Ostatnie zdjęcie to szarłat szorstki-Amaranthus retroflexus Linne ,niestety chwast ,ew. zioło.
Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
- JustyNA 11
- 50p
- Posty: 71
- Od: 22 mar 2010, o 00:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3654
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
Tosiu,u mnie tego zielska sporo,tylko nie wiedziałam jak się nazywa,wyrywaj kochana, co by się nie wysiało
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15611
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
A ja szarłat wysiałam sobie na działce, to co , to jest chwast?
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3198
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
Szarłat ogrodowy. zwisły i wyniosły to rośliny jednoroczne ozdobne - takie puszyste czerwone, długaśne kotki mają. A ten to chyba jakaś chwaściorska odmiana...
Sam szarłat, inaczej amarantu zwany też "Złotem Inków" to bardzo pożyteczne zioło. Tutaj można sobie poczytać o jego ciekawej historii i właściwościach: http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/1,113408, ... Inkow.html
Sam szarłat, inaczej amarantu zwany też "Złotem Inków" to bardzo pożyteczne zioło. Tutaj można sobie poczytać o jego ciekawej historii i właściwościach: http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/1,113408, ... Inkow.html
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- JustyNA 11
- 50p
- Posty: 71
- Od: 22 mar 2010, o 00:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
Dokładnie.Te z czerwonym kwiatostanem są jak najbardziej ozdobne,zwłaszcza o zwisających kwiatostanach jest bardzo ładny.Zaś z zielonym to z pewnością chwast bo walczę z nim u siebie na polu.Jagusia pisze:Szarłat ogrodowy. zwisły i wyniosły to rośliny jednoroczne ozdobne - takie puszyste czerwone, długaśne kotki mają. A ten to chyba jakaś chwaściorska odmiana...
Sam szarłat, inaczej amarantu zwany też "Złotem Inków" to bardzo pożyteczne zioło. Tutaj można sobie poczytać o jego ciekawej historii i właściwościach: http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/1,113408, ... Inkow.html
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
Dziewczyny jadę na ogródek i z największą przyjemnością wyrwę tego chwaściora. Róża odetchnie i będzie miała miejsce. Mam tam jeszcze ogórecznika potęgę i też z największą przyjemnością bym go przesadziła. Ładne toto, ale takie wielkie urosło.
Aniu lilia wodna to krótkotrwały kwiat i nastepne pąki będą Ci kwitły, a te przekwitnięte urywaj, usuwaj pożółkłe liście. Masz dojście, to rób to systematycznie. Ja muszę kombinować z sekatorem na kiju, bo mam daleko i głęboko. Moje lilie słabo kwitną, szczególnie te białe, bo są za płytko. Zimą objęte były lodem. To jest mój błąd. Teraz wyjmę je z koszyków i opuszczę na dno przygniatając kamieniami.Muszę się pozbyć osoki aleosowej, bo mi się rozrosła i stworzyła busz na dnie oczka. Chociaż zimą, to jest fabryka tlenu dla rybek i schronienie. Z żabek się bardzo cieszę,chociaż moją ropuszkę pożarł zaskroniec. Bardzo mi jej żal, bo towarzyszyła mi od wiosny.
Aniu lilia wodna to krótkotrwały kwiat i nastepne pąki będą Ci kwitły, a te przekwitnięte urywaj, usuwaj pożółkłe liście. Masz dojście, to rób to systematycznie. Ja muszę kombinować z sekatorem na kiju, bo mam daleko i głęboko. Moje lilie słabo kwitną, szczególnie te białe, bo są za płytko. Zimą objęte były lodem. To jest mój błąd. Teraz wyjmę je z koszyków i opuszczę na dno przygniatając kamieniami.Muszę się pozbyć osoki aleosowej, bo mi się rozrosła i stworzyła busz na dnie oczka. Chociaż zimą, to jest fabryka tlenu dla rybek i schronienie. Z żabek się bardzo cieszę,chociaż moją ropuszkę pożarł zaskroniec. Bardzo mi jej żal, bo towarzyszyła mi od wiosny.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
Tosiu jak ty sobie usunęłaś te zdjęcia Sprawdź w koszu - jeśli go nie opróżniałaś to wszystko co jest usunięte można przywrócić. Kosz kliknij lewym przyciskiem myszki, folder który chcesz przywrócić prawym i wtedy rozwinie się taki pasek i wybierz przywróć. No chyba, że usunęłaś z aparatu to nie wiem Całuski wiesz za co
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
Iwonko, odzyskałam z kosza
Wreszcie popadało, a mam nadzieję, że jeszcze nieco popada. Kopałam dziś dół dla powojników z Biedr. po 2,50 (lichostwo straszne) i na gł. 50 cm było sucho jak na Saharze. Dałam im bidakom obornika, 2 wiadra wody deszczówki i do następnego roku panowie!!! Rozkwitły mi pierwsze lilie
Wreszcie popadało, a mam nadzieję, że jeszcze nieco popada. Kopałam dziś dół dla powojników z Biedr. po 2,50 (lichostwo straszne) i na gł. 50 cm było sucho jak na Saharze. Dałam im bidakom obornika, 2 wiadra wody deszczówki i do następnego roku panowie!!! Rozkwitły mi pierwsze lilie
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9887
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
No nareszcie popadało troszkę więcej i od razu kwiaty odżyły, widać to jak im dobrze w deszczu.
Ta różowa lilia słodka jak cukierek.
Ta różowa lilia słodka jak cukierek.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie
Tosieńko - ja cały czas czekam na ten Twój przyjazd
Przylaszczkom już korzenie przez doniczki wychodzą ,a Tosi
jak nie było tak nie ma
Przylaszczkom już korzenie przez doniczki wychodzą ,a Tosi
jak nie było tak nie ma