Za nic nie wiem jak zacząć , od kwadransa piszę pierwsze zdania i co rusz kasuję.
Mam na imię Anka i z tego co już zdążyłam na forum przeczytać nie odbiegam od normy :d czyli kocham swoje miejsce na ziemi.
3 lata temu zupełnym przypadkiem, pierwsze ogłoszenie znaleźliśmy działkę marzeń (no prawie,bo widoku i wody super blisko -brak ;) )
Oczywiście dla kogo marzeń dla tego marzeń zdania najbliższego otoczenia były mocno podzielone.
Niemniej jednak staliśmy mocno przy swoim aż w końcu negatywne głosy ucichły po czasie przyznając nam nawet rację.
Działka jest w miarę spora ,bo 30 arowa mieści się na skraju lasu a nawet ten las mamy już na działce (18 ar). Oczywiście zapuszczona maksymalnie i z rozpaczą w oczach wygrzebujemy z niej 3 sezon kolejne śmieci (liczone chyba już na tony)



No ale może na razie dosyć pisania może mała wizualizacja
wygląd świeżo zakupionej działki


droga dojazdowa i "ładowanie" się męża tym miejscem

i jeszcze kilka zdjęć działki w stanie mocno surowym :d





działka zimą


oraz okolica (Wisła)




cd w następny poście