Wiosna w wiejskim ogrodzie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Ewuniu niewiele mi trzeba, żeby się zmęczyć ale ja mam taki charakter jak nie robi,e to nie robię a jak mam szwunk to jak burza
Reniu nie narzekam nawet obeszło się bez burzy
Małgosiu o przepraszam więc masz trawnik klasyczny tez ja niestety nie mogą mojego tak nazywać po tym jak oglądam trawniki w zaprzyjaźnionych ogrodach
Amorfa - Ja wierzyłam w tą terminatorkę, mnie się bardzo podoba jak kwitnie, bo potem taka akacja!
Nie chodzę na noc muzeów kiedyś Maciek chodził, ale widzę że ostatnio są zmęczeni. W Rydlówce kiedyś moja Aga miała jakieś występy czy cóś ale odbyła bardzo sympatyczną rozmowę z P. Marią
Renatko z koszeniem jest łatwiej niż z plewieniem w tej mojej glinie, dopóki wilgotno to ok. a jak przyschnie to nie daj Boże
Reniu nie narzekam nawet obeszło się bez burzy
Małgosiu o przepraszam więc masz trawnik klasyczny tez ja niestety nie mogą mojego tak nazywać po tym jak oglądam trawniki w zaprzyjaźnionych ogrodach
Amorfa - Ja wierzyłam w tą terminatorkę, mnie się bardzo podoba jak kwitnie, bo potem taka akacja!
Nie chodzę na noc muzeów kiedyś Maciek chodził, ale widzę że ostatnio są zmęczeni. W Rydlówce kiedyś moja Aga miała jakieś występy czy cóś ale odbyła bardzo sympatyczną rozmowę z P. Marią
Renatko z koszeniem jest łatwiej niż z plewieniem w tej mojej glinie, dopóki wilgotno to ok. a jak przyschnie to nie daj Boże
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Chodzi mi właśnie o inkarwilleę. Wysiałam, ale wzeszło mi bardzo mało. Ja ostatnio wysiewam wszystko: sasanki, dalie, ostróżki trwałe, kupidynki i sporo jednorocznych.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Maska, jak tam śpioszki? Będą jakieś kwiaty czy szczypior nadal szaleje? U mnie coś tam się nawet szykuje :]
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5313
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu masz niespotykane roślinki, Ajuga ,Amorfa pierwszy raz o nich słyszę Przypomniałaś mi że też miałam inkarwillę ..........co się z nią stało Muszę się rozejrzeć jak pojadę
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Renatko ciekawa jestem czy wysiana zakwitnie w danym roku? Ja też dużo wysiałam i teraz mam sadzenia, że ho ho !
Pacynko nie wiem nie szukałam
Romciu myślisz że przetrwała zimę, bo ja swoją raczej na zimę do domu zabiorę
A ajuga to dąbrówka amorfę mogę przywieźć na zlot - chcesz?
Pacynko nie wiem nie szukałam
Romciu myślisz że przetrwała zimę, bo ja swoją raczej na zimę do domu zabiorę
A ajuga to dąbrówka amorfę mogę przywieźć na zlot - chcesz?
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Oj, Marysiu, ja też miewam szwunk, tylko potem trzeba mnie zbierać do kupy...
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6837
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Przy takim szwunku to nawet roślin podlewać nie muszę co tyle potu wsiąka w ziemię , wskakuje na bicykl i na działeczke miłego MarysiuHelios pisze:
Oj, Marysiu, ja też miewam szwunk, tylko potem trzeba mnie zbierać do kupy...
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Witaj Marysiu. Cały tydzień piękna pogoda, chociaż trochę dmuchało.Dzisiaj kiedy mam dużo planów ogrodowych się rozpadało.Z drugiej strony to i dobrze bo już było sucho. Chyba skończy sie na sadzeniu pomidorów w foliaku.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8631
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu, a pigwówkę weźmiesz na zlot?
Moze coś Ci wykopać ode mnie? A moze jakaś nowa różyczka do kolekcji..?
Moze coś Ci wykopać ode mnie? A moze jakaś nowa różyczka do kolekcji..?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Witajcie Kochani!
Helenko święte słowa, wracam wieczorem do chałupy jakby mi ktoś dokopał
Ewuniu w dzisiaj dobry dzień do pracy - nie jest za gorąco ! powodzenia
Jureczku najwyższy czas na posadzenie pomidorków do foliaku moje jedne już chyba miesiąc rosną a drugie tydzień, ale kilka jeszcze nie wsadzonych bo nie wiem gdzie
Kasiu nie robiłam pigwówki w ubiegłym roku, bo nie miałam owoców, ale coś ze starych zbiorów zabiorę i może jeszcze coś innego Kasiu pierwszy raz będę na tego typu zjeździe i na razie podczytuję przyglądam się za każdy miły kontakt i prezent będę wdzięczna Na pewno coś przywiozę, bo wszędzie gdzie jadę staram się przyjeżdżać z tzw gościńcem
Helenko święte słowa, wracam wieczorem do chałupy jakby mi ktoś dokopał
Ewuniu w dzisiaj dobry dzień do pracy - nie jest za gorąco ! powodzenia
Jureczku najwyższy czas na posadzenie pomidorków do foliaku moje jedne już chyba miesiąc rosną a drugie tydzień, ale kilka jeszcze nie wsadzonych bo nie wiem gdzie
Kasiu nie robiłam pigwówki w ubiegłym roku, bo nie miałam owoców, ale coś ze starych zbiorów zabiorę i może jeszcze coś innego Kasiu pierwszy raz będę na tego typu zjeździe i na razie podczytuję przyglądam się za każdy miły kontakt i prezent będę wdzięczna Na pewno coś przywiozę, bo wszędzie gdzie jadę staram się przyjeżdżać z tzw gościńcem
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Witaj Marysiu,sobotnio
lewizje bardzo ładne,ja kiedyś miałam ale chyba zalałam je i ,,,padły ;:22
O i inkarwilla Ci już kwitnie Jakaś bardzo szybka,
lewizje bardzo ładne,ja kiedyś miałam ale chyba zalałam je i ,,,padły ;:22
O i inkarwilla Ci już kwitnie Jakaś bardzo szybka,
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Kosztela, kosztela,, kosztela. Jak ja lubię kosztele. No, ale ja jestem 50+.
I nie pisz głupot. Wszyscy siedzą z nosami w ziemi. Masz derenia, którego ja bezskutecznie próbuję rozmnożyć z krzaka roznącego u Teściowej. A mówią, że kradzione lepiej rośnie
I nie pisz głupot. Wszyscy siedzą z nosami w ziemi. Masz derenia, którego ja bezskutecznie próbuję rozmnożyć z krzaka roznącego u Teściowej. A mówią, że kradzione lepiej rośnie