Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Czas na przywitanie się po długich miesiącach podglądania innych :wit .
Mieszkam na 0,5 ha działce, w cudownym miejscu- wysoczyźnie Zakola Dolnej Wisły. Zawsze marzyłam o własnym domu z ogrodem i to marzenie się spełniło 3 lata temu.
Na początku trzeba było wykarczować mini lasek osiki i około tysiąc metrów kwadratowych trzciny, która do dziś daje o sobie znać. Pod każdą roślinę, jaką chcę posadzić na rabacie muszę sypać kupowaną czarną ziemię, ponieważ u mnie jest piasek, taki najprawdziwszy żółciutki :wink: - co znacznie utrudnia podejmowanie kroków od planowania do działania, ale daję radę. Perz i inne chwasty "robią " u mnie za trawnik :twisted:
Jestem dopiero na samym początku drogi ku mojemu ideałowi, czyli otoczenia się zielenią, w skomponowanym ogrodzie ?naturalistyczno- angielsko-moim? z prawdziwym trawnikiem ;:3
Na razie mam mnóstwo roślin, których żal mi nie posadzić a nie za bardzo pasują do moich założeń- czyli dalie, aksamitki i inne wiejskie kwiaty, które dostaję od ludzi. Jak już uporam się z rabatą przed tarasem, mam zamiar na tyłach działki zrobić rabatę wiejską, gdzie umieszczę wszystko to czego teraz mi żal się pozbywać a przy tarasie jednak będę konsekwentna ( przynajmniej się postaram) i będą tam nasadzenia i w stylu angielskim, naturalistyczne. Ale to jeszcze kilka lat ciężkiej pracy ;:3 . Wiele roślin u mnie nie chce niestety żyć ze względu na trudne warunki ( wiatr, pełne słońce i piasek) ale nie poddaję się i dopnę w końcu swego (np. stworzę ogród różany), ale najpierw muszę obsadzić się dookoła żeby stworzyć odpowiedni mikroklimat.

Na początek porcja zdjęć
(tylko dla Forumowiczów o mocnych nerwach!... widać chwasty!)

Z serii przed i po
Miejsce po lasku i trzcinie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przed domem:
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Przed domem cd.
Było:
Obrazek
Obrazek
Jest (ławka tymczasowa)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Od strony tarasu było tak ( widok na sąsiada :roll: )
Obrazek
Powoli się przekształca w zarys rabaty( zamiast płotu, będą jakieś iglaki i na ich tle postaram się ?pomalować? liściastymi i bylinami)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na lewo mam piękny widok z tarasu, którego nie chcę zasłaniać i ten odcinek od końca płotków do początku widoku na las chcę zostawić ?otwarty?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Cały teren od strony tarasu jest do zaaranżowania od nowa, czyli jak widać dłuuuga droga przede mną. O wykończeniu tarasu nie wspomnę ;) Mam bardzo dużo roślin, tylko musze je odpowiednio skomponować, ponieważ teraz z efektu jestem niezadowolona niestety, pomimo naprawdę wielkiego nakładu pracy już włożonego w dotychczasowy wygląd ?pseudorabat?.
Obrazek


I zdjęcia różne ( wczesnojesienne):
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Witaj Madziu wśród swoich :wit . Masz spore pole do popisu i piękny dom . Dobrze ,ze masz udokumentowane " przed i po "- kiedyś sama nie uwierzysz , jak było , a jak jest . FO , to kopalnia pomysłów , ale i wspaniałych zapaleńców , takich jak Ty .
Od nowa , projektując ogród można nie popełniać błędów np. poprzedników , ale i tak często bywa ,że co i rusz nie pasuje nam do ogólnej koncepcji . Wejdź w ogród Agusi - Aguniady , Izy - Tamaryszka , Dany - mm-complex , zobacz , jak komponują swe nasadzenia . Pytaj , nie błądź , jak ja kiedyś przed laty , gdy jeszcze komputerów nie było , a z prasy ogrodniczej tylko Flora .
Pozdrawiam serdecznie .
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

:D
Minęły dopiero 3 lata a już nie obyło się bez błędów :lol:. Rodzinka się ze mnie śmieje, ze co weekend biegam z łopatką i przesadzam. Faktycznie coś w tym jest, ale teraz mam zamiar przy pomocy dobrych rad forumowiczów uzyskać efekt jaki być powinien- piękny, mój i bez błędów ;:333
Teoretycznie wiem jak on ma wyglądać, ale wolałabym jednak usłyszeć opinie innych, ponieważ sama mogę być niepotrzebnie zasugerowana jakąś złą wizją. Tak właśnie było jak stawiałam płotki od strony sąsiada, zamiast od razu sadzić wysokie iglaki np. żywotnik zachodni 'brabant' lub inne "coś" co już by pięknie rosło a na tym tle mogłam posadzić liściaste( których mam naprawdę dużo i w wielu gatunkach a nie bez sensu porozrzucać wzdłuż płotu). Tymczasem utworzyłam sobie bylinowy śmietniczek przy tarasie, który na dodatek trzeba bardzo dokładnie co tydzień odchwaszczać, ponieważ nie mogę przykryć tego agrowłókniną, tak jakbym to zrobiła w przypadku iglaków i krzaków- czyt. święty spokój i zawsze ładny efekt.
Ech, jeszcze wiele poprawek przede mną, ale jakże to miła praca jak później można posiedzieć i podziwiać efekty ;:173 .
I oczywiście muszę oduczyć się kupowania tego co nazywa się "muszętomieć", ale czy to w ogóle możliwe?... :lol:
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Madziu :wit
Fajnie, że zdecydowałaś się na założenie wątku ;:138 Masz piękny dom i uroczą okolicę, a ogród już wygląda imponująco ;:180
Metamorfoza fantastyczna, doskonale pokazują to zdjęcia z początkowych etapów prac.
Współczuję trudnych warunków glebowych, ale już teraz widać, że konsekwencja i determinacja z jaką tworzysz swój ogród pozwoli Ci na realizację planów wymarzonej różanki, angielskiej rabaty i czego tylko sobie wymarzysz. Będę Ci kibicować w tych staraniach z całego serca :D
Witaj wśród zielonych zapaleńców :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

variegata pisze: Od strony tarasu...Powoli się przekształca w zarys rabaty( zamiast płotu, będą jakieś iglaki i na ich tle postaram się ?pomalować? liściastymi i bylinami)
(...) widok z tarasu, którego nie chcę zasłaniać i ten odcinek od końca płotków do kompostownia sąsiada chcę zostawić ?otwarty?
(...)
Cały teren od strony tarasu jest do zaaranżowania od nowa, czyli jak widać dłuuuga droga przede mną. O wykończeniu tarasu nie wspomnę ;) Mam bardzo dużo roślin, tylko musze je odpowiednio skomponować, ponieważ teraz z efektu jestem niezadowolona niestety, pomimo naprawdę wielkiego nakładu pracy już włożonego w dotychczasowy wygląd ?pseudorabat?.
Madziu, rozumiem, że chcesz usunąć ten płot drewniany i sadzić igaki? A może wykorzystasz go pod pnącza, które stworzą zieloną ścianę dla innych roślin? Mogłabyś obsadzić go czymś szybko rosnącym np. Rdest Auberta albo powojnikiem Paul Farges, a poniżej posadzić jakieś krzewy.
Rabata bylinowa jest piękna, ale tak jak piszesz, bardzo pracochłonna. Odradzam jednak obsadzanie rabaty przy tarasie tujami..zajmą Ci dużo miejsca i zacienią ten obszar..chyba, że taki efekt chcesz uzyskać. Czy to słoneczna wystawa? Może po nawiezieniu lepszej ziemii stworzyłabyś tutaj swoją różankę? Róże przy tarasie wyglądają najbardziej efektownie i możesz je podziwiać cały czas :D Linia kroplująca i jedna wywrotka ziemii powinna ułatwić nasadzenia. Myślałaś o tym?
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Madziu gratuluję założenia wątku i pokazania Twojego cudownego ogrodu ;:138
Czeka cię jeszcze sporo pracy ale już widzę, że stworzysz swoje wymarzone miejsce na ziemi ;:215
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Magdziu brawo ;:138 ;:138
ogród nie do poznania , a ile pracy w to włożyłaś i ile ;:167
pięknie :wit
Ewa05
500p
500p
Posty: 899
Od: 13 lut 2011, o 14:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Madziu jak zapiszesz się na terapię to ja razem z Tobą.
Dostałam kolejne przesyłki, już brakuje miejsca, ale na razie powierzchni nie powiększę, ze względu na problem z podlewaniem.
Pozdrawiam Halina
Moje wiejskie rabatki
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Witam nową koleżankę zza mostu na Wiśle :wit .
Ależ Ty masz areał do popisu. Niejedna by taki chciała :;230
Zauważyłam sama po sobie, że człek jako stworzenie ciągle goniące do lepszego, zawsze zauważy, że coś mu się nie podoba w tym co zrobił i chce zmienić. Ale nie uważam by była to nasza wada. Tak więc życzę jak najmniej przesadzania tego co już znalazło miejsce.
Bo przecież już masz jedną rzecz - swoje miejsce na ziemi, które będziesz wedle siebie udoskonalać. A wszyscy na FO będą pomagać wedle możliwości. Także warto pytać - sprawdziłam to na sobie :wink: Dla mnie podstawa jeśli chcę by dobrze rosło - po pierwsze dobre podłoże.
A donice są bezbłędne, uwielbiam takie
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Bardzo wszystkim dziękuję za miłe słowa i tak ciepłe powitanie :D
Robaczku, masz rację chcę zacienić obszar przy tarasie i dlatego wymyśliłam te nieszczęsne tuje. Od początku broniłam się przed nimi, bo wydawały mi się takie...oklepane, ale teraz po 3 latach wiem, że muszę od sąsiada oddzielić się szczelną ścianą i czymś wyższym niż 180cm płotu ze względu nie tylko na słońce ale też wątpliwej urody dach jego domu, który jakoś nadal mi się nie "opatrzył" :wink:

Twoja propozycja z powojnikiem 'Paul Farges' czy rdestem 'Auberta' to pomysł genialny na obsadzenie tego kawałka płotu, który ma stanowić tło dla innych roślin a zasłona nie ma wystawać ponad wysokość siatki- przez 3 lata miałam w głowie tylko dzikie wino a tutaj po jednym dniu na FO już nowy i do tego bardzo dla mnie innowacyjny pomysł ;:180 ( a propos, na mojej "żyznej" ziemi nawet dzikie wino miało problem z zadomowieniem się i teraz dopiero po trzecim sezonie zaczyna oplatać siatkę :roll:).

Jeśli chodzi o róże przy tarasie, to cudny pomysł i do tego dążę, chociaż najpierw muszę osłonić ten kawałek od wiatru i ostrego słońca. W zeszłym roku posadziłam 20 krzaków okrywowej 'Fairy'- wymarzły co do sztuki ;:124 , także nie ukrywam, ze na razie jestem nieco obrażona na róże :wink:, ale jak tylko stworzę dla nich warunki to się z nimi przeproszę i wtedy moje marzenie się spełni. Ich najlepsza przyjaciółka, czyli lawenda rośnie u mnie bardzo ładnie, czyli pierwsze kroki w stronę rabaty marzeń są ;:215



imwsz - masz rację z tym podłożem- pod każdą rabatę przyjechało po kilka wywrotek czarnej ziemi,inaczej cała praca na marne

Ewa05 - podlewanie, 2 godziny to minimum- niestety automatyczne nawadnianie w sferze dalekich planów niestety . Wiele planów przez to wzięło w łeb, właśnie z tego względu- zresztą widać na zdjęciach, że węże są wszechobecne :lol: . Na razie udaje, że nie psuja mi widoku, bo nie mam innego wyjścia :twisted: .
Terapia?- gdzie, jak nie tutaj jest najlepsza ;:333
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5057
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Ciekawie sie zapowiada wszystko wygląda super i cudnie zapraszam do mojego raju :wit
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Magda Ty nasz nie strasz chwastami bo rosną u każdego.
Super zdjęcia i te przed i te po, każdy z nas zaczynał ale nie każdy ma materiał porównawczy i nie mozemy pokazać przez co przechodziliśmy.
Będę do Ciebie zaglądała.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Magda, witam sobotnio i bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się założyć swój wątek i pokazać nam co Ci w duszy i ogrodzie gra :)
Miejsce faktycznie cudowne, areał niesamowity - aż zazdroszczę! Tyle ziemi bardzo by mi się przydało :)
Podoba mi się ten fragment żwirowy przy domu... czy te deski to podkłady kolejowe? Masz teren z potencjałem, wiele interesujących roślin, piękny zwierzyniec... będę regularnie podglądać zmiany :)
Serdeczności, A.
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Piotr=) ? dziękuję za zaproszenie, na pewno zajrzę :D

jola1 ? bardzo dziękuję i zapraszam :D

aguniada ? dziękuję za miłe słowa :D
Te deski są imitacją podkładów kolejowych wykonaną z betonu. Przebrnęłam przez wiele sklepów zanim nie znalazłam takich, które na beton nie wyglądają. Prawdziwe podkłady mam w innym miejscu ogrodu, ale na szczęście daleko od tarasu i miejsc, w których przebywamy-one po nagrzaniu przez słońce śmierdzą okrutnie :? , dlatego zdecydowałam się na imitację. Lubię naturalne materiały, ale tym razem beton okazał się lepszym rozwiązaniem.
Ta część żwirowa czeka jeszcze na uzupełnienie korą, która leży na tarasie i nijak nie chce się sama rozrzucić tam, gdzie powinna :lol:. Posadziłam na żwirowej migdałek na pniu, wiśnię piłkowaną 'kiku shidare' (pomyłka- edytowałam post aby poprawić: jednak to Wiśnia wczesna 'Kojou-no-mai' ) a u ich podłoża hortensja Bombshell, Jałowiec płożący ?Expansa Variegata? ,od strony muru jakaś odmiana azalii płożącej (nie pamiętam jaka) a od strony kostki jałowiec variegata chyba sabiński ( tak wiem, będzie spory, ale to zamierzone). Chcę jeszcze pod murem posadzić trzmielinę fortune'a emerald gaiety ( bo oczywiście zakupiłam i nie wiem po co) albo jakąś róże okrywową np. ?Red Fairy?, tak żeby od wiosny do jesieni cieszyć oko kwiatami.


Tutaj od wiosny rusza poważna rewolucja ( ponieważ zeszłoroczna jaka tutaj zaszła już się zdezaktualizowała :lol: ).
Mam nadzieje, że tym razem będzie to ostatnia roszada dla tych biednych już kilkakrotnie przesadzanych roślin.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I z drugiej strony:
Obrazek



Tutaj kilka osobników, dla których muszę stworzyć oddzielną rabatę, bo nijak nie pasują mi do koncepcji jednorodności i konsekwencji w kolorze, ale nie potrafię im odmówić miejsca w ogrodzie :wink: :
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A ta rabata powstanie tam z tyłu, gdzie widać po prawej maszynowy park sąsiada :roll: . Na razie posadziłam tam drzewka owocowe ( stare odmiany Doliny Wisły), ale są takie wielkie i okazałe, że nawet ich nie widać z odległości od tarasu. Na płocie ?puściłam? dzikie wino i posadziłam maliny, ale ze względu na ostre wiatry i słońce bardzo wolno to wszystko rośnie. Nie ukrywam, że 70 m odległości od domu a tym samym i kranu z wodą powoduje, że nie rozpieszczam ich zbytnio regularnym podlewaniem :oops: . Bardzo chciałabym zasłonić ten widok i jak już sad urośnie to tak się stanie.
Obrazek


I reszta ( niestety widać jesień, nadchodzącą wolnymi krokami)

Obrazek

Obrazek
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

Post »

Hej Magdo, skoro lubisz koty to ja się wpraszam ze swoją kociarnią do Twojego ogrodu:-).
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”