Kiedyś to będzie raj ;)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

Powiedziałem mamie, że chcę założyć w ogrodzie podlewanie kropelkowe - oczywiście jest na nie .
Nie lubi żadnych zmian, no żadnych :roll: .
Najlepiej nic nie robić i będzie dobrze :lol:
30 arów to bardzo dużo, mój ogród ma niecałe 20 i jest w sam raz . Nie licząc warzywnika , sadu i łąki.
Ale będziesz miał roboty- najwięcej z przekopywaniem ziemi, tego nie znoszę robić. Chyba Ty też :wink:
Za to sadzenie i sianie sprawia największą satysfakcję. Chyba każdemu ogrodnikowi .
Mam najpospolitszą dąbrówkę w ogrodzie -jest gorsza niż perz ;:306 Bardzo szybko zadarnia duże powierzchnie .
Dzisiaj dałem całe wiadro rozłogów babci - nich u niej też rośnie ;:306
Czy te odmianowe też szybko przyrastają ? Na zdjęciu wyglądają ciekawie, może warto je mieć w ogrodzie ?
Po dzisiejszym sadzeniu zbliżam się do 20 odmian liliowców :wink: Możemy wymienić się w przyszłym roku .
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

Przekopywania miałbym mało :wink: W tym momencie jest tam pole uprawne ze zbożem więc nie jest to nieużytek, który trzeba cały przekopać i oczyścić. Zobaczymy :wink:

Moją mamę do nawadniania kropelkowego przekonało to, jak wytłumaczyłem jej, że podlewanie konewką 2 razy w tygodniu rośliną bardziej zaszkodzi niż im pomoże i że będzie miała czas na inne rzeczy zamiast biegać z konewką. No i oczywiście sam zapłaciłem za wszystko :wink: Choć taśma nawadniająca jest bardzo tania. Na początku zrobiłem nawadnianie w kilku miejscach żeby mamie pokazać jak to działa - jak zobaczyła efekty to teraz nawadnianie jest w bardzo wielu miejscach w ogrodzie. Rośliny rosną znacznie lepiej przy regularnym podlewaniu.

Co do odmianowych dąbrówek to ta piramidalna rośnie dość powoli jak na dąbrówkę, nie rozchodzi się wszędzie i rośnie w bardzo zwartych poduchach.
Co do 'Chocolate Chip' to u mnie rośnie w skrzynce, miała stanowić zadarnienie donicy, w której rośnie bletilla 'Alba'. W tym momencie wygląda tak:
Obrazek
Ona rośnie w tej skrzynce 2 rok, rośnie szybciej niż 'Metallica Crispa' ale zdecydowanie mniej ekspansywnie niż dziki gatunek. Wiosną bardzo obficie kwitła (zdjęcie na 12 stronie wątku). Obawiałem się, że nie będzie miała zwartego pokroju - ale jak widać niepotrzebnie się obawiałem :wink:
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

Połowa pracy już wykonana w takim razie .
Ważne, że ziemia jest uprawiona, pulchna przypuszczam .
Oj jak tylko kupisz będzie się działo :wink: Masz już jakiś konkretny plan ?
Podlewanie kropelkowe zyskuje na popularności, zamiast tak jak piszesz podlewać ręcznie można robić inne ciekawe rzeczy.
Widzę, że dąbrówka Chocolate Chip rośnie w skrzyni - jak zimuje ?
Mam wiele skrzyń po jabłkach, wizja corocznego sadzenia w nich jednorocznych kwiatów trochę mi się nie podoba.
Zimujesz w pomieszczeniu czy skrzynia jest cały sezon na dworze ?
Bardzo oryginalny pomysł, kolor skrzyni świetnie współgra z ciemnymi liśćmi dąbrówki .
Tak się zastanawiam - skąd Ty te ciekawe, niespotykane na co dzień rośliny bierzesz ? :wink:
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

seba1999, planu żadnego jeszcze nie mam, nie chcę planować zanim ostateczna decyzja zapadnie, nie chce się nakręcać niepotrzebnie :wink:

Skrzynki po jabłkach to super sprawa, można naprawdę fajnie je obsadzić. Moim pierwszym pomysłem były rośliny cebulowe żeby wiosną kwitły a później jednoroczne - pomysł dobry ale cebule muszą być wykopywane lub skrzynia musi być chowana po zaschnięciu roślin ponieważ późniejsze podlewanie roślin jednorocznych bardzo źle wpływało na cebule w ziemi i na wiosnę odbijały tylko niektóre, bardzo nieciekawie wyglądały. Więc zacząłem skrzynki obsadzać bylinami niezimującymi w gruncie - bletillą, nerinami czy dziwidłem. Z początku jako roślinę zadarniającą wykorzystywałem tojeść rozesłaną, która rewelacyjnie się spisuje i do teraz mam ją w 3 skrzyniach ale szukałem rośliny o ciemnych liściach żeby była tłem dla bletilli 'Alba'. I tak znalazłem dąbrówkę 'Chocolate Chip' :wink: Zimuję skrzynki w budynku gospodarczym, gdzie temperaturą zimą utrzymuje się w okolicy 0 stopni, czasem je podlewam ale może raz na miesiąc. Trochę myszy czasem mi tam grasują ale nie robią szkód :wink: Wiosną rośliny bardzo szybko odrastają (po zimie wyglądają oczywiście średnio :wink: ).

A rośliny to ja wyszukuję wszędzie :wink: Głównie przez net ale np. dąbrówkę 'Metallica Crispa' znalazłem w markecie budowlanym :wink: Ja lubię rośliny mało spotykane, ciekawe odmiany - ale głównie rośliny, które wcale trudne w uprawie nie są. Ja uwielbiam prace ogrodowe ale nie chciałbym aby cały mój czas zabierała walka o rośliny, które w ogrodzie są bardzo trudne i trzeba przy nich dosłownie skakać. Staram się przemyśleć najpierw co gdzie posadzić niż później walczyć o przetrwanie jakiejś rośliny.

Ale oczywiście nie raz źle oceniłem stanowisko i straciłem jakąś roślinę. Taką sytuację miałem z pierwszym podejściem np. do tojeści kropkowanej 'Alexander':
Obrazek
To jest moja 2-letnia roślina. W ogrodzie od jakichś 10 lat, jak nie więcej, mam czysty gatunek tej tojeści, tworzy żywopłot wzdłuż płotu - czyli kilka metrów bieżących - i rośnie bardzo dobrze. Kilka lat temu postanowiłem kupić odmianę 'Alexander', posadziłem w miejscu niby lekko ocienionym, zacisznym. Miejsce okazało się za suche, gleba zbyt piaszczysta, roślina przetrwała rok, wyglądała źle, zimy nie przeżyła. 2 lata temu wiosną kupiłem raz jeszcze tę odmianę ale posadziłem w bardziej cienistym miejscu, na cięższej glebie. Jak widać rośnie bardzo dobrze. Część pędów wypuszcza zielonych z jaśniejszym zielonym środkiem (takie pędy oddzieliłem ponieważ mogłyby zagłuszyć te o białym zabarwieniu). Część pędów również wyrasta bez chlorofilu, biało-różowych wiosną, później zamierają. Ogólnie wiosną ta odmiana ma liście o zabarwieniu różowo-biało-zielonym więc już wtedy są bardzo atrakcyjne. Różowe zabarwienie brzegów liści widać jeszcze na dolnych liściach.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

To też tegoroczna nowość u mnie - błonczatka (zwana też ismeną):
Obrazek
Kupiłem ogólnie 4 cebule, 2 czystego gatunku i 2 odmiany 'Sulphur Queen'. Ta odmianowa nie zakwitła ale po wielkości cebuli wiedziałem, że nie ma co liczyć na kwiaty :wink: Liści ma sporo, myślałem, że one są trochę mniejsze :wink: Za rok kwiatów powinno być już znacznie więcej i liczę, że 'Sulphur Queen' również zakwitnie.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

A już myślałem, że ismena zimuje w gruncie :wink: Szkoda, choć może kiedy skuszę się na nią .
Chować skrzynie trzeba - będzie ciężko, są bardzo ciężkie .
Co byś mi proponował do takich skrzyń ?
Prócz dąbrówki - tej pospolitej mam od groma .
Sam nie wiem - może jakieś hosty :wink: To chyba głupi pomysł :lol: .
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

Seba, hosty to dobry pomysł, sam też planowałem je posadzić do skrzyń. Co prawda mam koleżankę, która ma hosty w donicach i po zimie część wypadła lub wyglądała źle. Z tym, że skrzynie są większe i dają lepsze warunki do życia. Możesz spróbować jakieś ozdobne, niskie trawy w stylu rozplenicy czy hakonechloi.

Aktualnie w ogrodzie królują jeżówki.
Tylko jedną jeżówkę mam odmianową - 'Double Decker', w tym roku wygląda znacznie lepiej, w zeszłym roku rosła w zbyt cienistym miejscu.
Obrazek

A to jedna z siewek o ładnych zielono-białych, wąskich płatkach:
Obrazek
Awatar użytkownika
ktoś
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4530
Od: 11 lis 2008, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

Siewka jeżówki śliczna ;:oj . Takie lubię najbardziej , tym bardziej , że siewki rosną dużo lepiej :D .
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

Karol a Twoja koleżanka chowa te donica na zimę czy nie ?
Gdybym miał w nich hosty - też chowałbym na zimę.
Przestudiuję książkę ogrodniczą - może tam będzie coś ciekawego .
Ale piękna ta odmianowa jeżówka - cudo :D
Ta siewka też niczego sobie.
Mam sadzonki z nasion jeżówki różowej - ciekawe czy takowe będą.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

Siewki jeżówek rzeczywiście rosną bardzo dobrze, zdarza mi się, że czasem jakaś się wyłamie u podstawy (mam rośliny dorastające do 160cm lub wyższe i niestety wiatr czy dzieci potrafią łatwo szkód narobić :wink: ) ale rośliny odrastają bez problemu. Kiedyś chciałem podzielić siewki na kolory i formy ale jak one zaczynają kwitnąć to są już tak duże, że trochę żal mi je przenosić i stresować :wink:

Seba, jestem prawie pewien, że koleżanka donic niestety nie chowa na zimę. Ja chowam właściwie wszystkie ponieważ rośliny w pojemnikach są mniej odporne na mróz niż rosnące w gruncie. Więc hosty tez chowałbym.

Jest dość duże prawdopodobieństwo, że za jakieś 2 tygodnie zakupię swój własny kawałek raju. Staram się na razie nie cieszyć za bardzo dopóki decyzje się nie uprawomocnią żeby się nie zawieść ale szansa jest już znacznie większa niż była. Co prawda nie wiem czy zacząłbym tam już coś robić w kolejnym roku ale wreszcie miałbym swój ogród gdzie nikt nie zabroni mi niczego posadzić czy czegoś usunąć :wink:

I portret mojej jasnoty plamistej odmiany 'Beacon Silver':
Obrazek
Już 2 razy w tym roku musiałem ją ograniczać bo zagłuszała mi moje pierwiosnki ale i tak uwielbiam tę roślinę. Rośnie w pełnym cieniu i świetnie go rozświetla.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

Tego liliowca kupiłem jak 'Ageless Beauty' ale z tego co wiem to to nie jest ta odmiana. Co ciekawe kwitnie tak, jak pokazywał go na zdjęciach sprzedawca :wink: Więc zgodność jest tylko nazwa odmiany nie ta :wink:
Obrazek
Tą odmianę mam już chyba 3 lata, niestety w tym roku została dość mocno zniszczona i zadeptana przez robotników ocieplających dom.
Liliowce są bardzo wdzięcznymi roślinami ale też wcale nie są bezobsługowe :wink: Żeby cały sezon wyglądały ładnie to trzeba je choćby czyścić - z przekwitłych kwiatów, starych pędów kwiatowych czy żółknących liści. Ale są tego warte :wink:
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

Wpadłam z rewizytą i od razu mam prośbę. Pokaż swoje siewki jeżówek ;:180
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Kiedyś to będzie raj ;)

Post »

Zaglądnęłam z rewizytą i jestem pod wrażeniem.
Masz piękne rośliny, różnorodne, ciekawie zestawione, a fantastyczne zdjęcia podkreślają jeszcze ich urok. Podoba mi się tu :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”