Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
- kris11
- 200p
- Posty: 310
- Od: 28 lut 2012, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok/Warszawy
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
Kolejny ogród z podgrzewaniem
u mnie jeszcze pełnego rozkwitu brak, ale upewnię się w piątek jak ogród zobaczę
sporawe listki mają Twoje hortensje....
u mnie jeszcze pełnego rozkwitu brak, ale upewnię się w piątek jak ogród zobaczę
sporawe listki mają Twoje hortensje....
Pozdrawiam- Marzena
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
Marzenko jak widać na 2 zdjęciu niedawno przekopali mi działkę - sąsiedzi podłączali się do gazu . Wszystko więc możliwe ,że przypadkiem mam ogrzewanie podłogowe w ogrodzie ...
Co do hortensji to faktycznie ładnie się zazieleniły ale wydaje mi się ,że ogrodowe w zeszłym roku były ładniejsze .
Co do hortensji to faktycznie ładnie się zazieleniły ale wydaje mi się ,że ogrodowe w zeszłym roku były ładniejsze .
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
Piękny ogród, czekam na Twoje idealne hortensje, pewnie nie tylko ja
Pozdrawiam, Iwona.
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
Małgoś, męcz nas zdjęciami i nic się nie przejmuj, w tym względzie masz tu samych masochistów Hortensje powinny pokazać w tym roku na co je stać, przy takiej delikatnej zimie i twoim pieczołowitym okrywaniu sypną kwieciem, aż będzie miło oglądać. a wiesz, kilka dni temu "wyczaiłam" między blokami dwa ogromniaste krzaczory, bo tego inaczej nie można nazwać, hortensji. Nikt o nie nie dba, nikt nie przycina..o okrywaniu nawet nie wspomnę..Jestem ciekawa co to za odmiana, może będzie warta ścięcia kilku patyczków
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
Ewciu no właśnie ...ten żółtek jest przecudowny. Potem zrobę zdjęcia i pokażę Wam metamorfozę innego tulipanka .
Sabinko nie wiesz co czynisz kobieto... , ponieważ odkrywam w sobie pasję fotografowania więc naprawdę i dosłownie mogę Was zamęczyć . Tylko sprzęt muszę wymienić bo od wakacyjnego,plażowego piachu , wydrapany obiektyw.
Ciekawa jestem co za odmiana tej hortensji o której piszesz .Jeżeli to ogrodowa musi to być bardzo odporna odmiana skoro zimy przeżywa bez szwanku. A może to Anabelka albo Grandiflora ...z tymi nie ma problemu. Daj znać co nimi...
Sabinko nie wiesz co czynisz kobieto... , ponieważ odkrywam w sobie pasję fotografowania więc naprawdę i dosłownie mogę Was zamęczyć . Tylko sprzęt muszę wymienić bo od wakacyjnego,plażowego piachu , wydrapany obiektyw.
Ciekawa jestem co za odmiana tej hortensji o której piszesz .Jeżeli to ogrodowa musi to być bardzo odporna odmiana skoro zimy przeżywa bez szwanku. A może to Anabelka albo Grandiflora ...z tymi nie ma problemu. Daj znać co nimi...
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
Miedzy blokami jest stosunkowo ciepło..jak tylko zakwitnie to obfocę i wrzucę do rozpoznania
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
Ale długo mnie nie było piękne wiosenne widoki
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
U mnie na osiedlu tez rosną dwie ogrodowki rozowe i nikt ich nie okrywa, a kwitną jak glupie.
Małgosiu takie zdjęcia możesz dawać cały czas
Małgosiu takie zdjęcia możesz dawać cały czas
Pozdrawiam. Ewa
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3424
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
Małgosiu, takimi widokami to możesz nas męczyć bez przerwy, ślicznie wszystko Ci kwitnie, a ile masz jeszcze trawnika do zmniejszania i zaadaptowania pod nowe rabaty. I ja czekam na spektakl hortensjowy, ale z przyjemnością pooglądam tulipanowy i inne. Ten żółty pełny tulipan przynajmniej na zdjęciu jest troszkę podobny do mojego o nazwie Sun Lover
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie cz. 2
Sabinko więc czekamy co pokażą osiedlowe hortensje...
Natalko cieszę się ,że jesteś . Rozumiem dłuższą nieobecność bo sama mam z tym problem jeżeli chodzi o wpisy . Zaglądam do Was na bieżąco ale po cichutku ...
Ewa zgodnie z Twoim życzeniem przygotowałam kolejną porcję zdjęć . Nie dam się przecież prosić...
Ilonko faktycznie ,trawnika to ci u mnie pod dostatkiem . Czekam aż krzewy podrosną , może wtedy zrobi się bardziej klimatycznie . Problem jest jeden...moje zamiłowanie do przesadzania... . Co roślina zadomowi się w następnym sezonie dostaje nowe mieszkanie.
Tulipanów nie mam wiele , ponieważ mam bardzo żarłocznie nornice . Jesienią więc dosadziłam kilka odmian . Niestety w moim ogrodniczym kupuje się wg kolorów nie odmian. Dlatego też zawsze jestem "do tyłu" z podawaniem nazw. Mam nadzieję ,że zostanie mi to wybaczone.
Najpierw pokażę Wam kolejną "tulipanową pięknotę " - cudnie zmienia kolorki...
Natalko cieszę się ,że jesteś . Rozumiem dłuższą nieobecność bo sama mam z tym problem jeżeli chodzi o wpisy . Zaglądam do Was na bieżąco ale po cichutku ...
Ewa zgodnie z Twoim życzeniem przygotowałam kolejną porcję zdjęć . Nie dam się przecież prosić...
Ilonko faktycznie ,trawnika to ci u mnie pod dostatkiem . Czekam aż krzewy podrosną , może wtedy zrobi się bardziej klimatycznie . Problem jest jeden...moje zamiłowanie do przesadzania... . Co roślina zadomowi się w następnym sezonie dostaje nowe mieszkanie.
Tulipanów nie mam wiele , ponieważ mam bardzo żarłocznie nornice . Jesienią więc dosadziłam kilka odmian . Niestety w moim ogrodniczym kupuje się wg kolorów nie odmian. Dlatego też zawsze jestem "do tyłu" z podawaniem nazw. Mam nadzieję ,że zostanie mi to wybaczone.
Najpierw pokażę Wam kolejną "tulipanową pięknotę " - cudnie zmienia kolorki...