Działka prawie w Borach Tucholskich cz. IV

[ZbigniewG]

Miałem nadzieję że wytrzymam na "odwyku" przynajmniej do lutego ale się nie udało
Więc "otwieramy nasz teatrzyk..."(kto to jeszcze pamięta )

na przywitanie dzisiejszy widoczek z ogrodu

[slanka-flora]

Witaj ZBYSZKU
Bardzo się cieszę,że znowu jesteś
Sławek

[Jatra]

Witaj Zbyszku ostanie wątki podglądałam w tym zostawiam ślad .Gratuluje 4 części.

[Jagodka]

No , nareszcie ...czekałam na Ciebie ...oj , długo czekałam ...taka niespodzianka na Mikołaja zapewne ...to nie trzeba było z Nowym Rokiem , albo na gwiazdkę ...hę ?

No , ale żarty na bok ...fajnie zacząłeś ...realistycznie - na dzień dzisiejszy .

Zibi ...wielu wątków Ci życzę - równie fajnych , jak do tej pory .

[x-ag-a]

Jestem Zbyszku i podziwiam iglastą kolekcję

[ZbigniewG]

Jagódko i Sławku właściwie to przez Was przyspieszyłem część IV bo chciałem zanęcić Was iglakowo a nie chciałem mieszać w waszych wątkach - ten kurdupelek na pierwszym to Lttle Gem a z tyłu Waldbrunn a na drugim ten srebrzysto niebieski jałowiec skalny 'Blue Heaven' polecam chociaż większy ale ten kolorek

Jatra witaj i zapraszam częściej

Aga Ciebie to nie trzeba iglakowo (i liściasto) podkręcać bo widziałem, widziałem

Jagódko Mikołaj jet jak najbardziej PP- czyli poprawny politycznie a właściwie to po okresie prac rodzinnie i domowo użytecznych uciekłem do ogrodu przykryć stroiszem paprocie oraz inne duperelki i tak mnie natchło

[Jagodka]

Zatem w domu zrobiłeś wszystko przed świętami ; z kominem i takie tam sprawy techniczne ...czas wykrawać pierniczki .

Wiesz , tę paproć , którą mam od Ciebie , z ciemnym środkiem ...Ursula Red's , albo Burgundy coś tam ...nie była poprzednie zimy przykryta , a żyje .

Posłuchaj ...lubię Cię i Twoje świerczki - te mniejsze i te większe ...ale mnie nie namówisz za jasną cho**** na więcej , niż mam . Koniec ...toczka . No , chyba , że mi przywleczesz z Krzywaczki jakiś extra tani , na pieńku , to się zastanowię

[ZbigniewG]

...Posłuchaj ...lubię Cię ......ale mnie nie namówisz za jasną cho****

tak to jest im człowiek starszy tym ..... (fraszek nie będzie ) tym trudniej namówić
Jagódko do Krzywaczki masz trzy kroki (góra pięć) jak się sprężysz na wiosnę to może jeszcze będą całkiem tanie szczepione (ciekawe) modrzewie, a paproć to była Burgundy Lace

w nocy przy gruncie było -10 stopni, tak wygląda języcznik
oczywiście przykryłem go

sosna drobnokwiatowa Glauca odzyskała kolor ale z przyrostami kiepsko


za sosną świerk Acrocona


a po lewej Acrocona Pusch


była lewica to dla równowagi prawica -a tu świerk Białobok


a Białobok tak się prezentuje wiosną

[amba19]

Łał!!!
Święty Mikołaj przyniósł nam czwartą część Zbyszkowego wątku, byliśmy grzeczni, hurrrrra

[ZbigniewG]

Marysiu w sympatycznym towarzystwie to i zima nie jest straszna zamienia się w maj tak jak poniżej

jeżeli ktoś uważa że iglaki są nudne to proszę bardzo (wiosna) świerk wschodni Aureospicata zaczyna "kwitnąć", świerk Daisy White-kończy(złocisty stożek) Białobok i za nim jodła balsamiczna z kitkami



koreanka


jodła balsamiczna Nana


a po "kwitnieniu" wciąż cieszą oko

[Miriam]

Witaj,Zbyszku w czwartej części!W nowym sezonie też będę zaglądać z kajecikiem na kolanach i zapisywać nowości(na zapisach często kończę ),ale co sobie pomarzę,po planuję to moje Też jestem na odwyku, ale myślę wytrzymać do lutego-marca.Ciężko, ale póki co latam po cudzych

[iga23]

Witaj Zbyszku, ciężko zimą bez forum, dobrze, że wróciłeś.

[dorcia7]

Nareszcie , często zaglądałam czy nowa część nie powstała i doczekałam się -to tak na mikołajki dla nas w prezencie?

[ewamaj66]

Trudno bez forum wytrzymać W takie zimne dni wracam do obrazów kwitnących roślin, zaraz mi cieplej.
Paprocie przykryłam przed przymrozkami nie stroiszem, a zeschłymi pędami bylin. Dużo tego było, bo dzielżanów specjalnie wcześniej nie wycinałam Żadnych rarytasów nie mam, więc sumienie uspokoiłam. Śnieg przykrył wszystko. Róże zakopcowane-dwa dni mi to zajęło. No niepełne, trochę się pracuje

[drewutnia]

No jesteś ,już myślałam,że zamieszkałeś u Sławeczka
Widziałam Twoja wizytówkę bo już nie miałam co oglądać