Ogród moja obsesja 2

[delosperma]

Zimno jest, ale za to roślinki długo kwitną.
Sasanka albańska







Sangwinarie

Multiplex jeszcze w powijakach


Chyba będzie kwitła kasjopeja widłakowata:heja

[Zuzia111]

Marysiu...piękna wiosna u ciebie, dużo mało spotykanych roślinek wręcz dla mnie nieznanych. Sasanka albańska . Zimno jak widzę ma swoje plusy..roślinki długo kwitną.

[dorcia7]

Moja sasanka albańska dopiero listki wypuszcza ,kasjopea moja nie przetrzymała nawet jednego sezonu , gdzie ją zdobyłaś ??

[delosperma]

Zuziu i dalej zimno, a do tego leje.

Dorcia kasjopeję kupiłam na jesieni u Pudełki w Pisarzowicach. Zimę więc przetrwała i zrobiła mi niespodziankę.

[Zuzia111]

Marysiu..u mnie nie pada, nawet słonko wyszło ale co z tego jak zimnica. Nie o takich świętach marzyłam. Niemniej jak by nie było życzę ci zdrowych, spokojnych świąt.

[mar33]

Marysiu znów coś ciekawego wypatrzyłam u Ciebie czy kasjopeję okrywasz

[slila1]

Sposób na przytwierdzenie małej szklarenki bardzo prosty, a skuteczny.
Sangwinaria "Multipex" przypomina niemowlę w klasycznym beciku. Czy sasanka albańska ma jakieś specjalne wymagania, czy zadowoli się warunkami w jakich rośnie s.pospolita? I znów potwierdziły się Twoje zdolności ogrodnicze, kasjopeji widłakowatej zapewniłaś bardzo sprzyjające warunki do przezimowania i teraz odwdzięczy się kwitnieniem.

[delosperma]

Zuziu, spóźnione podziękowania za Twoje życzenia, które sprawdziły się co do joty. Święta w gronie rodzinnym spędziliśmy spokojnie i zdrowo. Trochę pogoda nie dopisała, ale nie ma co rozpaczać, przecież to kwiecień- plecień. Śnieg roślin nie połamał, mrozów wielkich u mnie nie było, więc nie martwię się na wyrost.

Marysiu, kasjopeja spędziła zimę pod 5-litrową butelką po wodzie mineralnej. Trochę obsypałam ją po posadzeniu korą sosnową i to wszystko.

Lidziu sasankę albańską potraktowałam jak inne sasanki. Grządka w słońcu, trochę dolomitu przy sadzeniu i już. Ma aż 4 pąki, co niezmiernie mnie cieszy. Oby tak dalej.
Z kasjopeja wcale się nie certoliłam. To roślinka należąca do wrzosowatych, więc ziemia kwaśna i cień. A na mróz jest bardzo odporna, bo jak pisze Zoja, rośnie n.in. na dalekiej północy i wytrzymuje do 40 stopni mrozu. Zawiązki kwiatów pewnie miała już na jesieni, więc kwitnienie to zasługa producenta.Zobaczymy, jak zniesie lato, bo nie lubi gorąca i suszy.
W Twoim wątku wyczytałam, że zastanawiasz się nad odmianą tulipana 'Persian Pearl'.

Mój 'Persian Pearl' kupiony na jesieni ma takie pąki.

[slila1]

Dziękuję za informacje nt.sasanki albańskiej.
Zagapiłam się w tym roku i nie zdążyłam zrobić zdjęć tulipana w pąkach, ale wpadłam na pomysł, żeby odszukać go na zeszłorocznych zdjęciach. W kwietniu ubiegłego roku wyglądał tak

widać tu trochę pąki. Jak sądzisz, czy to 'Persian Pearl'? Jak mi odpowiesz, to usunę zdjęcie.

[delosperma]

Lidziu, dzisiaj pójdę na działkę, zrobię aktualną fotkę wnętrza tulipana i sobie porównasz. Na moje oko, ten Twój to Persian Pearl. Zdjęcia nie usuwaj, Twój tulipan jest urodziwy, a moje nie wiadomo jak wyglądają po ostatnich zawirowaniach pogodowych.

[delosperma]

Lidziu, niestety pogoda zrobiła swoje i tulipany nie wyglądają najlepiej. Może dopatrzysz się jakiegoś podobieństwa.

[delosperma]

Znowu leje. To trochę fotek.
Daphne cneorum Variegata

Daphne arbuscula

Daphne cheriton

Daphne cneorum

Daphne pontica, niestety nie będzie kwitła

Primule auricula

[Biedronka641]

Marysiu ale nazbierałaś wawrzynków. Też mam ich parę ale jeszcze nie kwitną. Czekają na lepszą pogodę. A primulami się zachwycam I teraz ich coraz więcej zapraszam do ogrodu. Są cudne , długo kwitną i nie giną jak inne.

Lidziu to są te tulipanki.Mam takie same z jesiennych zakupów w L.