Długo się zastanawiałem....wahałem czy w ogóle otworzyć wątek ogrodowy.
Jednak miłość do roślin zwyciężyła.
Chęć poznania nowego...lepszego...jutra
Mam jedną wadę-wielką...jestem niepoprawnym idealistą, wierzę w ludzi,a to gatunek na wymarciu
Nie te czasy...
Wiosna?
Może jeszcze nie bardzo...dzisiaj zimno i korzanki mnie bolą...zawiało mnie


Mam obcięte gałęzie za płotem...szklarenka z pomidorami będzie miała troszkę światła w sezonie.
Wczoraj zrobiłem dokładniejszy obchód...i
i róże w większości ładnie przezimowały...oby nie było już wielkich mrozów.
Odkopałem hortensje ogrodowe....w sumie mam tego 15 sztuk

Wszystkie w doniczkach zasypane ziemią w szklarni, myślę że lepiej zakwitną.
I porobiłem trochę zdjęć.
Dziś świeci piękne słoneczko, ale jest zimno 1 na +
Dziś odpoczywam....ogólnie w tym roku daje sobie na wstrzymanie....cieszenie się z tego co mam.
Nie gonię za nowymi roślinkami
Skupiam się na sobie...na popatrzeniu w niebo...słuchaniu ptaków
To będzie mój rok

Więc...do grządek






Róże pienne


Przezimowały super

Hortensje



i nowe wiklinowe-ogrodowe durnostojki
