Cześć
skończyło się rycie, bo od wczoraj leje z małymi przerwami.
Żartuję z tym ryciem? owszem sporo zrobiłam, ale najważniejsze rycie czeka mnie dopiero w październiku.
Widać nadchodzącą jesień, a przecież mamy jeszcze kalendarzowe lato.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe wpisy. 
Aniu-Ann ? przyjmuje naganę już podpisuję?..
Różyczka, o którą pytasz, to Candlelight, ma ładny kolor kwiatów, ale kwitnie tylko dwa razy w sezonie.
Gosiu07? fajnie, że o opryskach już myślisz.
Ania-Annes już się poprawiam?.. notować trzeba mówisz?.. haha..ha ? wiesz ile ja mam tych notatek.
Gosiu ? Margo? czasu nie starcza, żeby oblecieć wszystkich?, ale i tak się znajdziemy.
Małgosiu ? Ma-Do cieszę się bardzo, a moja się rozkrzewiła i urosła mi tak bardzo, że już tej jesieni wsadzę ją bezpośrednio do gruntu.
Alexia?. Twój humor jest ?.
Zimą będziemy rozglądać się za kolejnymi?.
Aniu ? nena Grace jest piękna?.., ale nie mogę mieć każdej?., a szkoda.
Danusiu ? Frida cieszę się, że znalazłaś czas na forum? życzę Ci udanych zmian w ogrodzie.
Dorotko-dodad kombinuję jak każdej jesieni?.
nie wszystko udało mi się zrobić rok temu, teraz będę kończyć. Trochę róż mi wypadło. Na jesieni czeka mnie sporo kopania na rabatkach.
Mam róże, które mi się bardzo rozrosły muszę je przesadzać. Inne muszę dopiero wsadzić i jeszcze nowe dojadą. Sporo tego się uzbierało.
Asiu ? JLG wyobrażam sobie Twój mętlik w głowie?? u mnie to samo, ale dzięki forum udaje mi się robić coraz mniej błędów.
Aga ? Agness jesteś kochana?. dziękuję Ci za miłe słowa.
Jule nie ma za co?.. to ja Ci dziękuję za opis jak ciąć Edenkę.
U mnie Gracefull Pallace również zdrowe, ale Justynka-Justi pisała, że jej chorują.
[quote=
Jeszcze różyczki na miły początek dnia i spadam ryć??
Rozyczki cudne,ale kiedy to bylo ,dalej ryjesz,czy już sie przekopalas do Chin i nie wiesz jak wrocic .
Alexia?..
hahaha?ha jakaś niemoc mnie ogarnęła?. tak się napracowałam głową, że nie starczało mi sił na pisanie,
a właściwie na myślenie, co napisać. hihihi..hi
Ewciu-majowa?. zaglądam do Ciebie i widzę, że jeszcze czas rycia w ogrodzie nie nastał.
Jeszcze trochę i też zaczniesz.
Majeczko-edulkotku życzę Ci dużo czasu na spokojne rycie w ogrodzie.
Tak na prawdę, to i u mnie rycie na rabatkach dopiero przede mną. Dopiero wyczyściłam rabatki z bylin i jednorocznych.
U mnie też leje?. w lesie grzyby rosną.
Ilonko ta dama, to William & Catherine?. bardzo ją lubię, ale po tej zimie stała jak zaklęta.
To są jej pierwsze kwiaty w tym sezonie. Jestem ciekawa, co wybrałaś.
Lubię ten dreszczyk emocji, jakie różyczki wybrać i jak je posadzić.
Justynko-Klarysa?. obiecuje się poprawić i zapraszam serdecznie.
Ginia?. a ja czekam kiedy Ty nam wstawisz swoje różyczki ? wiem, że masz śliczne.
Moniczko ? vertigo myślałam o Tobie. Czekałam, aż minie kilka dni września i miałam właśnie pisać, co u Ciebie. Ta pełnia lata zamieniła się w pogodę iście listopadową?.. aż mi żal tych róż, które muszę ściąć po tych deszczach.
Kilka zdjęć z wczorajszego dnia zanim zaczęło padać. 
Clarie Marshall
Giardina i Charles Darwin
Jalitah
Giardina
Ogólnie
Poesie
My Girl
Nowa różyczka na własnych korzeniach, pięknie mi rośnie. Nie znam jej imienia.
Chyba pojdzie Gracefull Pallace - jestem traba, bo mam 2 w donicy i jestem nimi zachwycona. Kwitnal u mnie juz drugi sezon prawie na okraglo i sa zdrowe jak rydze ... nie wiem czy dlatego ze siedza w donicy czy po prostu u mnie tak maja. 
,dalej ryjesz,czy juz sie przekopalas do Chin i nie wiesz jak wrocic 
dobrze że aby solidnie popadało to jak w końcu się zabiorę do kopania to będzie w miarę znośnie. 
Za miedzą...i troszkę dalej.
i Claire Marshall szaleje u Ciebie...jednak dobry start, to połowa roboty.... 
