



Ja i moja córka Agnieszka staramy się założyć ogródek w szczerym, gliniastym polu. Nie daje się tu wbić szpadla, a wiatry wieją tak silnie,że nie wiele roślin to wytrzymuje. Nasz ogródek dopiero powstaje. Nie ma w nim wiele do obejrzenia. Jest dla nas bardzo ważny, chociaż wielu ludzi nie nazwałoby go ogródkiem.
Chciałam wstawić zdjęcia z tego co jest, ale mam problem z ich rozmiarem. Związku z tym wstawiłam tylko te, które były małe.