Norbitki kawałek świata

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Norbitki kawałek świata

Post »

Zachęcona miła atmosferą, życzliwością forumowiczów i moim uzależnieniem od forum, postanowiłam i ja pokazać Wam mój kawałek świata, który jest na tyle duży, że trudno go ogarnąć przy moim zabieganiu.
Nie jest on tak piękny i doskonały jak ogrody osób, które zdążyłam odwiedzić, ale kocham to moje wiejskie miejsce na ziemi.
Zamieszkałam tu w 1985 roku, tuż po ślubie.

Mój kawałek świata ma 3 części.

Jedna z nich to ogrodzony duży teren z sadkiem, łąką i dwoma niedużymi stawami, gdzie czasami wędkuję ;).
Cześć ta służy też jako wybieg dla moich dwóch (przygarniętych) psów: doga niemieckiego, oraz kundelki ? walcowatej, niskopodwoziowej rasy ?7 kwiatów?.

Część druga to cześć publiczna z dwoma sklepami i sporym parkingiem .
Tą cześć doprowadziłam do względnego ładu 3 lata temu i ją Wam dzisiaj pokażę tylko troszkę później i o ile będę potrafiła wstawić fotki ;).

No i cześć trzecia, niewiele mniej publiczna, czyli dom i plac wokoło niego.
Tu chowają się spragnieni klienci, żeby nie pić pod sklepem i potrafią okupować każdy skrawek tej niby mojej posesji, ku mojej wściekłości.
Układy są takie, że trudno oddzielić na dobre drugą i trzecią część.
Największym problemem jest śmiecenie. Nie nadążam sprzątać petów, kapsli, papierów a i często ?papierzaków?.
Część trzecia służy również do dostaw towaru do sklepu.
Remont domu (wymiana okna na duże drzwi i plan wykonania tarasu) oraz moje wejście na forum zbiegło się w czasie. Widoki jakie teraz mam przez to wielkie trzydrzwiowe okno jest nieciekawy. To pod wpływem forum i tych widoków postanowiłam coś z tym fantem zrobić. Chcę odgrodzić chociaż niedużą cześć, by była w 100% prywatna i tam nieco zaszaleć ogrodowo.
x-ag-a
---
Posty: 13320
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Witaj Beato :wit Twoja przygoda z ogrodem zapowiada się bardzo interesująco, zwłaszcza, że ma już swój przebieg :) 1985 - wow, ja jeszcze wtedy nie wiedziałam, że tak mnie pochłonie ogrodowa pasja.... Trzecia część Twojego 'pokoju' ogrodowego faktycznie może przyprawiać o frustrację, ale coś tu wspólnie zaradzimy ;-)
Czekam niecierpliwie na pierwsze zdjęcia i pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Witam serdecznie w moich skromnych progach.
Fotki (niestety robione telefonem) wrzucają się na Fotosik, a potem będę się zastanawiała jak to zrobić dalej.
W międzyczasie walczyłam z linkiem w podpisie. Udało się Może i wstawianie fotek opanuję.
x-ag-a
---
Posty: 13320
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Na pewno się uda :) W razie czego, pomożemy! :)
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Obiecana cz.II mojego świata, czyli część publiczna.
Chodnik a przy nim po lewej skarpa tworzona 3 lata temu, po prawej część do popisów ogrodniczych, w planach pozostających od 3 lat:)
Obrazek
A na skarpie, krzew agresor w trakcie usuwania
Obrazek
Oraz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Druga skarpa na części "firmowej"
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
nirali
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 930
Od: 16 lis 2011, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Witaj Beatko :wit
Widzę że naprawdę masz już co nam pokazać,dość dorodne rośliny,piękne kępy host!
Zaciekawiły mnie te zakątki ze stawami...dobrze zrozumiałam że łowisz ryby?
Pozdrawiam Kasia.

niralowy ogród
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6419
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Ciekawie zapowiada się wątek,dlatego zajrzę ;D
Faktycznie kepy host niesamowicie wielkie ;:180
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Witaj Beatko.
Cieszę się że zdecydowałaś się założyć wątek. To co nam pokazałaś to już ładnie zagospodarowany ogródek. Czekam na więcej zdjęć, może pokaż nam tą część ze stawami... :wink:
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Piszesz:Największym problemem jest śmiecenie.

Dosyć dawno temu byłam na wycieczce w czeskim Krnowie. Przysiedliśmy na ławce, z każdego końca ławki był kosz na śmieci.Wydało mi się to przesadą, ale było czyściutko. Nieraz w Opolu trzeba przejść spory kawał drogi, żeby wyrzucić jakiegoś śmiecia. No a Twoi konsumenci, jak to konsumenci, są dosyć leniwi.
Waleria
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Przez weekend nic nowego się nie zadziało na placu boju, gdyż zrobiłam sobie 3 dniowy wyjazd, ale dzisiaj nadarłam taczkę perzu przygotowując malutką rabatkę w części, która ma się stać super prywatna.
Nie mogę doczekać się ogrodzenia, ale to jak wszystko u mnie musi swoje odczekać. Przyspieszyć się da tylko awanturą z piorunami, a tego nie lubię.
Dzisiaj jeden z klientów oczywiście poszedł sobie tam "do kibelka". Akurat wyprowadzałam moje psy na co klient zobaczywszy mojego doga, zdążył schować, ale nie zdążył przestać lać.....
Koledzy łącznie ze mną :oops: ...mieli ubaw po pachy .
Tyle razy zwracałam temu panu uwagę, że tam się nie chodzi podlewać...
Nirali Zaczęłam od tego, bo tutaj jeszcze w miarę zadbana część jest. Z resztą jest wiele gorzej.
Rybki.. tak dobrze zrozumiałaś, tyle, że brak na to czasu.
Hosty, fakt dorodne. Tu na foto już po sporym przerzedzeniu, gdyż głuszyły inne rośliny, lub wchodziły na chodnik. Sporo liści było brzydkich chyba przez te upały.
Iwonko Pokażę, tylko nie mogę się zabrać się do fotografowania. To również z niedoboru wolnego czasu. Ostatnie foty robione telefonem, bo nie ma kto poszukać ładowarki do aparatu. Ogród twój odwiedzam od początku gdy tu trafiłam, tylko ja mało gadatliwa jestem ;).
Walerio to już taki typ ludzi...:( Kosze u mnie są na każdym kroku, popielniczki też, a pety leżą dookoła nich.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Przeleciałam się z telefonem i przedstawiam tzw. część pierwszą. Fotografa ze mnie nie będzie ... wybaczcie.
Drzewko , które posadziłam sobie za oknem biura (rajska jabłoń?) żeby widzieć nie tylko kraty.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Tu miał być domek bociana. Bocian nie przyszedł, wiatr z czasem zwiał gałęzie.
Obrazek
No i woda, której w tym roku jest wybitnie mało.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
No i jeszcze wierzba płacząca
Obrazek Obrazek
Na ostatniej fotce irysy. Same pojawiły się w płytkiej wodzie (tarlisko dla ryb) i w tej wodzie, obecnie wyschniętej, sobie rosły i kwitły.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Dzisiaj walczyłam z kącikiem wypoczynkowym.
Niedawno odnowiłam altanki (zostały jeszcze do odnowienia deski w jednej), ułożyliśmy kostkę pod nimi, gdyż ciężko było wykosić to co pod nimi rosło.
Rano wyglądało to tak
Obrazek
Obrazek

Żeby to zrealizować musiałam przesadzić kwitnącą hortensję. Ryzykowałam, tym bardziej, że kwitła. Obcięłam jej kwiaty zostawiając jeden na osłodę. Udało się. Przeżyła 2 tygodnie więc chyba da radę.
Zahartowana była, rosła w nie kwaśnej glebie, zaperzona itp.
Obrazek
Obrazek
Martwi mnie wygląd jednego z pędów. Zaniedbanie czy choroba (?)
Obrazek
cdn
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”