

Poprzednia część historii ogrodu z różami jest tutaj: Różane impresje 2
Od dłuższego czasu zmienia się otoczenie wokół mojego domu, razem ze zmieniającymi się potrzebami mojej rodziny i moimi. Na szczęście dane mi jest spokojnie przekształcać ogród według mojego widzenia świata, uwzględniając domowników........ a na nieszczęście samodzielnie

Mam też świadomość zmieniających się u mnie ogrodowych warunków: zarastająca drzewami zachodnia granica działki, powodująca rosnące zacienienie i wilgoć w glebie. Warunki te też skutecznie temperują się moje różane zapędy, oszczędzając zawartość portfela i mój czas....

Mogę się zgodzić z opinią, że ogród nigdy nie jest skończony. Mój z pewnością nie.... zmienia się on, zmieniają się warunki, okolica, zmienia się moja świadomość i znajomość tematu. Mimo zdecydowanych różnic w dwóch częściach ogrodu, staram się zachować ich prostotę, spójność, nie wprowadzać zbyt wielu gatunków, barw i faktur. A przede wszystkim sadzić rośliny w nieco większej ilości, nie pojedynczo. Unikam też kwiatów w kolorze ostrej żółci....
Różankę uzupełniam typowym towarzystwem dla róż. Kosze, pojemniki i donice corocznie obsadzam swoimi kompozycjami, głównie roślinami jednorocznymi z uzupełniaczami.
Bieżący sezon obfituje w samodzielnie uprawiane z nasion lobelie, petunie, i inne, które okazały się być pomyłkami producenta

Do rzeczy....
Pogoda dzisiaj nieodwołalnie przypomina o zbliżającej się jesieni: deszcz, wiatr, chłód i na zmianę gorące słońce....kilka aktualnych obrazków:
Część zachodnia działki, z tylko kilkoma różami i zakątkami bylinowo - trawiasto - hortensjowo - różanecznikowymi:


Część wschodnia, z różanką, podzielona na spokojną, ze szpalerem, Pastelli i Graceful Palace, wśród formowanych kul:


i ognistą - tutaj tylko w tle :

natomiast tutaj jeden, bardzo rozkrzewiony - po czterech miesiącach


ogniste połączenie tej pierwszej z ukochanymi czekoladkami:

oraz intensywna teraz Tip-Top

i kończąc wstęp

Maxima Romantica, zrównała się z Chippendale'em - ponad 1,2 m


i ujęcie z tyłu części ognistej, stojąc za tymi właśnie różami, po prawej Maxima, po lewej Chipek

