Ogrody botaniczne, parki, itp.
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2333
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
W drugiej części będziemy zwiedzać jaskinie Wind Cave i Clearwater Cave, które są częścią Parku Narodowego Gunung Mulu. W Parku znajduje się największe zagęszczenie jaskiń na świecie, a większość z nich powstało 5 milionów lat temu. Sarawak Chamber to jaskinia z największą grotą na świecie. Po obmiarach laserowych, jej wymiary to: 600 metrów długości, 435 metrów szerokości i maksymalnie 115 metrów wysokości.
Opuszczamy wioskę i płyniemy łodziami do jaskiń.
Po drodze widać zewnętrzną ścianę jaskiń, do których wejście znajduje się na pewnej wysokości.
Jaskinia Wind Cave. Jaskinia jest słynna z powodu ciekawych formacji skalnych oraz świeżej bryzy wiejącej wewnątrz (stąd nazwa). Tutaj można się poczuć naprawdę komfortowo.
Wejście do jaskini.
Zwiedzamy jaskinię.
Takie wloty powietrza i światła nadają jaskiniom specyficznego uroku.
Nacieki w postaci stalaktytów i stalagmitów kształtują charakter każdej jaskini.
King's Chamber jest częścią Wind Cave. Komnatę Królów stanowią najpiękniejsze formy stalaktytów, stalagmitów i stalagnatów.
Pięć minut drogi od Jaskini Wiatru znajduje się jedna z z najsłynniejszych jaskiń Gunung Mulu, Clearwater Cave.
Malownicza droga prowadzi skrajem ściany skalnej.
Jaskinia Przejrzystej Wody (Clearwater Cave) jest fascynującą jaskinią na spacer. Przez jaskinię przepływa podziemna rzeka z czystą turkusową wodą o długości ponad 108 km, a właściwie jest to największy na świecie system podziemnych rzek.
Wejście do jaskini zdobią stalaktyty.
Jaskinie lub wejście do nich często porasta roślinność endemiczna, tzn. charakterystyczna jedynie dla danego obszaru (tu Borneo).
Po jaskiniach oprowadzał nas ten sympatyczny przewodnik. Zaraz go polubiłem bo jak i ja, równie ciężko znosił ten ukrop.
Jako że zwiedzanie jaskiń o tak dużych przewyższeniach jest dość wyczerpujące, jest czas i miejsce na odpoczynek. Można też podziwiać piękno lasu deszczowego...
...lub przepiękne motyle z gatunku trogonoptera brookiana
Najprzyjemniejszym momentem dnia jest możliwość kąpieli w zakolu rzeki.
Pora wracać. Łodzie czekają.
Wracamy nieustannie podziwiając malownicze krajobrazy.
Mijamy wioskę. Jest wczesne popołudnie. Mieszkańcy zażywają przyjemniej kąpieli.
Hamak to też dobre miejsce na odpoczynek.
Jeszcze dzisiaj czeka nas sporo atrakcji. W planie jest nocny spacer po dżungli. Ale o tym już w następnej części.
cdn
Opuszczamy wioskę i płyniemy łodziami do jaskiń.
Po drodze widać zewnętrzną ścianę jaskiń, do których wejście znajduje się na pewnej wysokości.
Jaskinia Wind Cave. Jaskinia jest słynna z powodu ciekawych formacji skalnych oraz świeżej bryzy wiejącej wewnątrz (stąd nazwa). Tutaj można się poczuć naprawdę komfortowo.
Wejście do jaskini.
Zwiedzamy jaskinię.
Takie wloty powietrza i światła nadają jaskiniom specyficznego uroku.
Nacieki w postaci stalaktytów i stalagmitów kształtują charakter każdej jaskini.
King's Chamber jest częścią Wind Cave. Komnatę Królów stanowią najpiękniejsze formy stalaktytów, stalagmitów i stalagnatów.
Pięć minut drogi od Jaskini Wiatru znajduje się jedna z z najsłynniejszych jaskiń Gunung Mulu, Clearwater Cave.
Malownicza droga prowadzi skrajem ściany skalnej.
Jaskinia Przejrzystej Wody (Clearwater Cave) jest fascynującą jaskinią na spacer. Przez jaskinię przepływa podziemna rzeka z czystą turkusową wodą o długości ponad 108 km, a właściwie jest to największy na świecie system podziemnych rzek.
Wejście do jaskini zdobią stalaktyty.
Jaskinie lub wejście do nich często porasta roślinność endemiczna, tzn. charakterystyczna jedynie dla danego obszaru (tu Borneo).
Po jaskiniach oprowadzał nas ten sympatyczny przewodnik. Zaraz go polubiłem bo jak i ja, równie ciężko znosił ten ukrop.
Jako że zwiedzanie jaskiń o tak dużych przewyższeniach jest dość wyczerpujące, jest czas i miejsce na odpoczynek. Można też podziwiać piękno lasu deszczowego...
...lub przepiękne motyle z gatunku trogonoptera brookiana
Najprzyjemniejszym momentem dnia jest możliwość kąpieli w zakolu rzeki.
Pora wracać. Łodzie czekają.
Wracamy nieustannie podziwiając malownicze krajobrazy.
Mijamy wioskę. Jest wczesne popołudnie. Mieszkańcy zażywają przyjemniej kąpieli.
Hamak to też dobre miejsce na odpoczynek.
Jeszcze dzisiaj czeka nas sporo atrakcji. W planie jest nocny spacer po dżungli. Ale o tym już w następnej części.
cdn
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2333
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
Witam w części 3.
Po powrocie do bazy organizujemy szybki posiłek i krótki odpoczynek. Właściwie każda chwila spędzona poza dżunglą, to czas stracony bezpowrotnie. Grupa jest zdyscyplinowana, zorganizowana i żądna przygód. Właściwie to nie ma tu osób przypadkowych - wszak to trekking po dżungli.
Jeszcze widno, łazikujemy sami po dżungli w poszukiwaniu miejscowych okazów flory i fauny.
Przy wejściu na szlak, niespodzianka. Wąż nadrzewny Tropidolaemus subannulatus.
Ogromne, przepiękne drzewo z rodziny dipterocarpaceae. Największe jakie spotkaliśmy.
Moje ulubione dzbaneczniki.
Dość powszechna jaszczurka na Borneo, Bronchocela cristarella.
Była ważka i już nie ma.
Modliszka. To może być Theopompa tosta.
Obowiązkowo podziwiamy też dżunglę.
W tym regionie można spotkać najpiękniejsze motyle świata. Niestety, nasz termin pobytu nie sprzyjał "wysypowi" tych najładniejszych.
Hypolimnas bolina
Dysphania transducta
Troides helena
Ciekawa stonoga z rzędu Sphaerotheriida. W momencie zagrożenia zwija się w kulkę.
Najmniejsza wiewiórka Malezji Exilisciurus exilis. Nie była zbyt płochliwa.
Docieramy też do urokliwego wodospadu.
Odontolabis imperialis
Płazińce z rodzaju Bipalium, zwane też "robakami młotami".
Długość trasy przemarszu mrówek koczujących wynosi nawet do 300 m., ale to w Amazonii. Ja, na Borneo, obserwowałem taką ścieżkę. Oceniłem ją na jakieś 80 m., ale nie znalazłem ani gniazda ( tzw. biwaku), ani szpicy. Zdarzyło mi się stanąć na trasie przemarszu tych mrówek. Dobrze że nie były jadowite.
Po zmroku wybieramy się na Botaniczny Szlak Nocny. Dżungla w nocy jest zupełnie inna niż za dnia. Nocą wszystko jest tu przerażające. A ten fantastyczny ogrom dźwięków dochodzący do naszych uszu ... niesamowite, niezapomniane doznania.
Idziemy na szlak a wąż wciąż poluje.
Spotykamy owady z rzędu patyczaków żerujących właśnie nocą.
Są i moje ulubione dzbaneczniki.
Piękny ślimak wielkości dwóch winniczków.
Niegroźny Aplopeltura boa.
Zimorodek. Ceyx rufidorsa.
Motyle nocą też można fotografować.
Ragadia makuta
Świerszcz.
Fotografowanie jaszczurek to zawsze wielkie emocje.
Niektóre cykady wydają dźwięki powyżej 106 dB. Może ta właśnie też.
Pajęczaki. Ile par oczu patrzy w obiektyw?
Te stonogi osiągają w lasach deszczowych ponad 30 cm.
Płazy.
Hylarana picturata
Niezły kamuflaż.
Hylarana glandulosa
Mrówki w lasach deszczowych osiągają gigantyczne rozmiary. Te na zdjęciu około 2,5 cm.
Niemrawiec malajski. Spotkaliśmy go na drodze. Napędził niezłego stracha nawet miejscowym. Jadowity.
Ciekawostka W lesie deszczowym na powierzchni 50 km? żyje ponad 1200 gatunków motyli, czyli trzy razy więcej niż w Europie i Ameryce Północnej razem wziętych.
cdn.
Po powrocie do bazy organizujemy szybki posiłek i krótki odpoczynek. Właściwie każda chwila spędzona poza dżunglą, to czas stracony bezpowrotnie. Grupa jest zdyscyplinowana, zorganizowana i żądna przygód. Właściwie to nie ma tu osób przypadkowych - wszak to trekking po dżungli.
Jeszcze widno, łazikujemy sami po dżungli w poszukiwaniu miejscowych okazów flory i fauny.
Przy wejściu na szlak, niespodzianka. Wąż nadrzewny Tropidolaemus subannulatus.
Ogromne, przepiękne drzewo z rodziny dipterocarpaceae. Największe jakie spotkaliśmy.
Moje ulubione dzbaneczniki.
Dość powszechna jaszczurka na Borneo, Bronchocela cristarella.
Była ważka i już nie ma.
Modliszka. To może być Theopompa tosta.
Obowiązkowo podziwiamy też dżunglę.
W tym regionie można spotkać najpiękniejsze motyle świata. Niestety, nasz termin pobytu nie sprzyjał "wysypowi" tych najładniejszych.
Hypolimnas bolina
Dysphania transducta
Troides helena
Ciekawa stonoga z rzędu Sphaerotheriida. W momencie zagrożenia zwija się w kulkę.
Najmniejsza wiewiórka Malezji Exilisciurus exilis. Nie była zbyt płochliwa.
Docieramy też do urokliwego wodospadu.
Odontolabis imperialis
Płazińce z rodzaju Bipalium, zwane też "robakami młotami".
Długość trasy przemarszu mrówek koczujących wynosi nawet do 300 m., ale to w Amazonii. Ja, na Borneo, obserwowałem taką ścieżkę. Oceniłem ją na jakieś 80 m., ale nie znalazłem ani gniazda ( tzw. biwaku), ani szpicy. Zdarzyło mi się stanąć na trasie przemarszu tych mrówek. Dobrze że nie były jadowite.
Po zmroku wybieramy się na Botaniczny Szlak Nocny. Dżungla w nocy jest zupełnie inna niż za dnia. Nocą wszystko jest tu przerażające. A ten fantastyczny ogrom dźwięków dochodzący do naszych uszu ... niesamowite, niezapomniane doznania.
Idziemy na szlak a wąż wciąż poluje.
Spotykamy owady z rzędu patyczaków żerujących właśnie nocą.
Są i moje ulubione dzbaneczniki.
Piękny ślimak wielkości dwóch winniczków.
Niegroźny Aplopeltura boa.
Zimorodek. Ceyx rufidorsa.
Motyle nocą też można fotografować.
Ragadia makuta
Świerszcz.
Fotografowanie jaszczurek to zawsze wielkie emocje.
Niektóre cykady wydają dźwięki powyżej 106 dB. Może ta właśnie też.
Pajęczaki. Ile par oczu patrzy w obiektyw?
Te stonogi osiągają w lasach deszczowych ponad 30 cm.
Płazy.
Hylarana picturata
Niezły kamuflaż.
Hylarana glandulosa
Mrówki w lasach deszczowych osiągają gigantyczne rozmiary. Te na zdjęciu około 2,5 cm.
Niemrawiec malajski. Spotkaliśmy go na drodze. Napędził niezłego stracha nawet miejscowym. Jadowity.
Ciekawostka W lesie deszczowym na powierzchni 50 km? żyje ponad 1200 gatunków motyli, czyli trzy razy więcej niż w Europie i Ameryce Północnej razem wziętych.
cdn.
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
No tak, Singapur mam w planach, zaraz... gdzieś tak na 154 pozycji zaraz za Kanionem Kolorado, Wodospadami Wiktorii i gejzerami na Islandii
A serio - cuda aż zgrzytam zębami że mnie tam nie ma
A na pocieszenie dla tych, co muszą zadowolić się Ojczyzną może rzucę wyzwanie - jakieś zimowe ogrody? Ponoć wszystkie mają wyglądać pięknie o każdej porze roku, więc a nuż coś macie? Choć przyznam, że oprócz górskich krajobrazów to zima ogrodowo rzadko mnie urzeka ;) No chyba że w moim ogródku
A serio - cuda aż zgrzytam zębami że mnie tam nie ma
A na pocieszenie dla tych, co muszą zadowolić się Ojczyzną może rzucę wyzwanie - jakieś zimowe ogrody? Ponoć wszystkie mają wyglądać pięknie o każdej porze roku, więc a nuż coś macie? Choć przyznam, że oprócz górskich krajobrazów to zima ogrodowo rzadko mnie urzeka ;) No chyba że w moim ogródku
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
Miło posiedzieć w dżungli w zimowy wieczór Węże i robactwo mniej mi co prawda odpowiadają, ale rośliny są fantastyczne !
- jagoda1
- 200p
- Posty: 299
- Od: 9 mar 2012, o 23:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Moszczenica k/Strykowa
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
Pogoda w tym roku bardziej dopisała niż w 2013. Ogrody w Keukenhof przyciągają wielu turystów. Rzeczywiście jest na czym zatrzymać wzrok.
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
No dobra! Śliczne, śliczne, ale żeby się nie zdołować tropikami, do których nie prędko trafię, a także faktem, że tej wiosny miałam w końcu oglądać Keukenhof i nic z tego nie wyszło, zwiedziłam ogród lubelski. Nic szczególnego, taki zwykły, nasz polski, ale... - jaki wiosenny.
Zapraszam również na żywo wszystkich przyjezdnych. Zaraz po wizycie w nieocenionym skansenie.
Oto wejście:
Pachnące cudo, które mnie urzekło. Kalina jakaś???
Dereń kousa
Kokornak jeszcze się nie obudził
Zatrzęsienie stokrotek:
coś w wodzie siedzi:
Łąka przetacznika ożankowego:
Zapraszam również na żywo wszystkich przyjezdnych. Zaraz po wizycie w nieocenionym skansenie.
Oto wejście:
Pachnące cudo, które mnie urzekło. Kalina jakaś???
Dereń kousa
Kokornak jeszcze się nie obudził
Zatrzęsienie stokrotek:
coś w wodzie siedzi:
Łąka przetacznika ożankowego:
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
Nie wiem co to?
A to gdzieś powinno mieć plakietkę
Na takie atrakcje też można liczyć. Prawie dają się głaskać!
Nie wiem po co ta skrzynia, ale stawek uroczy
Oczopląs pospolity
Lipa. Chyba...
Dworek
I tuż za nim:
A to gdzieś powinno mieć plakietkę
Na takie atrakcje też można liczyć. Prawie dają się głaskać!
Nie wiem po co ta skrzynia, ale stawek uroczy
Oczopląs pospolity
Lipa. Chyba...
Dworek
I tuż za nim:
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
Tu mąż już się zaczął nudzić, więc się pogubiłam i nie wiem co to
Tulipanów zrobiłam tylko na lekarstwo. Nie ma ich dużo, bo ze względu na prace budowlane wokół obwodnicy zlikwidowano całe dawne pole. Ale i tak jest kolorowo:
I takie nieoznaczone niestety drzewo, pachnące wiosną:
śliczności
Następny dawca zapachu
Buki czerwone budzą się ze snu:
Tulipanów zrobiłam tylko na lekarstwo. Nie ma ich dużo, bo ze względu na prace budowlane wokół obwodnicy zlikwidowano całe dawne pole. Ale i tak jest kolorowo:
I takie nieoznaczone niestety drzewo, pachnące wiosną:
śliczności
Następny dawca zapachu
Buki czerwone budzą się ze snu:
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- LaViol
- 500p
- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
Manysku, jeśli się nie pomyliłam to masz odpowiedzi
Viburnum farreri - kalina wonnaPachnące cudo, które mnie urzekło. Kalina jakaś???
Calla palustris - czermień błotnacoś w wodzie siedzi:
Epimedium sp. - epimediumNie wiem co to?
Darmera peltata - tarczownica tarczowataA to gdzieś powinno mieć plakietkę
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
Całe życie człowiek się uczy - dzięki LaViol
Tarczownica tarczowata - super nazwa i super ciekawa roślina, ale nabytku nie będzie bo nie mam stawu W każdym razie wygląda cudnie, nie?
Epimedium to coś dla mnie do poczytania
No i kalina! Wybrałam kilka lat temu horodowinę. Potem pomyślałam, że wolałabym koreańską albo japońską, ale nigdzie nie dostałam więc dałam spokój, ale ta.... zawróciła mi w głowie Zapach czuć przez monitor, nieprawdaż
Tarczownica tarczowata - super nazwa i super ciekawa roślina, ale nabytku nie będzie bo nie mam stawu W każdym razie wygląda cudnie, nie?
Epimedium to coś dla mnie do poczytania
No i kalina! Wybrałam kilka lat temu horodowinę. Potem pomyślałam, że wolałabym koreańską albo japońską, ale nigdzie nie dostałam więc dałam spokój, ale ta.... zawróciła mi w głowie Zapach czuć przez monitor, nieprawdaż
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
a czy dobrze rozpoznaję, że to kwitnące na biało drzewo to jest świdośliwa?
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- mietka
- 50p
- Posty: 97
- Od: 28 sie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gubin woj.Lubuskie
Re: Ogrody botaniczne, parki, itp.
Bajkowy wątek,oglądałam i mam wypieki na gębuli.cudne zdjęcia robisz,chwała Ci za to.
Pozdrawiam Danuta
Mój kawałek szczęścia.
Mój kawałek szczęścia.