewo ,jakoś tej bieli nie zazdroszczę
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Dorcia, ale widziałam u Ciebie w wątku, żei u Ciebie też śniegiem posypało. Dobrze , że szybko stopniał
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród na śmietniku
Bardzo szybko,a dzisiaj prawdziwa wiosna,szkoda,że podobno na krótko,no ale w końcu nadejdzie ta na którą czekamy
- gosia_lublin
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 12 mar 2018, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród na śmietniku
Gratuluję,
piękne miejsce, dużo pracy włożyliście w uprzątnięcie tego miejsca- ale wyszło- PRZECUDNIE! Dobrze że zostałaś namówiona do założenia tego wątku bo dzięki temu dajesz nadzieję że ciężką praca da się stworzyć naprawdę coś pięknego. Powodzenia w dalszych planach, aczkolwiek moim zdaniem już jest przepięknie ale wiem że ludzie czynu nie spoczywają na laurach
-- 12 mar 2018, o 12:00 --
piękne miejsce, dużo pracy włożyliście w uprzątnięcie tego miejsca- ale wyszło- PRZECUDNIE! Dobrze że zostałaś namówiona do założenia tego wątku bo dzięki temu dajesz nadzieję że ciężką praca da się stworzyć naprawdę coś pięknego. Powodzenia w dalszych planach, aczkolwiek moim zdaniem już jest przepięknie ale wiem że ludzie czynu nie spoczywają na laurach
-- 12 mar 2018, o 12:00 --
Gosia
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Dorcia, dzisiaj było ciepło i ruszyłam uporządkowac maliny ale deszcz mnie przegonił Ach, ta pogoda
Gosiu, dziękuję chętnie obejrzała bym Twoje królestwo, może teraz Ty dasz się namówić na swój wątek ?
Gosiu, dziękuję chętnie obejrzała bym Twoje królestwo, może teraz Ty dasz się namówić na swój wątek ?
Re: Ogród na śmietniku
Lubię ,,przechadzać się" po Twoim ogrodzie- cudności Pomysł z wykorzystaniem drzewa mnie zachwycił- tak naturalnie wyszło i pięknie zarazem- brawo Co do zmienności pogodowej- to miałam podobnie- część trawnika wygrabionego- a tu nazajutrz nie było nic widać i trzeba się było na poważnie zająć odśnieżaniem... Miechunka- arcydzieło- usiłuję ją wyhodować u siebie i zupełnie mi nie idzie- ale nic to- może kiedyś się uda Brawo jeszcze raz za całokształt- Twój(a raczej Wasz- bo o jakiś pomocnikach słyszałam)ogród jest ciągle dla mnie inspiracją
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Karolina, dawno się tyle pochwał nie nasłuchałam Bardzo się cieszę, że mój ogród wpadł Ci w oko.
Ponieważ to moje pierwsze kroki w temacie ogrodnictwa więc teraz kilka rzeczy bym zmieniła... ale ponieważ ogród przechodzi w nowe ręce inni będą tu realizować swoje pomysły Na razie ja się nim jeszcze opiekuję ale już nic nie zmieniam. Korzystam z tego co jest zrobione i po woli oswajam się z myślą, że to juz nie moje. Zawsze będę ten mój pierszy ogród wspominać z nostalgią a zdjęć narobiłam tyle, że będzie co oglądać
Teraz w temacie miechunki: ta roślina rośnie jak perz, rozłazi się po całym ogrodzie więc całkiem nie pojmuję, jak u Ciebie może nie chcieć rosnąć. Mam ją na ciężkiej gliniastej ziemi i w lekkiej, przepuszczalnej, ubogiej i z przewagą piachu. Na tej drugiej lepiej rośnie, tzn kwiatostany ma dłuższe i szybciej "się rozłazi". Oba ogródki mają kwaśną ziemię więc może to jest tajemnica ? Jeśli nie masz skąd wziąć sadzonek to u mnie na wiosnę sporo będę wyrzucać, bo powłaziła mi w irysy, liliowce, lilie i sama nie wiem w co jeszcze Czekam aż wyjdzie z ziemi, żeby ją trochę przetrzebić.
Pozdrawiam zimowo, bo znowu śnieg za oknem
Ponieważ to moje pierwsze kroki w temacie ogrodnictwa więc teraz kilka rzeczy bym zmieniła... ale ponieważ ogród przechodzi w nowe ręce inni będą tu realizować swoje pomysły Na razie ja się nim jeszcze opiekuję ale już nic nie zmieniam. Korzystam z tego co jest zrobione i po woli oswajam się z myślą, że to juz nie moje. Zawsze będę ten mój pierszy ogród wspominać z nostalgią a zdjęć narobiłam tyle, że będzie co oglądać
Teraz w temacie miechunki: ta roślina rośnie jak perz, rozłazi się po całym ogrodzie więc całkiem nie pojmuję, jak u Ciebie może nie chcieć rosnąć. Mam ją na ciężkiej gliniastej ziemi i w lekkiej, przepuszczalnej, ubogiej i z przewagą piachu. Na tej drugiej lepiej rośnie, tzn kwiatostany ma dłuższe i szybciej "się rozłazi". Oba ogródki mają kwaśną ziemię więc może to jest tajemnica ? Jeśli nie masz skąd wziąć sadzonek to u mnie na wiosnę sporo będę wyrzucać, bo powłaziła mi w irysy, liliowce, lilie i sama nie wiem w co jeszcze Czekam aż wyjdzie z ziemi, żeby ją trochę przetrzebić.
Pozdrawiam zimowo, bo znowu śnieg za oknem