Ogród Agnieszki i Zbyszka
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Pat
U rodziny Z. byliśmy tylko jeden dzionek
Sprawa siedliska jeszcze nie sfinalizowana, myślę, że na wiosnę będzie ok.
Sylwester nawet, jak w chałupie spędzimy, to i tak będę zadowolona.
W Kurorcie będzie Armagedon
Pierwiosnki te pospolite kupuję w kwiaciarni i na hali targowej.
Ciepło jest ,jak na grudzień, wczoraj okno w piwnicy otworzyłam - tam dalie i mieczyki.
Myślę, że zima jeszcze przyjdzie w styczniu, tak było by lepiej i dla roślinek i dla pszczół
U rodziny Z. byliśmy tylko jeden dzionek
Sprawa siedliska jeszcze nie sfinalizowana, myślę, że na wiosnę będzie ok.
Sylwester nawet, jak w chałupie spędzimy, to i tak będę zadowolona.
W Kurorcie będzie Armagedon
Pierwiosnki te pospolite kupuję w kwiaciarni i na hali targowej.
Ciepło jest ,jak na grudzień, wczoraj okno w piwnicy otworzyłam - tam dalie i mieczyki.
Myślę, że zima jeszcze przyjdzie w styczniu, tak było by lepiej i dla roślinek i dla pszczół
- Iga51
- 200p
- Posty: 358
- Od: 27 paź 2013, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Nie da się ukryć, mam bliżej, na pewno. Ale nie bardzo mogę w tym terminie. Trwa jeszcze rok szkolny. Po szkole dzieciaczki córki do mnie przyjeżdżają. Córka niestety pracuje różnie, ale nie krócej niż do 17.00 - 18.00. Takie czasy.pelagia72 pisze:
Igo masz bliżej niż my do Sulejowa
Miłych snów
P.S. Pw.
Pozdrawiam. Iga
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Igo
Szkoda, zlot w Sulejowie dostarcza zawsze niepowtarzalnych przeżyć.
Przyjedziemy znów, mimo nawału pracy w pasiekach Z. zawsze wygaduje, że nie ma czasu, potem zadowolony jest
Jutro jedziemy na naszą wieś
Sfinalizować zapis na okolicznego Sylwestra oraz podziałać ogrodniczo
Mam nadzieję też na porządki w spiżarni, wytaszczenie szafy ,którą mamy oddać, zlokalizowanie kolosalnych zapewne dziur mysich i wtaszczenie tam regału a la Noga.
Na miejscu gustownego mebla na wysoki wciąż połysk stanie szafa z domu rodzinnego mojego Taty.
Na razie poniewiera się w częściach, w razie Sądu Ostatecznego było by z nią kiepsko
Powiedziałam Z.,że jeśli się coś jej stanie to....
Szkoda, zlot w Sulejowie dostarcza zawsze niepowtarzalnych przeżyć.
Przyjedziemy znów, mimo nawału pracy w pasiekach Z. zawsze wygaduje, że nie ma czasu, potem zadowolony jest
Jutro jedziemy na naszą wieś
Sfinalizować zapis na okolicznego Sylwestra oraz podziałać ogrodniczo
Mam nadzieję też na porządki w spiżarni, wytaszczenie szafy ,którą mamy oddać, zlokalizowanie kolosalnych zapewne dziur mysich i wtaszczenie tam regału a la Noga.
Na miejscu gustownego mebla na wysoki wciąż połysk stanie szafa z domu rodzinnego mojego Taty.
Na razie poniewiera się w częściach, w razie Sądu Ostatecznego było by z nią kiepsko
Powiedziałam Z.,że jeśli się coś jej stanie to....
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Agnieszko, kiedyś pisałaś, że kupiłaś roślinę curry. Masz ją nadal? Dobrze rośnie? Też ją kupiłem przed miesiącem i trzymam na parapecie. Dziś ją nawet przesadziłem, bo doniczka sklepowa była za ciasna i bałem się, że roślina padnie (mogłem z lubością pogrzebać w ziemi, o czym pisałyście ). Na razie nie widzę przyrostów ani też ubytków ale nie wiem, czy wytrzyma w kuchni?
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Jacku
Curry mam 2 - go rok, nawet kwitło.
Ostatnio wtaszczyłam do domu, właśnie do kuchni.
Z tym, że tam jest temp. 0 - ,-5 stopni
Może lepiej postaw roślinkę do tego chłodnego pokoju.
W cieple może wypuszczać rachityczne pędy.
Curry mam 2 - go rok, nawet kwitło.
Ostatnio wtaszczyłam do domu, właśnie do kuchni.
Z tym, że tam jest temp. 0 - ,-5 stopni
Może lepiej postaw roślinkę do tego chłodnego pokoju.
W cieple może wypuszczać rachityczne pędy.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Masz rację - zaraz go przestawię do chłodniejszego pokoju Z zimniejszego mogę przenieść któreś z drzewek awokado albo grubosza, bo one spokojnie znoszą wyższe temp. i suchsze powietrze
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Cześć, Agnieszko - dawno u Ciebie nie pisałam, ale zawsze Cię czytam i oglądam Twoje zdjęcia... Pozdrowienia
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Jacku
Specjalnie obfociłam swoje curry , pokażę potem.
Jacku pytanie z innej beczki, o kanalizację
Wiem, że u Ciebie przekopywali ogród.
Być może przez krawędź naszej działki będą ciągnąć sieć
Na szczęście mało tam posadziliśmy, ale płot niestety trzeba pewnie będzie przesunąć, i hałas...
Jeśli będą ciągnąć od strony szosy, przejadą też pewnie i przez naszo - dziadkowy teren
Pytanie czy głębokie były wykopy i czy długo to robili u Ciebie ?
Małgosiu
Ja do Ciebie też zaglądam, post świąteczny mi wcięło ostatnio
Ile razy przechodzę obok moich - Twoich marcinków myślę o Tobie
Kilka świątecznych reminescencji...
Nieśmiertelny aniołek pozuje z profilu bo coś mu na głowę spadło i wymaga renowacji.
To zdjęcie jest kwintesencją klimatu tegorocznych Świąt...
Mój skromny wianek
Dekoracja w stylu Tewjego Mleczarza
Nasza choinka dekorowana po ciemku
A to nasza Mikołajka na tle choinki moich Rodziców ubranej przez Z.i mojego syna.
Specjalnie obfociłam swoje curry , pokażę potem.
Jacku pytanie z innej beczki, o kanalizację
Wiem, że u Ciebie przekopywali ogród.
Być może przez krawędź naszej działki będą ciągnąć sieć
Na szczęście mało tam posadziliśmy, ale płot niestety trzeba pewnie będzie przesunąć, i hałas...
Jeśli będą ciągnąć od strony szosy, przejadą też pewnie i przez naszo - dziadkowy teren
Pytanie czy głębokie były wykopy i czy długo to robili u Ciebie ?
Małgosiu
Ja do Ciebie też zaglądam, post świąteczny mi wcięło ostatnio
Ile razy przechodzę obok moich - Twoich marcinków myślę o Tobie
Kilka świątecznych reminescencji...
Nieśmiertelny aniołek pozuje z profilu bo coś mu na głowę spadło i wymaga renowacji.
To zdjęcie jest kwintesencją klimatu tegorocznych Świąt...
Mój skromny wianek
Dekoracja w stylu Tewjego Mleczarza
Nasza choinka dekorowana po ciemku
A to nasza Mikołajka na tle choinki moich Rodziców ubranej przez Z.i mojego syna.
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Nad orczykiem wiszą prawdziwe koromysła? Gdzie to się jeszcze uchowało
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Ewo
Te przedmioty wyciągnęłam ze sterty drewna na opał
Nosidła do wody ? Raz słyszałam słowo '' koromysło'' od sąsiadki na określenie topornego rusztowania na jeżyny
To słowo oznacza nosidło ? Czy część uprzęży dla konia ?
Te przedmioty wyciągnęłam ze sterty drewna na opał
Nosidła do wody ? Raz słyszałam słowo '' koromysło'' od sąsiadki na określenie topornego rusztowania na jeżyny
To słowo oznacza nosidło ? Czy część uprzęży dla konia ?
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
to u nas na wsi jak byłam dzieckiem było nosidło do noszenia wody ze studni , tylko na końcach były łańcuchy z hakiem na zaczepienie wiadra., mój ojciec nazywał to/ sządy /
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Koromysło to to samo co nosidło, nazwa z regionu, gdzie na mątewkę mówiło się kołotuszka
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Agnieszko Witaj!
Były gruszki na wierzbie (sama widziałam) ale na sośnie
Urocze te skromne dekoracja i pasują do wygrzebanych przedmiotów.
Czy ta urocza Mikołajka to Twoja córcia ? bo podobna mi się wydaje
Szkoda janiołeczka w pamiętasz, że chyba radzili schować
Były gruszki na wierzbie (sama widziałam) ale na sośnie
Urocze te skromne dekoracja i pasują do wygrzebanych przedmiotów.
Czy ta urocza Mikołajka to Twoja córcia ? bo podobna mi się wydaje
Szkoda janiołeczka w pamiętasz, że chyba radzili schować