Ogródkowe rozmaitości cz.5

[Alionuszka]

Witam wszystkich w nowym wątku
Poprzednia część znajduje się tutaj

A na początek parę zdjęć ,co u mnie kwitnie...czyli tulipanowo-szafirkowo...

[andrzejek]

witam jako pierwszy w nowym wątku.Ciekawa odmiana szafirków.Jak się nazywają .Co jest na pierwszej fotce ?

[dwostr]

I ja Cię NELU odnalazłam w nowym wątku,pięknie go zaczęłaś! Ale ładnie u Ciebie już się zazieleniło-prawdziwa eksplozja wiosny.

[Alionuszka]

Witaj Andrzeju ,
W momencie kupna wiedziałam jakie to szafirki ,ale w tej chwili nie pamiętam...
A na pierwszym zdjęciu najprawdopodobniej jest to jakaś odmiana astra,o szarozielonych poszarpanych liściach...mam go z małej szczepki i przezimował mi na parapecie okna,a kwitnie już od stycznia...Roślina niemrozoodporna
Danka bardzo się cieszę ,że mnie odnalazłaś,zapraszam na kolejne odwiedziny
I dzięki za pochwały...

[Tosia1]

Melduję się!!!

[basjak]

Nela, zagęszcza Ci się w ogródku mam nadzieję, że niedługo zobaczę ten busz
Biała kępa z pierwszej fotki interesująca

[agatka123]

Witaj Nelu Piękna wiosna u Ciebie .

[gorzata76]

Witam w kolejnej odsłonie... jakże wiosennej
PS. Mam wrażenie, że odnośnik na końcu poprzedniego wątku wyprowadza nas "w pole"

[Annes 77]

Nelu witaj Pięknie i kolorowo u Ciebie,bogactwo barw:)

[Alionuszka]

Tosiu super ,że mnie odnalazłaś
Basiu oczywiście ,że zobaczysz za niedługo... Teraz to jeszcze nic,za miesiąc ,to już szukać się można...
Agatko witam serdecznie...
Gosiu wielkie dzięki za zwrócenie uwagi Poprawione...już droga prowadzi prosto do celu...
Ta technika...
Dzięki ,że wpadłaś...
Aniu na razie dominujące kolory to niebiesko czerwony,dobrze ,że czerwień ...,przynajmniej trochę ogród ożywia... dzięki za odwiedziny...

[Grzesiu]

I ja jestem...i podziwiam...i podczutuje

[Alionuszka]

Dzięki Grzesiu ,że i Ty wpadłeś z wizytą...

Neluś przyjadę, ale nie w środę.
M ma inne plany i tych nie przebiję.
Ale na pewno będę.
Wcześniej dam Ci znać.

Grażka dobrze,będę więc czekać na znak...

[dodad]

Witaj w nowym wątku.
Moje szafirki w zeszłym roku wzgardzone,posadzone do skrzynki wyzionęły ducha Będe jesienią kupować

[JAKUCH]

NELU i ja sie melduję po światecznej wyżerce . Niestety teraz te nadwyżki trzeba spalić więc ostro trza sie wziąść do pracy . Mam nadzieję ,że jutro będzie odpowiednia pogoda do pikowania sałaty i posiania fasolki

[Tosia1]

:P Ja nie mam co spalać, bo jadłam sporadycznie!!!!