Norbitki kawałek świata
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
Z zakupami nie bardzo chciałam szaleć, bo byliśmy malutkim autem ze względów ekonomicznych
Na tą hortensję z wielkimi kwiatami nie mogę się napatrzeć. Posadziłam ją przy wyjściu z domu, więc oglądam ją co chwila:)
Dokąd tu nie trafiłam, nie miałam pojęcia, że są hortensje bukietowe ... nie żartuję...
Do Krasiczyna trzeba się wybrać pomimo, a nie po drodze , koniecznie trzeba też zobaczyć Arboretum w okolicy, ale tam pewnie wiosną i latem jest dużo ładniej.
Można też skoczyć na Ukrainę na zakupy
No to bez cięcia mój tulipanowiec niedługo będzie wyższy jak mieszkanie
Myślałam, że jak podetnę to się zagęści, bo jakiś taki rzadki jest, ale niech sobie rośnie tak jak jemu pasuje.
Na tą hortensję z wielkimi kwiatami nie mogę się napatrzeć. Posadziłam ją przy wyjściu z domu, więc oglądam ją co chwila:)
Dokąd tu nie trafiłam, nie miałam pojęcia, że są hortensje bukietowe ... nie żartuję...
Do Krasiczyna trzeba się wybrać pomimo, a nie po drodze , koniecznie trzeba też zobaczyć Arboretum w okolicy, ale tam pewnie wiosną i latem jest dużo ładniej.
Można też skoczyć na Ukrainę na zakupy
No to bez cięcia mój tulipanowiec niedługo będzie wyższy jak mieszkanie
Myślałam, że jak podetnę to się zagęści, bo jakiś taki rzadki jest, ale niech sobie rośnie tak jak jemu pasuje.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11413
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Norbitki kawałek świata
Beatko gratuluję takich cudownych grzybów, piękne prawdziwki.
Pozdrawiam serdecznie i miłej soboty Ci życzę .
Pozdrawiam serdecznie i miłej soboty Ci życzę .
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
Wzajemnie Tajeczko miłego weekendu.
M poleciał znowu do lasu, ja ze względu na gości postanowiłam sprzątać chociaż mnie "ciągnął".
Pierwszy raz w żuciu marynowałam grzyby. Znalazłam w necie jakiś przepis bez pasteryzowania... ciekawe co mi z tego wyjdzie. Nigdy nie zbierałam grzybów do marynowania .... Gospodyni domowa ze mnie marna ....
M poleciał znowu do lasu, ja ze względu na gości postanowiłam sprzątać chociaż mnie "ciągnął".
Pierwszy raz w żuciu marynowałam grzyby. Znalazłam w necie jakiś przepis bez pasteryzowania... ciekawe co mi z tego wyjdzie. Nigdy nie zbierałam grzybów do marynowania .... Gospodyni domowa ze mnie marna ....
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Norbitki kawałek świata
Beatko widzę grzybobranie Wam się udało, zastanawiam się tylko czy Ty byłaś w lesie zbierać grzyby czy robić im fotki jak pięknie rosną
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11413
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Norbitki kawałek świata
Ja kilka prawdziwków znalazłam latem w naszym starym sadzie, gdzie wysiały się dęby.
Nie wiem, czy ryzykowałabym marynowanie grzybów bez pasteryzacji.
Może tylko do szybkiego spożycia.
Nie wiem, czy ryzykowałabym marynowanie grzybów bez pasteryzacji.
Może tylko do szybkiego spożycia.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
Iwonko zanim zerwałam, najpierw komórka i foto W koszyku już tak ładnie nie wyglądają.
To mnie Tajeczko zmartwiłaś... Pasteryzować je jeszcze? Gotowałam je trochę w tej zalewie wrzące nakładałam i potem jeszcze nakryłam, by długo ciepełko miały.
To mnie Tajeczko zmartwiłaś... Pasteryzować je jeszcze? Gotowałam je trochę w tej zalewie wrzące nakładałam i potem jeszcze nakryłam, by długo ciepełko miały.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Norbitki kawałek świata
Beatko, Tajeczko u mnie w domu nigdy się grzybów nie pasteryzowało, mama zawsze dobrze obgotowywała grzyby zalewała zalewą octową, zakręcała słoiki i tak zostawiała i nigdy nic im nie było.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11413
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Norbitki kawałek świata
Beatko ja bez pasteryzowania tylko dżem robię.
Gorący zakręcam w słoikach, gdyż cukier dobrze konserwuje, ale grzyby byłoby bezpieczniej jeszcze w słoikach z 10 min pasteryzować, gorące wyciągać i dobrze dokręcić zakrętkę.
Iwonko wierzę Ci, gdyż w kwaśnym środowisku bakterie raczej się nie rozwiną, ale ja pasteryzuję dla pewności.
Gorący zakręcam w słoikach, gdyż cukier dobrze konserwuje, ale grzyby byłoby bezpieczniej jeszcze w słoikach z 10 min pasteryzować, gorące wyciągać i dobrze dokręcić zakrętkę.
Iwonko wierzę Ci, gdyż w kwaśnym środowisku bakterie raczej się nie rozwiną, ale ja pasteryzuję dla pewności.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
Och, to mi ulżyło. Nie lubię robić przetworów, a już z pasteryzacją...
Mam kuzynki co czasami robią przetwory "na pół" tzn one robią, ja daje wszystko i potem dzielimy to na połowę
Od lat mam tylko pełną piwnicę ogórków kwaszonych własnego wyrobu:) To potrafie i wychodza mi bardzo dobre
Mam kuzynki co czasami robią przetwory "na pół" tzn one robią, ja daje wszystko i potem dzielimy to na połowę
Od lat mam tylko pełną piwnicę ogórków kwaszonych własnego wyrobu:) To potrafie i wychodza mi bardzo dobre
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Norbitki kawałek świata
Beata, ja też grzybów nigdy nie pasteryzuję. I trzymają nawet po kilka lat.
Szukałaś przepisu? A czemu nie mówiłaś nic? Ja mam najprostszy i najsmaczniejsze grzybki wychodzą.
Szukałaś przepisu? A czemu nie mówiłaś nic? Ja mam najprostszy i najsmaczniejsze grzybki wychodzą.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Norbitki kawałek świata
To chyba tylko ja zostanę bez grzybów w tym roku..mój M był ..przywiózł dokładnie 4 małe ale grubiutkie podgrzybki...4 sztuki..nie kg!!!!
O jej...czemu obok Radomia nie ma grzybów..był krótki wysyp..przegapiliśmy..i teraz nic!!!!!!!!!!!!!
Ale jak miło popatrzeć... Piękne okazy...kochana.. piękne!!!!
O jej...czemu obok Radomia nie ma grzybów..był krótki wysyp..przegapiliśmy..i teraz nic!!!!!!!!!!!!!
Ale jak miło popatrzeć... Piękne okazy...kochana.. piękne!!!!
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
No to dawaj ten przepis, bo to nie koniec opieniek pewnie.
Mocno octowe? Bo ja wole łagodniejsze.
Dzisiaj 13 prawdziweczków się suszy.
Nie chce mi się komórki podczepiać, żeby wkleić foto bo mało czasowa jestem dzisiaj.
O kurcze... wczoraj przytargałam mech i zapomniałam go dzisiaj posadzić ... Musi czekać do poniedziałku
Mocno octowe? Bo ja wole łagodniejsze.
Dzisiaj 13 prawdziweczków się suszy.
Nie chce mi się komórki podczepiać, żeby wkleić foto bo mało czasowa jestem dzisiaj.
O kurcze... wczoraj przytargałam mech i zapomniałam go dzisiaj posadzić ... Musi czekać do poniedziałku