Stałym bywalcom dziękuję za to, że mi towarzyszycie, za Wasze komentarze, pomocne rady i cenne wskazówki. Dziękuję, że jesteście!
Nowych gości również zapraszam serdecznie do odwiedzin w moim ogrodzie, byle do wiosny
Poprzednią część ogrodowej przygody znajdziecie tutaj.
Jestem z Wami od niespełna roku, ale cóż to był za rok! Poznałam wielu ciekawych ludzi (niektórych osobiście
W dużej mierze dzięki Wam, mój ogród nabiera kształtów, a ja staję się coraz bardziej świadomym "ogrodnikiem". Nasz zielony zakątek powstał od zera w 2009r. więc stosunkowo niedawno, ale w tym roku nabrał widocznego przyspieszenia. Powstała kamienna ścieżka od tarasu do ławeczki pod brzozą, i tamże miejsce znalazła nowa altana, którą obsadziłam różami pnącymi. Wzdłuż wejścia do domu zrobił tunel z kutych pergoli, które także mają obrosnąć różami, tworząc kwieciste łuki. Róże, róże i jeszcze raz róże
W trakcie takich podsumowań uzmysławiam sobie jak wiele się zmienia, więc tym bardziej z entuzjazmem oczekuję wiosny i wyzwań nowego sezonu
A do 1 marca pozostało tylo......59 dni!
Zapraszam
Wiosna








Lato










Jesień








Zima










