Żabia Łąka

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24813
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Żabia Łąka

Post »

Bogusiu brateczki w donicy.... cudne :D Muszę i ja się po nie wybrać....ale u mnie tak bardzo się drożą :roll: .... po 2,50 a ja potrzebuję ich sporo.... najmniej 20..... miałam dziś jechać, ale nie wyszło.... może jutro się uda... mam nadzieję, ze ogrodnik troszkę zejdzie z ceny....
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6239
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Żabia Łąka

Post »

Bogusiu! Zobaczyłam bratki i wpadłam... jadę szukać :;230 Na 95% jeszcze u mnie nie ma, ale co tam! ;:306
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15611
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Żabia Łąka

Post »

Bogusiu,widzę,ze napracowałaś się i nawet skrzynie zrobione.U nas tez powstanie mini warzywnik,ale dopiero po elewacji,a ta zaczna robić dopiero w kwietniu.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Żabia Łąka

Post »

Bogusiu bardzo pracowity tydzień, jesteś gotowa z wszystkim ...no tylko obsiać skrzynie, ale skrzynie już są. A ja w lesie a raczej w Kołobrzegu i to jest ta gorsza strona wyjazdu. To teraz pozostaje mi tylko życzyć: wspaniałych plonów ;:138
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Żabia Łąka

Post »

Słoneczne dzień dobry wszystkim moim gościom. Dziękuję wszystkim za odwiedziny ;:196. Biorąc pod uwagę nadchodzące deszcze i dotychczasową piękną pogodę, która pięknie osuszyła moją trawę postanowiłam w dniu wczorajszym dokonać pielęgnacji trawnika tj wertykulacji i grabienia (jedno grabienie zaliczyłam w zeszłym tygodniu). Wobec tak ambitnych planów rano o 9 wybrałam się do ogrodu i zaczęłam sprzątanie najdłuższej rabaty w moim ogrodzie, gdzie rośnie ok 50 liściaków łącznie z 4 sporymi klonami. Po dwóch godzinach czworakowania między krzewami wyciągnęłam blisko 500 litrów suchych liści. W międzyczasie trawa obeschła i zaczęłam wertykulację, a następnie grabienie. Udało się wygrabić prawie 700 litrów suchych źdźbeł trawy. Akcja zakończyła się o godzinie 17, gdzie udałam się do kuchni i w nagrodę przygotowałam indyka po indyjsku wg przepisu Marysi Maski z Wyspy. Tak więc tak to było: Obrazek Obrazek Obrazek
Potem zostałam obdarowana trzema uroczymi stokrotkami, którym przypisałam taki koszyczek i które dziś tam zamieszkają. Obrazek
A teraz moja rabata, która wygląda atrakcyjnie przez cały rok Obrazek
Wokół tej rabaty znajduje się trawnik z którym są ciągle problemy z powodu dużej wilgoci i cienia panoszy się wiecznie tam mech. Wczoraj zapadła decyzja o skasowaniu tegoż trawnika i dosadzeniu tam kilku drzew tulipanowca, ambrowca ( nie wiem który mniejszy, chyba ambrowiec) wraz z jakąś ozdobną wisienką lub jabłonką, cyprysem nutkajskim ( o nim marzę już długo, ale powstrzymywał mnie brak miejsca, gdzie mogłabym go wyeksponować) albo brzozy. W każdym razie muszę wybrać się do szkółki oblukać co mają i podjąć decyzję.
A i jeszcze takie widoczki Obrazek
Plany na dziś rozsypać nawozy i dokonać zasiewów w pierwszej skrzyni warzywniakowej oraz wysianie bobu, dużo bobu.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Żabia Łąka

Post »

:wit Wpisuję się w wątek,żeby mi nie umknął i biorę się do czytania.Pogoda ostatnio wszystkich nas rozpieściła i aż trudno pogodzić się z nadchodzącym jej pogorszeniem ale z drugiej strony deszcz też jest potrzebny roślinom.U mnie też poszedł dzisiaj w ruch wertykulator aż sąsiad zza płotu spoglądał i dziwił się co my już kosimy ;:306
x-ag-a
---
Posty: 13320
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Żabia Łąka

Post »

Bogna, mega robota za Toba!
Troche zazdroszcze, ze juz masz to z glowy... Ja sie szykuje na przyszly tydzien, jeśli pogoda pozwoli.
Pieknie i efektownie wyglada Twoj ogrod!
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Żabia Łąka

Post »

Ojej, sama jedna wykonałaś taką robotę? Chylę czoła! Trawnik perfekcyjnie zadbany! :D Piękne bratki i stokrotki. Nasadzenia ciekawe, Mąż się zgodził na zdechlaka? Mój Teść uwielbia bób, zawsze kupuje nasiona na wagę na lokalnym tagu. Potem nie ma komu obierać tej ilości strączków :lol:
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Żabia Łąka

Post »

Witam wszystkich w ten wietrzny dzień z nielicznymi przebłyskami mocnego słońca. Póki co popadało, ale bardzo niewiele, mam nadzieję na dużo więcej bo wczoraj rozsypałam saletrę na całym ogrodzie.
W związku z tym, że dzisiejsza pogoda wyklucza jakąkolwiek aktywność na zewnątrz, skazana jestem na drobne prace w domu, których nieco nazbierało się po całym tygodniu spędzonym w ogrodzie. Zakupy już zrobione, obiad dziś robi M, więc mi pozostanie kilka pralek do wstawienia oraz szarlotka. W planach też przygotowanie własnych lodów i przygotowanie mięska do szynkowaru.

An_30 witam Cię serdecznie i zapraszam do kolejnych odwiedzin. To prawda, że pogoda nas ostatnio mocno rozpieszczała, ja chcąc zdążyć przed jej zmianą pracowałam bardzo dużo, ale może i dobrze, bo wszystko już mam zrobione, a tak bawiłabym się z tym jeszcze jakiś czas.

Aguś witaj, to prawda mam już to za sobą, ale ja w tym roku dzielę czas jeszcze między warzywnik, więc mimo iż ogród jest na tip-top posprzątany, to w warzywniku zawsze jest coś do zrobienia. Tam więc będę pożytkować nadmiary energii. Ale wieje, aż drzewa do ziemi przygina.

Martuś, ano sama to wszystko zrobiłam, tymi ręcyma z odciskami i pęcherzami. Martuś, M w sprawie nasadzeń nie zajmuje stanowiska, lubi generalnie iglaki. Mam już jednego zdechlaka - Inversę, śmieje się, że choinkę do góry nogami posadziłam. Ja o nutkaju marzyłam już od jakiegoś czasu, ale nie miałam na niego pomysłu, aż do chwili kiedy podjęłam decyzję o skasowaniu trawnika. Sam trawnik po zimie wygląda dość porządnie jak na tę porę roku, nie ma pleśni śniegowej, kopców też nie ma bo jest siatka. Wypatrzyłam kilka chwaściorów, ale to się rozprawię z nimi raz dwa. Wczoraj na cały ogród wysypałam saletrę, więc dziś jeśli podleje porządnie i temperatury dopiszą to niebawem będę kosić.
Wczoraj zrobiłam zdjęcia mego warzywniaka. Cały dzień w nim pracowałam i zostały wysiane już warzywa: marchewka, koperek, pietruszka naciowa, rukola, rzodkiewka, bób, groszek, szpinak, wysadzona już jest też dymka w 3 odmianach. Poza tym oczyściłam poletko poziomkowe, wszystkie krzaczki owocowe są już nawiezione i przystrzyżone. Do wysiania zostały jeszcze pietruszka, buraczki a potem rozsada selera i pora.

Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Żabia Łąka

Post »

Jejku ;:oj już wysiałaś w warzywniku, szacun ;:180
Trawnik wypieszczony ;:215 tylko pozazdrościć.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15611
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Żabia Łąka

Post »

Bogusiu, ty zrobiłaś wysiewy na skalę hurtową? ;:oj Oj będą plony,będą.
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Żabia Łąka

Post »

Ale dużo roboty zrobiłaś. A ja jeszcze warzywnika nie przekopałam. Na jesień jakoś nie zdążyłam. Chciałam w weekend a tu pogoda nie dopisała.
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Żabia Łąka

Post »

Właśnie dostałam info, że moje róże do mnie jadą! Bardzo ciekawa jestem jak będą wyglądały.
Dorotko no wysiałam wszystko co można na ten czas wysiać. Mam nadzieję, że w tym roku cokolwiek mi urośnie. Bo zeszły rok to była totalna porażka, jestem sama zdziwiona, że się nie zniechęciłam. Obiecałam sobie trzy próby, zeszłoroczna była pierwszą, ta jest drugą i na przyszły rok. Jeśli mi się nie uda to porzucę marzenia o własnych warzywach.
Małgosiu, ja szczerze nie wiem, czy to jest dużo czy mało, ale na przykład już brakuje mi miejsca. Nie wiem zresztą czy cokolwiek z tego wyrośnie. Przedwczoraj wiatr pozrywał całe agro w warzywniku, wczoraj przez chwilę nie padało więc poszłam i znów przykryłam wszystko.
Justynko, napracowałam się bardzo w tym roku w warzywniku, bardzo się do niego przyłożyłam. Całą zimę pilnie czytałam fo i archiwalne numery działkowca i notowałam różne rzeczy, żeby nie zapomnieć. W zeszłym roku w tym miejscu była łąka od niepamiętnych czasów nieuprawiana. Dopiero w zeszłym roku wyrwałam ten kawałek na warzywnik, ale poniosłam sromotną klęskę. Najpierw nasiona kilka razy mi wymyło, potem nie miałam czasu dosiać ich po raz kolejny, bo tato był w szpitalu i tak o mały włos znów wszystko by zarosło, ale jakoś zmobilizowałam się i na jesieni większą część odchwaściłam i przekopałam. Na tej drugiej części nie dałam już rady i przykryłam to kartonami i plandekami, żeby zmęczyć te chwasty, dopiero jak się obrobię to będę to odkrywać i znów wydzierać łące, a potem sadzić tam cukinie i dynie.
Jeśli chodzi o wysiewy natomiast to w tym domu jakoś kiepsko mi idzie, ale mam nadzieję do czwartku ten stan zmienić. Na razie póki co rosną papryki ozdobne, papryczki ostre, bakłażany, papryki do gruntu, łubin trwały, jeżówka. Jakoś słabo natomiast wzeszły mi w tym roku lobelia i naparstnice, do czwartku wysieję je ponownie. Zabiorę się też za wysiewy pomidorów i ziół. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”