Mój fijoł 12

[ewamaj66]

Ogród mam od 8 lat i moja miłość do niego był to prawdziwy grom z jasnego nieba, wcześniej mnie to w ogóle nie interesowało. Zaczęło się od maleńkiej rabatki w rogu ogrodzenia, bo trudno było tam kosić-posadziłam dwie ostróżki, niebieski rozwar i posiałam trochę aksamitek. No i się zaczęło Kompletny fijoł Mam głównie róże, ale też warzywnik, hostowisko, sadzę piwonie, powojniki, liliowce i lilie, hortensje, trawy, przylaszczki, rośliny jednoroczne, drzewa i krzewy w sadzie. A nie wiem, co jeszcze zapragnę mieć na wyciągnięcie ręki Kto zechce, może zajrzeć do poprzedniego wątku, który znajduje się tutaj.

Tak to wygląda

[heliofitka]

Ewuś obiecuję więcej nie marudzić, bo mnie jeszcze z ogrodu pogonisz a byłaby wielka szkoda, bo ogród bogaty,
a i właścicielka sympatyczna

[x-ag-a]

Jestem, a jakże!
Bardzo lubię zaglądać do tego pięknego, sielskiego ogrodu z gromadą sympatycznych kocilli i przemiłą właścicielką
Uroczy wstęp okraszony cudnymi fotami... Buziaki, Ewa!

[ewamaj66]

Iwona Z przyjemnością Cię widzę w swoim ogrodzie
Aga, cieszę się, że do mnie zaglądasz. I w dodatku komplementujesz

Hamlet podczas obchodu.


Heritage.


Souvenir de St. Annes.

[iwona0042]

Ewcia, a ja patrzę do Ciebie, a tu nowy wąteczek, no to jestem

[x-S-l]

ja też jestem Ewuś

[majka411]

Ewciu jestem i szybciutko napiszę co mi w się bardzo podoba.
Zawsze zachwycam się jak widzę na zdjęciu fiolecik, róż i biel , to zestawienie kolorystyczne jest idealne.
Robisz wspaniałe kompozycje roślin i kolorów. Róże masz piękne....
Moja czerwona oczywiście okazała się Piano

[katja]

Jakie śliczne fotki na początek wątku, czarnuszka cudny wypełniacz .
Czy Hamlet to grzeczny kotek, czy łobuziak jak jego ciotki?
Ewa, widzę pysznogłówkę, taki kolor ma moja najstarsza. Zakwitła mi jeszcze, po raz pierwszy, fioletowa. Chyba też ją masz. Czy ona jest niższa od tej bordowej? Bo moja może być jeszcze młoda.

[iwonaPM]

i ja jestem i pochwalę na razie fotki z ostatniej strony poprzedniego wątku - czosnek - piękne ujęcie i kociak słodki widoki i zapachy ogrodowe zapierają dech

[marpa]

Puk, puk...czy można to ja Ewciu wieczorową porą zaglądam ...zdjęć nie za wiele Ci powiem na wstępie ...a ja lubię dużo ... więc wbrew powszechnie panującym na FO zasadom ...na razie chwalić nie będę Zaczekam aż się wykażesz...

[christinkrysia]

Ewciu bardzo kolorowy i pachnący początek nowej części i mała prośba.... nie leć tak ze stronami bo w sezonie mniej czasu i wtedy mam u Ciebie spore zaległości...
A teraz zdradzę Ci mój pomysł - jak się doczytałam,że nasz trzcinnik ma fioletowe kłosy ( czy wiechy ?) to szybciutko złapałam resztę siewek Werbeny patagońskiej i posadziłam po kilka sztuk między kępami ... ona też ma fioletowe kwiaty i jest wysoka .
Myślę,że to będzie udany duet .

[ewamaj66]

Iwona, witaj
Marta, miło mi Cię widzieć
Majka, to samo rośnie Ja tylko przesadzam...
Kasia, Hamlet jest kocurem, więc większość czasu spędza na leniuchowaniu Chciałabym, żeby zawsze tak było. Wszystkie pysznogłówki mam wysokie, a nie wszystkie jeszcze zakwitły.
Iwona, dziękuję
Maryniu, cieszę się, że Cię widzę Mało zdjęć zrobiłam, więc i cykam po trochu
Krysiu, werbena będzie wyglądać pięknie ze wszystkimi trawami Wcale się nie spieszę z wątkiem, przeciwnie, miewam zaległości w znajomych ogrodach

Czas na lilie. To dopiero początek kwitnienia.

[nena08]

Tym razem udało mi się nie przegapić otwarcia nowego wątku. I nawet pierwsza strona.
Uwielbiam twoje róże, a jeszcze bardziej powojniki. Są dla mnie inspiracją. A o liliach nie wspomnę.

[Ignis05]

Ewuś ostatnio nie pisałam, bo z czasem krucho było, ale już się wpisuję.
Przecież nie mogę zgubić pięknie tworzonego ogrodu , w którym na dodatek ogrodniczka kocha kotki.

[edulkot]

Jestem i ja zawsze uwielbiam zaglądnąć do Ciebie co słychać na północy choć nie zawsze zostawi ślad
Róże, powojniki, lilie i kocille to wspaniały zestaw