Kiedyś to będzie raj ;)
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
Oj! Piękne zdjęcia tych pierwiosnków
Po jakim czasie takie siewki zakwitają?
Pzdr,
Artur
Po jakim czasie takie siewki zakwitają?
Pzdr,
Artur
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
bool, pierwiosnki właściwie zakwitają już po roku od wysiania ale kwitnienie jest dość słabe. Te moje małe siewki różowe mają rok. Ta żółtoróżowa jest trochę starsza ale kwitnie pierwszy raz. Te czerwone, lekarskie siewki mają 2 lata, w tym roku bardzo obficie już kwitną.
A teraz trochę więcej zdjęć z serduszkami
Serduszki zafascynowały mnie w sumie któryś rok do tyłu, i mówię tu bardziej i serduszkach z rodzaju Dicentra a nie Lamprocapnos choć te drugie również lubię i kolekcjonuję odmiany.
Brakuje mi jeszcze 'Valentine' ale może uda mi się to nadrobić w tym roku
To moja serduszka okazała czyli Lamprocapnos spectabilis w towarzystwie serduszki wspaniałej Dicentra eximia:
A tu ta sama kompozycja plus serduszka okazała 'Alba' (kilka pędów po lewej. Tutaj coś zaszkodziło serduszce wspaniałej rok temu i dlatego jej kępka jest bardzo mała:
Serduszkę okazałą 'Gold Heart' mam od zeszłego roku ale już widzę, że rośnie znacznie lepiej niż odmiana 'Alba':
Spotkałem się z opinią, że ta odmiana nie jest tak efektowna z powodu małego kontrastu liści i kwiatów. Mnie się bardzo podoba, świetnie rozjaśnia ciemne zakątki w ogrodzie, bardzo ładnie kwitnie.
A tutaj serduszka 'Aurora':
I potomstwo 'Aurory' i serduszki pięknej 'Bacchanal':
Mam już kilka siewek po tych dwóch odmianach ale wszystkie różowe o różnych liściach:
Niektóre mają liście zielone, niektóre żółtozielone jak moja odmiana 'Bacchanal'.
Znalazłem też jedną siewkę, prawdopodobnie od serduszki okazałej. Nie wiem, gdzie ja te wszystkie siewki posadzę
A tu jeszcze zdjęcie mojej kokoryczy:
Nie wiem co to za kokorycz bo jak je kupowałem to pamiętam, tylko nazwę kokorycz...
I na koniec moja Paeonia officinalis czyli piwonia lekarska:
Ciekawe czy okaże się czystym gatunkiem Bo taka miała być
W tym roku właściwie wszystkie moje sadzonki piwonii zawiązały kwiaty, i lekarska, i chińskie, i drzewiaste. O te 2 ostatnie się obawiam bo zapowiadane są 2 dni z przymrozkami w nocy a jedna ma już bardzo duże pączki, druga małe (nie sądziłem, że ta druga będzie miała kwiaty bo najstarsze pąki przemarzły jej zimą).
A teraz trochę więcej zdjęć z serduszkami
Serduszki zafascynowały mnie w sumie któryś rok do tyłu, i mówię tu bardziej i serduszkach z rodzaju Dicentra a nie Lamprocapnos choć te drugie również lubię i kolekcjonuję odmiany.
Brakuje mi jeszcze 'Valentine' ale może uda mi się to nadrobić w tym roku
To moja serduszka okazała czyli Lamprocapnos spectabilis w towarzystwie serduszki wspaniałej Dicentra eximia:
A tu ta sama kompozycja plus serduszka okazała 'Alba' (kilka pędów po lewej. Tutaj coś zaszkodziło serduszce wspaniałej rok temu i dlatego jej kępka jest bardzo mała:
Serduszkę okazałą 'Gold Heart' mam od zeszłego roku ale już widzę, że rośnie znacznie lepiej niż odmiana 'Alba':
Spotkałem się z opinią, że ta odmiana nie jest tak efektowna z powodu małego kontrastu liści i kwiatów. Mnie się bardzo podoba, świetnie rozjaśnia ciemne zakątki w ogrodzie, bardzo ładnie kwitnie.
A tutaj serduszka 'Aurora':
I potomstwo 'Aurory' i serduszki pięknej 'Bacchanal':
Mam już kilka siewek po tych dwóch odmianach ale wszystkie różowe o różnych liściach:
Niektóre mają liście zielone, niektóre żółtozielone jak moja odmiana 'Bacchanal'.
Znalazłem też jedną siewkę, prawdopodobnie od serduszki okazałej. Nie wiem, gdzie ja te wszystkie siewki posadzę
A tu jeszcze zdjęcie mojej kokoryczy:
Nie wiem co to za kokorycz bo jak je kupowałem to pamiętam, tylko nazwę kokorycz...
I na koniec moja Paeonia officinalis czyli piwonia lekarska:
Ciekawe czy okaże się czystym gatunkiem Bo taka miała być
W tym roku właściwie wszystkie moje sadzonki piwonii zawiązały kwiaty, i lekarska, i chińskie, i drzewiaste. O te 2 ostatnie się obawiam bo zapowiadane są 2 dni z przymrozkami w nocy a jedna ma już bardzo duże pączki, druga małe (nie sądziłem, że ta druga będzie miała kwiaty bo najstarsze pąki przemarzły jej zimą).
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
Przymrozki były niewielkie więc rośliny nie ucierpiały (co najwyżej parę pędów aktinidii, rdest drobnogłówkowy 'Purple Fantasy' i kwiaty magnolii gwiaździstej).
Co do tej piwonii lekarskiej to zasugerowano mi, że to jest jednak piwonia Młokosiewicza - co jakoś mnie wcale nie martwi wręcz przeciwnie
Tak wygląda jedna z serduszek okazałych po przymrozkach:
Czyli jak widać nie ucierpiała wcale. Na szczęście
A tutaj zrobiłem małe porównanie kwiatów kilku serduszek:
od lewej serduszka okazała forma nominalna, serduszka 'Aurora', serduszka piękna 'Bacchannal' oraz kwiaty 2 siewek. Jak widać kwiaty siewek różną się trochę kolorem, kształtem kwiatu i kolorem ogonka kwiatowego. Jak zakwitnie więcej serduszek to zrobię większe porównanie
Co do tej piwonii lekarskiej to zasugerowano mi, że to jest jednak piwonia Młokosiewicza - co jakoś mnie wcale nie martwi wręcz przeciwnie
Tak wygląda jedna z serduszek okazałych po przymrozkach:
Czyli jak widać nie ucierpiała wcale. Na szczęście
A tutaj zrobiłem małe porównanie kwiatów kilku serduszek:
od lewej serduszka okazała forma nominalna, serduszka 'Aurora', serduszka piękna 'Bacchannal' oraz kwiaty 2 siewek. Jak widać kwiaty siewek różną się trochę kolorem, kształtem kwiatu i kolorem ogonka kwiatowego. Jak zakwitnie więcej serduszek to zrobię większe porównanie
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
Kępka zawilców gajowych rosnąca pod borówką amerykańską:
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
wiosenna poducha żagwinu:
Pierwsze kwiaty jasnoty 'Beacon Silver':
Ta jasnota zadomowiła się bardzo dobrze i w naprawdę krótkim czasie bardzo mocno się rozrosła.
Pierwsze kwiaty jasnoty 'Beacon Silver':
Ta jasnota zadomowiła się bardzo dobrze i w naprawdę krótkim czasie bardzo mocno się rozrosła.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
Największa z moich 3 kęp psizębów:
Kilka lat temu zamówiłem chyba 3 różne psizęby - ale jak widać wszystkie okazały się być jak mniemam 'Pagodą'. Znaczy zamówiłem wtedy po 1 cebulce a w tym momencie cebul mam sporo
Szafirek 'Blue Spike':
Kupiłem cebulkę tej odmiany jak byłem nastolatkiem, nawet nie pamiętam gdzie ją kupiłem. W tym momencie na ogrodzie mamy setki szafirków armeńskich w formie nominalnej i dziesiątki 'Blue Spike'ów'
Kwitnienie rozpoczyna jeden z powojników:
Z tego c pamiętam to jest to powojnik górski, ale odmiany sobie na pewno nie przypomnę
Kamasja jak zawsze przed i po kwitnieniu wcale nie zachwyca wyglądem:
W czasie kwitnienia uwagę skupia się na kwiatach więc wydaje się być atrakcyjna ale te leżące, wiecznie połamane liście nie wyglądają dobrze ani przed kwitnieniem, ani tym bardziej po, kiedy również zaczynają żółknąć.
i moje ulubione tulipany:
W związku z tym, że ich pąki kwiatowe wyglądają jak kwitnące okazy to ma się wrażenie, że ich kwitnienie trwa tygodniami
Kilka lat temu zamówiłem chyba 3 różne psizęby - ale jak widać wszystkie okazały się być jak mniemam 'Pagodą'. Znaczy zamówiłem wtedy po 1 cebulce a w tym momencie cebul mam sporo
Szafirek 'Blue Spike':
Kupiłem cebulkę tej odmiany jak byłem nastolatkiem, nawet nie pamiętam gdzie ją kupiłem. W tym momencie na ogrodzie mamy setki szafirków armeńskich w formie nominalnej i dziesiątki 'Blue Spike'ów'
Kwitnienie rozpoczyna jeden z powojników:
Z tego c pamiętam to jest to powojnik górski, ale odmiany sobie na pewno nie przypomnę
Kamasja jak zawsze przed i po kwitnieniu wcale nie zachwyca wyglądem:
W czasie kwitnienia uwagę skupia się na kwiatach więc wydaje się być atrakcyjna ale te leżące, wiecznie połamane liście nie wyglądają dobrze ani przed kwitnieniem, ani tym bardziej po, kiedy również zaczynają żółknąć.
i moje ulubione tulipany:
W związku z tym, że ich pąki kwiatowe wyglądają jak kwitnące okazy to ma się wrażenie, że ich kwitnienie trwa tygodniami
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
Muszę zacząć gdzieś zapisywać, nazwy roślin, które pokazujesz, żebym wiedział co sadzić jak będę miał ogród.
Wszystko piękne!
Wszystko piękne!
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
bool, ja staram się mieć w ogrodzie rośliny bardzo łatwe w uprawie ale też mało spotykane czy czasem niedoceniane. Jako, że jest to ogród moich rodziców to nie chcę im dokładać pracy dlatego te rośliny muszą być naprawdę łatwe w uprawie - ja bywam tu co 2 tygodnie, czasem rzadziej.
Teraz roślina trochę zapomniana, czasem niedoceniana - niezapominajka:
Co ciekawe nikt jej u nas na ogrodzie nie sadził (lub też nikt tego już nie pamięta). Rośnie w cienistym zakątku ogrodu, pod czereśnią, przy płocie. W zeszłym roku pierwszy raz nie zakwitła - młode rośliny rosły ale chyba okazy starsze, zdolne do kwitnienia nie przetrwały zimy. Co roku odnawia się w tym miejscu ale nigdzie też się nie rozchodzi, jakby tylko tu jej pasowało. Te drobne niebieskie kwiatki wyglądają naprawdę wiosennie i cieszą oko.
Ale takimi kwiatami nie tylko niezapominajka może się poszczycić Oto brunnera 'Looking Glass':
Kwiatki ma łudząco podobne do niezapominajki ale cały pokrój rośliny i liście są zupełnie inne. O brunnerze myślałem już od bardzo dawna, dopiero w zeszłym roku postanowiłem urzeczywistnić te myśli. Na razie kupiłem jedna odmianę ale tak podoba mi się ta roślina, że w tym roku chcę dokupić jakąś odmianę. Nie wiem czy inne odmiany kwitną w tym samym czasie - koleżanka ma 'Jack Frost', który dopiero u niej zaczyna kwitnienie a mój okaz jest w pełni kwitnienia. Może być to oczywiście efekt mikroklimatu, mimo, że mieszkamy dość niedaleko siebie to może ona ma jakieś chłodniejsze stanowisko dla tej rośliny.
A tu rozświetlacz brzegu oczka wodnego - kosaciec żółty 'Variegata':
Gdy kupiłem tę roślinę parę lat temu i otrzymałem przesyłkę to nie wiedziałem co mam o tym myśleć. Roślina była właściwie po prostu zielona. Trochę byłem zawiedziony choć przypuszczałem, że ona po prostu zielenieje. Wiosną miałem pewność, że to jest 'Variegata'. Roślinę mam chyba już od 3 lat, wiosną wygląda naprawdę zjawiskowo, ładnie kwitnie. Latem zielenieje ale i tak bardzo ładnie wygląda nad oczkiem. Obok mojej 'Variegaty' rośnie forma nominalna - i nie jest to wynikiem inwersji. Na płytkim brzegu wykiełkowała mi młoda roślina. Nie mam pojęcia, czy to jest siewka od mojej 'Variegaty' czy jakieś zawleczone nasiono - ale pozwalam jej rosnąć bo te kosaćce bardzo lubię. Forma nominalna znacznie szybciej się rozrasta więc muszę ją pilnować
A to mieszkańcy oczka wodnego:
2 kolorowe ryby po lewej to kupne, te kolorowe po prawej urodziły się już w oczku wodnym, pozostałe niewybarwione ryby również urodziły się w oczku. Podobno one wybarwiają się po około 3 latach. U mnie 1 wybarwiła się po około 2 latach, pozostałe po około 4. Ale widać, że niektóre ciemne też mają co najmniej 3-4 lata ale wcale się nie wybarwiają Nie wiem czy one zostaną szare czy się będą jednak wybarwiać kiedyś. Nie mam aż takiego doświadczenia z nimi
A to dość niedawny nabytek - Dąbrówka 'Metallica Crispa':
Od zeszłego roku mam inną dąbrówkę w skrzynce, ciemno listną, którą dostałem bez nazwy odmiany ale ta powyżej mnie urzekła jak ją tylko w sklepie zobaczyłem. Ja bardzo lubię dąbrówki, już kiedyś jedną miałem ale nie przeżyła lata (złe stanowisko plus bardzo suche lato).
Teraz roślina trochę zapomniana, czasem niedoceniana - niezapominajka:
Co ciekawe nikt jej u nas na ogrodzie nie sadził (lub też nikt tego już nie pamięta). Rośnie w cienistym zakątku ogrodu, pod czereśnią, przy płocie. W zeszłym roku pierwszy raz nie zakwitła - młode rośliny rosły ale chyba okazy starsze, zdolne do kwitnienia nie przetrwały zimy. Co roku odnawia się w tym miejscu ale nigdzie też się nie rozchodzi, jakby tylko tu jej pasowało. Te drobne niebieskie kwiatki wyglądają naprawdę wiosennie i cieszą oko.
Ale takimi kwiatami nie tylko niezapominajka może się poszczycić Oto brunnera 'Looking Glass':
Kwiatki ma łudząco podobne do niezapominajki ale cały pokrój rośliny i liście są zupełnie inne. O brunnerze myślałem już od bardzo dawna, dopiero w zeszłym roku postanowiłem urzeczywistnić te myśli. Na razie kupiłem jedna odmianę ale tak podoba mi się ta roślina, że w tym roku chcę dokupić jakąś odmianę. Nie wiem czy inne odmiany kwitną w tym samym czasie - koleżanka ma 'Jack Frost', który dopiero u niej zaczyna kwitnienie a mój okaz jest w pełni kwitnienia. Może być to oczywiście efekt mikroklimatu, mimo, że mieszkamy dość niedaleko siebie to może ona ma jakieś chłodniejsze stanowisko dla tej rośliny.
A tu rozświetlacz brzegu oczka wodnego - kosaciec żółty 'Variegata':
Gdy kupiłem tę roślinę parę lat temu i otrzymałem przesyłkę to nie wiedziałem co mam o tym myśleć. Roślina była właściwie po prostu zielona. Trochę byłem zawiedziony choć przypuszczałem, że ona po prostu zielenieje. Wiosną miałem pewność, że to jest 'Variegata'. Roślinę mam chyba już od 3 lat, wiosną wygląda naprawdę zjawiskowo, ładnie kwitnie. Latem zielenieje ale i tak bardzo ładnie wygląda nad oczkiem. Obok mojej 'Variegaty' rośnie forma nominalna - i nie jest to wynikiem inwersji. Na płytkim brzegu wykiełkowała mi młoda roślina. Nie mam pojęcia, czy to jest siewka od mojej 'Variegaty' czy jakieś zawleczone nasiono - ale pozwalam jej rosnąć bo te kosaćce bardzo lubię. Forma nominalna znacznie szybciej się rozrasta więc muszę ją pilnować
A to mieszkańcy oczka wodnego:
2 kolorowe ryby po lewej to kupne, te kolorowe po prawej urodziły się już w oczku wodnym, pozostałe niewybarwione ryby również urodziły się w oczku. Podobno one wybarwiają się po około 3 latach. U mnie 1 wybarwiła się po około 2 latach, pozostałe po około 4. Ale widać, że niektóre ciemne też mają co najmniej 3-4 lata ale wcale się nie wybarwiają Nie wiem czy one zostaną szare czy się będą jednak wybarwiać kiedyś. Nie mam aż takiego doświadczenia z nimi
A to dość niedawny nabytek - Dąbrówka 'Metallica Crispa':
Od zeszłego roku mam inną dąbrówkę w skrzynce, ciemno listną, którą dostałem bez nazwy odmiany ale ta powyżej mnie urzekła jak ją tylko w sklepie zobaczyłem. Ja bardzo lubię dąbrówki, już kiedyś jedną miałem ale nie przeżyła lata (złe stanowisko plus bardzo suche lato).
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
Ale u Ciebie jest pięknie Nie mogę przestać patrzeć się na te piękne rośliny.
Jestem fanem oczek wodnych Co tam się w wodzie dzieje ?
Masz jakieś grzybienie ?
Będę częstym gościem
Jestem fanem oczek wodnych Co tam się w wodzie dzieje ?
Masz jakieś grzybienie ?
Będę częstym gościem
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
seba 1999, ja jestem wielkim fanem oczek wodnych Uwielbiam podwodne życie oraz roślinność wodną i bagienną. Choć w tym roku pierwszy raz nie pojawiły się żaby i ropuchy w okresie godowym... nie do końca wiem z jakiej przyczyny. Jakby wyginęły w czasie zimy... Ogólnie nasza działka ma niecałe 1000m, oczko jest małe ale co roku żaby i ropuchy się pojawiały. No ok, nie zawsze się pojawiały - bo i skąd miały się wziąć na ogrodzie, gdzie z jednej strony jest ulica a z pozostałych sąsiedzi? i żadnego stawu w pobliżu. Po wykopaniu oczka okazało się, że do studni wpadło kilka ropuch zielonych. Zostały wyłapane i wpuszczone do oczka a studnia zabezpieczona. Ropuszy zielone zaczęły godować i składać skrzek. W tym czasie do oczka wpuściłem kijanki żab z pobliskiego stawku. Kijanki opuściły oczko, rok później żab nie było, po 2 latach zaczęły się pojawiać i godować, i tak co roku. W tym roku pierwszy raz nie pojawił się żaden płaz...
Ogólnie w oczku miałem 2 grzybienie, jeden średni i jeden miniaturka. Miniaturka ma listki i kwiaty wielkości monety 5zł, średni kwitnie na różowo dużymi kwiatami. Temu średniemu już 2 razy zmieniałem głębokość sadzenia ale i tak rośnie tak sobie. Zobaczę czy w tym roku odrosną. Muszę obsadzić jedną półkę jakieś 40cm pod wodą roślinami ale nie mam jeszcze pomysłu czym.
A teraz trochę zdjęc
Pisałem, że mam inną dąbrówkę w skrzyni, wygląda teraz tak:
Nawet nie przypuszczałem, że tak ładnie będzie wyglądać po zimie w pojemniku.
Funkia 'White Feather':
Moje piwonie chińskie:
Prawdopodobnie piwonia Młokosiewicza:
A to moja duma Piwonia drzewiasta, którą kupiłem jako mała siewkę:
W zeszłym roku zakwitła pierwszy raz kilkoma kwiatami, w tym roku kwiatami jest obsypana. Oby przymrozku nie było...
A to druga piwonia drzewiasta, kupiona z piwonią ze zdjęcia powyżej, równiez była małą siewką:
Ona jeszcze nigdy nie zakwitła choć miała juz raz jeden pęd kwiatowy, który zasuszyła. Teraz ma kilka pąków.
Powojnik górski, kupiony w zeszłym roku:
Oraz powojnik 'Maidwell Hall':
Drugi rok z rzędu kwitnie tak obficie. Porasta zbocze przy oczku wodnym, podczas kwitnienia wygląda trochę jak wodospad bo sięga prawie do wody w oczku. Moja mama 2 lata temu wycięła go wiosną całkowicie bo uznała, że to jakieś suche badyle. Dobrze, że go nie wyrwała W ciągu roku sporo odrósł i w zeszłym roku kwitł już bardzo obficie.
Ogólnie w oczku miałem 2 grzybienie, jeden średni i jeden miniaturka. Miniaturka ma listki i kwiaty wielkości monety 5zł, średni kwitnie na różowo dużymi kwiatami. Temu średniemu już 2 razy zmieniałem głębokość sadzenia ale i tak rośnie tak sobie. Zobaczę czy w tym roku odrosną. Muszę obsadzić jedną półkę jakieś 40cm pod wodą roślinami ale nie mam jeszcze pomysłu czym.
A teraz trochę zdjęc
Pisałem, że mam inną dąbrówkę w skrzyni, wygląda teraz tak:
Nawet nie przypuszczałem, że tak ładnie będzie wyglądać po zimie w pojemniku.
Funkia 'White Feather':
Moje piwonie chińskie:
Prawdopodobnie piwonia Młokosiewicza:
A to moja duma Piwonia drzewiasta, którą kupiłem jako mała siewkę:
W zeszłym roku zakwitła pierwszy raz kilkoma kwiatami, w tym roku kwiatami jest obsypana. Oby przymrozku nie było...
A to druga piwonia drzewiasta, kupiona z piwonią ze zdjęcia powyżej, równiez była małą siewką:
Ona jeszcze nigdy nie zakwitła choć miała juz raz jeden pęd kwiatowy, który zasuszyła. Teraz ma kilka pąków.
Powojnik górski, kupiony w zeszłym roku:
Oraz powojnik 'Maidwell Hall':
Drugi rok z rzędu kwitnie tak obficie. Porasta zbocze przy oczku wodnym, podczas kwitnienia wygląda trochę jak wodospad bo sięga prawie do wody w oczku. Moja mama 2 lata temu wycięła go wiosną całkowicie bo uznała, że to jakieś suche badyle. Dobrze, że go nie wyrwała W ciągu roku sporo odrósł i w zeszłym roku kwitł już bardzo obficie.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
Ja też jestem fanem oczek wodnych. Może nawet w tym roku uda mi się takowe założyć.
Może podasz cenne wskazówki ?
Nie będzie duże, gdzieś o średnicy 3 metrów. Trzeba będzie pomyśleć jakie roślinki zakupić.
Powojnik 'Maidwell Hall' niesamowity Zapisuję sobie odmianę jako obowiązkową do kupienia.
Od ilu lat zajmujesz się ogrodnictwem ?
Może podasz cenne wskazówki ?
Nie będzie duże, gdzieś o średnicy 3 metrów. Trzeba będzie pomyśleć jakie roślinki zakupić.
Powojnik 'Maidwell Hall' niesamowity Zapisuję sobie odmianę jako obowiązkową do kupienia.
Od ilu lat zajmujesz się ogrodnictwem ?
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
seba1999, hmm od ilu lat zajmuję się ogrodnictwem? od około 25 ale żeby nie było - mam 31 lat
Ja od dziecka byłem pasjonatem przyrody, zarówno zwierząt i roślin. Moi bracia bardziej interesują się zwierzętami, tata roślinami sadowniczymi a ja interesuje się i zwierzętami i roślinami Jako dziecko kieszonkowe przeznaczałem na taki miesięcznik "Zwierzaki" a wiosną i latem byłem chyba najmłodszym klientem pobliskiego sklepu ogrodniczego Wtedy nie było internetu, nie dało się zamawiać tak łatwo roślin - kupowałem siewy bylin i w ten sposób kolekcjonowałem rośliny, których wtedy nikt inny nie miał Nie wiem skąd wiedziałem jak opiekować się nasionami, jak wysiewać i gdzie je sadzić, że mi to wszystko rosło Pamiętam jaki byłem dumny ze swojego bladoniebieskiego astra alpejskiego, wyhodowanego z nasion.
Co do oczka wodnego to podstawowym pytaniem jest czy to ma być oczko całoroczne?
Jeśli tak to pamiętaj o odpowiedniej głębokości żeby Tobie nie zamarzało. Moje oczko wodne też duże nie jest ale w najgłębszym miejscu ma około 1,7m. Dzięki temu nie muszę ryb odławiać na zimę
Porównywałem zdjęcia kwitnienia powojnika 'Maidwell Hall' z zeszłego i z tego roku - w tym roku jednak kwiatów ma więcej niż rok temu
Jako, że marzyła mi się roślina o dużych liściach nad oczkiem a gunnera wymaga zbyt dużego zachodu zimą i rodzice mogliby zapomnieć o jej okryciu, a ja nie zawsze zdążyłbym to zrobić w odpowiednim momencie, to nad oczkiem u mnie rośnie rabarbar dłoniasty tangucki:
Nigdy nie okrywałem go na zimę, pięknie się rozrósł a rośnie naprawdę szybko. Atakowany dość często przez mszyce ale nie wyrządzają one żadnych strat. Szkoda tylko, że mam tak mało miejsca dla tej rośliny i nie mogę tej kępy powiększyć...
A tu kawałek cienistej rabaty pod bzem:
Bardzo podoba mi się kontrast między serduszką okazałą 'Gold Heart' a świecznicą prostą 'Brunette'. Świecznica kwitnie gdy serduszka już zanika lub nie ma już jej wcale i jest rewelacyjnym wabikiem na motyle - polecam dla miłośników owadów oraz jeśli ktoś ma dzieci zainteresowane przyrodą. Moje siostrzenice potrafiły godzinami siedzieć przy świecznicy i oglądać np. letnią formę rusałki kratkowiec. Na zdjęciu tego kompletnie nie widać ale pod serduszką rośnie również jasnota o żółto-zielonych liściach, która miała kontrastować ze świecznicą gdy już serduszka zaniknie - ale niestety rośnie tak słabo, że nie wiem czy ona przypadkiem nie padnie. Kupiłem ją bardzo małą, w kiepskiej formie. Przeżyła niby zimę ale jest po prostu miniaturką.
Ja od dziecka byłem pasjonatem przyrody, zarówno zwierząt i roślin. Moi bracia bardziej interesują się zwierzętami, tata roślinami sadowniczymi a ja interesuje się i zwierzętami i roślinami Jako dziecko kieszonkowe przeznaczałem na taki miesięcznik "Zwierzaki" a wiosną i latem byłem chyba najmłodszym klientem pobliskiego sklepu ogrodniczego Wtedy nie było internetu, nie dało się zamawiać tak łatwo roślin - kupowałem siewy bylin i w ten sposób kolekcjonowałem rośliny, których wtedy nikt inny nie miał Nie wiem skąd wiedziałem jak opiekować się nasionami, jak wysiewać i gdzie je sadzić, że mi to wszystko rosło Pamiętam jaki byłem dumny ze swojego bladoniebieskiego astra alpejskiego, wyhodowanego z nasion.
Co do oczka wodnego to podstawowym pytaniem jest czy to ma być oczko całoroczne?
Jeśli tak to pamiętaj o odpowiedniej głębokości żeby Tobie nie zamarzało. Moje oczko wodne też duże nie jest ale w najgłębszym miejscu ma około 1,7m. Dzięki temu nie muszę ryb odławiać na zimę
Porównywałem zdjęcia kwitnienia powojnika 'Maidwell Hall' z zeszłego i z tego roku - w tym roku jednak kwiatów ma więcej niż rok temu
Jako, że marzyła mi się roślina o dużych liściach nad oczkiem a gunnera wymaga zbyt dużego zachodu zimą i rodzice mogliby zapomnieć o jej okryciu, a ja nie zawsze zdążyłbym to zrobić w odpowiednim momencie, to nad oczkiem u mnie rośnie rabarbar dłoniasty tangucki:
Nigdy nie okrywałem go na zimę, pięknie się rozrósł a rośnie naprawdę szybko. Atakowany dość często przez mszyce ale nie wyrządzają one żadnych strat. Szkoda tylko, że mam tak mało miejsca dla tej rośliny i nie mogę tej kępy powiększyć...
A tu kawałek cienistej rabaty pod bzem:
Bardzo podoba mi się kontrast między serduszką okazałą 'Gold Heart' a świecznicą prostą 'Brunette'. Świecznica kwitnie gdy serduszka już zanika lub nie ma już jej wcale i jest rewelacyjnym wabikiem na motyle - polecam dla miłośników owadów oraz jeśli ktoś ma dzieci zainteresowane przyrodą. Moje siostrzenice potrafiły godzinami siedzieć przy świecznicy i oglądać np. letnią formę rusałki kratkowiec. Na zdjęciu tego kompletnie nie widać ale pod serduszką rośnie również jasnota o żółto-zielonych liściach, która miała kontrastować ze świecznicą gdy już serduszka zaniknie - ale niestety rośnie tak słabo, że nie wiem czy ona przypadkiem nie padnie. Kupiłem ją bardzo małą, w kiepskiej formie. Przeżyła niby zimę ale jest po prostu miniaturką.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kiedyś to będzie raj ;)
To młodym ogrodnikiem jesteś z wieloletnim doświadczeniem
U mnie w rodzinie dziadek był ogrodnikiem, teraz takie geny odziedziczyłem i i brat
Ma to być oczko całoroczne, ale bez rybek.
Troszkę nenufarów i dużo roślinności bagnistej.
Ten powojnik kupowałeś przez internet ? Bardzo interesująca odmiana, jest na czym oko zawiesić
A rabarbar - niespotykany. Ja to jeszcze mało wiem o bylinach
Czy dopuszczasz do tego żeby zakwitł ? Bo jak tak to mógłbyś zebrać nasionka ? Chociaż ze dwa
Mam gunnerę od tego roku, poczuła wiosnę i zmarzła. Nie wiem czy się odbije .
Świecznicę i serduszkę dopisuję do mojej listy zakupów
U mnie w rodzinie dziadek był ogrodnikiem, teraz takie geny odziedziczyłem i i brat
Ma to być oczko całoroczne, ale bez rybek.
Troszkę nenufarów i dużo roślinności bagnistej.
Ten powojnik kupowałeś przez internet ? Bardzo interesująca odmiana, jest na czym oko zawiesić
A rabarbar - niespotykany. Ja to jeszcze mało wiem o bylinach
Czy dopuszczasz do tego żeby zakwitł ? Bo jak tak to mógłbyś zebrać nasionka ? Chociaż ze dwa
Mam gunnerę od tego roku, poczuła wiosnę i zmarzła. Nie wiem czy się odbije .
Świecznicę i serduszkę dopisuję do mojej listy zakupów