Ogródek Gosi cz.5

[Margo2]

Jak to w ogóle. Ja mam kilka, które nie zakwitło, ale żeby nie wyrosły
Kasia zapomniałyśmy o naparstnicach.

Aguś, jak się tak przyjrzałam, to może moja i biała?
Obejrzałam tylko z daleka, bo deszcz padał.

[artam]

Gosia, Golden Celebration od jakiegoś czasu mnie nęka, tylko nie potrafię ocenić, czy on bardziej pomarańczowy czy żółty...Bo wiesz, pomarańczowe tak, żółte nie...A jak jest Twoim zdaniem? Tak w rzeczywistości, nie na zdjęciach...

[an-ka]

Gosiu piękne lilie i liliowce.Uwielbiam zapach lilii już nie wspominając o róznorodności kształtu kwiatów.
Ta Twoja Eskimoska coś za bardzo biała.Powinien pąk być kremowo-seledynowy.Ja też jedną sadzonkę mam inna-białą i zastanawiam się co to za róża-piękna,przypomina Ledreborg C.Sekunduję jej w rozkwicie-jestem ciekawa.

[Tamaryszek]

Cześć Gosiu ! Mnie też zachwycił bezimienny, kremowy liliowiec.
Ale Ci zazdroszczę tych pomidorów ! Czy są osłonięte przed deszczem? Będę z ciekawością czekała na Twoją opinię, która odmiana jest najlepsza. Chce w przyszłym sezonie też spróbować.

[Margo2]

Martuś, Golden raczej matowo zółty. Nie daje po oczach jak inne żółtki. Ma bardzo stonowaną barwę.
Myślę, ze niedługo przejdziesz też na zółtki.
Jak Iza zaakceptowała róż

Aniu, muszę się dokładniej przyjrzeć moje Eskimo. Mój aparat niezbyt dokładnie odzwierciedla kolory. Może to jest powód.

Izuś, pomidory stoją pod niewielkim okapem, ale nie zawsze dale on osłonę. Tylko przy północnych wiatrach deszcz ma mniejsza szansę tam zagościć. Ja dla zmniejszenia prawdopodobieństwa wystapienia chorób i dla lepszego nasłonecznienia oberwałam większość gałązek liściowych. Może to tez pomaga?
Ale czytałam kiedyś, że pomidory hodowane w doniczkach mniej sa narażone na choroby.

[Ma-Do]

Gosiu ,skąd masz Comte de Chambord?Moja z R. padła,nie pomogło nawet Asashi.

[Beata T]

Piękny widoczek przed domem , ale i tam stoją jeszcze jakieś drzewka do wsadzenia Śliczna różyczka i liliowiec

[Monia68]

Małgosiu, chciałam się przywitać po powrocie
Eskimo cudna!! Jaka szkoda, że róże nie chcą u mnie rosnąć...

[Nutka81]

Gosiu prześliczne różyczki Zwłaszcza ta Eskimo-ska, jest cudowna Lilie i liliowce też robią wspaniałe wrażenie. Powiem ci, że jak naoglądałam się po wszystkich ogrodach lilii, to już planuje na przyszły rok nowa rabatkę

[Margo2]

Gosiu, ja też mam z R.
Jak na razie trzyma się nieźle, ale to świeży nabytek.
Widzę na razie, że jakby lekka rdza ją brała, ale to chyba tak mają historyczne.
Takie sam rodzaj liści ma Jack Carttier i ona też się tak zachowuje.
A może dlatego, że siedzi w doniczce?
Szukam dla niej miejsca, bo jak zwykle oczy chcą, a miejsca brak.

Beatko, tam czekają wszystkie roślinki na nową rabatę. Boję się, że je w końcu zmarnuję.

Monia, ja uważam, że powinnaś mimo wszystko spróbować z różami. Jeżeli nie w ogrodzie to w doniczkach.
Ale w ogrodzie też można. Tylko trzeba dużo ziemi wymienić.

Gosiu, warto mieć lilie, bo po pierwsze zajmują mało miejsca więc wszędzie można je wcisną. Nie trzeba nawet specjalnej rabatki.
A po drugie niektóre przepięknie pachną i wyglądają.

[x-d-a]

Gosiu, ja też tak uważam, że lilie są piękne, bezproblemowe i do tego zajmują stosunkowo mało miejsca :P
No i ten zapach Własnie wróciłam z ogrodu, gdzie pachnie wprost odurzająco! Ale u mnie lilie - tak jak u Ciebie- powciskałam we wszystkie wolne miejsca na rabatkach...

[AloesIk]

Piękne liliowce posiadasz,widzę też kilka żurawek , i na jednym ze zdjęć futrzak ładniutki .Pozdrawiam i zapraszam do mnie

[Margo2]

Dalu, lilie azjatyckie u mnie tak się porozrastały, że jesienią będzie wielka przeróbka rabat. Zasłaniają całą rabatę.
Orientalne chyba tak nie szaleją. W większości u mnie orientalne lub OT. Z nimi nie mam problemów, chyba taki, że niektóre rosną bardzo wysokie i przechylają się bez podpórek.

Aloesik, witam u siebie. Za chwile odwiedzę Twój ogródek.