Pierwsze kroki w ogrodzie
- magda2003
- 200p
- Posty: 420
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
ciąg dalszy mojego postu...
Jagódka, Jule, Ewo, Elu mam nadzieję że pogoda powoli bedzie sie poprawiać, mogą was zapewnić że wiosna do Europy juą przybyła i lada dzień pojawi sie w pl. U nas te dwa dni były po prostu piękne i ciężko było wysiedzieć w domu. Nawet mój M. wyszedł.... No to to jest sukces. Pokręcił się , przykręcił coś przy pralce bo kapała woda i posprzątała za pralką. No szok po prostu!
Parysko jesteś świetna z tym gotowaniem . Po prostu mnie oświeciłaś, mąż potrzebny jest po prostu żebyśmy się nie nudziły i zawsze miały coś do roboty (przy nim oczywiście). Pomijam oczywiście wszystkich pracowitych forumkowych mężczyzn którzy pojawiają sie na forum i maja rękę do roślin
Co do kwiatowych zachcianek to niestety dopadły mnie w sobotę, miałam tylko kupic karmę dla psa a skończyło się na dwóch piwoniach i konwaliach z których jestem bardzo zadowolona bo we Włoszech nie mogłam ich dostać. Wszystko to było w korzeniu i zostało od razu posadzone bo puszczało juz zielone. Piwonie to Sarah Bernhard i Duchesse de Nemours. Rózowa i biała. Niedrogie bo po 5 eurasów.
Jagódka, Jule, Ewo, Elu mam nadzieję że pogoda powoli bedzie sie poprawiać, mogą was zapewnić że wiosna do Europy juą przybyła i lada dzień pojawi sie w pl. U nas te dwa dni były po prostu piękne i ciężko było wysiedzieć w domu. Nawet mój M. wyszedł.... No to to jest sukces. Pokręcił się , przykręcił coś przy pralce bo kapała woda i posprzątała za pralką. No szok po prostu!
Parysko jesteś świetna z tym gotowaniem . Po prostu mnie oświeciłaś, mąż potrzebny jest po prostu żebyśmy się nie nudziły i zawsze miały coś do roboty (przy nim oczywiście). Pomijam oczywiście wszystkich pracowitych forumkowych mężczyzn którzy pojawiają sie na forum i maja rękę do roślin
Co do kwiatowych zachcianek to niestety dopadły mnie w sobotę, miałam tylko kupic karmę dla psa a skończyło się na dwóch piwoniach i konwaliach z których jestem bardzo zadowolona bo we Włoszech nie mogłam ich dostać. Wszystko to było w korzeniu i zostało od razu posadzone bo puszczało juz zielone. Piwonie to Sarah Bernhard i Duchesse de Nemours. Rózowa i biała. Niedrogie bo po 5 eurasów.
- magda2003
- 200p
- Posty: 420
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Ja tak z doskoku piszę bo kuchnia wyglada jak pobojowisko i staram sie ją doprowadzić do czystości, i jeszcze sobie na to wszystko wylałam kawę
Mam pytanie. Moje róże pnace wogole nie straciły liści na zimę. Czy mam te stare zeszłoroczne obciąć czy zostawic bo tak ma być? Jak wiecie byłabym wdzięczna za info.
Druga sprawa to takie moje spostrzeżenie i zaskoczenie. Otorz ja swoje dwa powojniki posadziłam w takich dużych drewnianych skrzyniach, jak je przesadzałam w sobotę to wyobrażcie sobie że te skrzynie z powojnikami były jednym wielkim korzeniem Az dziw bierze ze w przeciagu 1,5roku tak bardzo sie to rozrosło, jak kupowałam to były w malutkich plastikowych doniczkach.
Mam pytanie. Moje róże pnace wogole nie straciły liści na zimę. Czy mam te stare zeszłoroczne obciąć czy zostawic bo tak ma być? Jak wiecie byłabym wdzięczna za info.
Druga sprawa to takie moje spostrzeżenie i zaskoczenie. Otorz ja swoje dwa powojniki posadziłam w takich dużych drewnianych skrzyniach, jak je przesadzałam w sobotę to wyobrażcie sobie że te skrzynie z powojnikami były jednym wielkim korzeniem Az dziw bierze ze w przeciagu 1,5roku tak bardzo sie to rozrosło, jak kupowałam to były w malutkich plastikowych doniczkach.
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4201
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Magda a znasz odmiany swoich róż ?
Ja mam taką co kwitnie na zeszłorocznych pędach , więc zostawiam te łysole w spokoju
Ja mam taką co kwitnie na zeszłorocznych pędach , więc zostawiam te łysole w spokoju
- magda2003
- 200p
- Posty: 420
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Nie pamiętam niestety nazw moich róż, dwie to róże angielskie Davida Austina, pnące i te kwitły w pierwszym roku kiedy je posadziłam. Dwie następne róże są niemieckie (chyba) i te nie kwitły w ogóle także podejrzewam że będą kwitły na zeszłorocznych pędach. Ale ani jedne ani drugie nie zrzuciły liści.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7114
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Magda, pnacych nie tnie sie przez pierwsze 2-3 lata wcale tz poza przycieciem troche z konca zeby sie lepiej rozkrzewialy. Liscie lepiej oberwij jak dasz rade i bedzie Ci sie chcialo - na zeszlorocznych lisciach i koncach pedow bardzo czesto chorobska zimuja. Jak juz wszystko przytniesz i oberwiesz, to spryskaj miedzianem - bedziesz miala poczatkowe zabezpieczenie.
- magda2003
- 200p
- Posty: 420
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
No to sumie chyba nieźle mi poszło bo przyciełam róże bardzo delikatnie i oberwałam wszystkie liście. Co do chorób na liściach to masz rację, są plamy. Kupiłam też środek na choróbska, jutro będę pryskać.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Pogody zazdroszczę, dziś miałam okazję przyglądać się zamieci śnieżnej, świata przez dwie godziny nie było widać. Potem się wypogodziło i pokazało się słońce. Kołowacizny można dostać Mam nadzieję, że w końcu doczekam się dodatnich temperatur, w nocy ciągle lekko mrozi.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7114
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
A jeszcze rabatowe tz wielokwiatowe i okrywowe, przytnij krotko na 10-15 cm. Tak samo robia z nowoczesnymi wielkokwiatowymi. Krzaczaste i Austinki, tna sie o 1/3 i wycina najslabsze pedy i co 2-3 lata wycina sie najstarsze pedy, zostawiajac 5-6 mlodszych........ tylko odrazu zaznacze, ze nie każdy tak robi, bo każdy ma swoja szkole
- magda2003
- 200p
- Posty: 420
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Ewa to mój M. byłby wniebowzięty! Ten rodowity Włoch z centralne słonecznej Italii, gdzie śnieg pojawia się co 30 lat, kocha zimię , śniegi i zamiecie śnieżne. Normalnie szok! Chyba w poprzednim życiu był Eskimosem albo Polakiem
Kurcze Jula ja sie tak boję je obciachać! One już wszystkie wypuściły pąki! Mówiesz że ma być z gestem to ciachanie?
Kurcze Jula ja sie tak boję je obciachać! One już wszystkie wypuściły pąki! Mówiesz że ma być z gestem to ciachanie?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7114
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Tu masz filmiki jak u Kordes-a traktuja roze. Na tym glownym jest mowa o rabatowych, okrywowych i wielkokwiatowych. Na dole sa filmiki do pnacych i krzaczastych ... ale zasada jest taka jak pisalam wyzej. A ogolnie to mowia zeby serce wyrzucic za burte i dopiero roze ciac
http://gartenfernsehen.de/filme/rosensc ... e-beetrose
Ja wiem ze szkoda, ze czlowiek sie boi itd ale jak teraz nie stworzysz sobie ladnego krzaka, to same drapaki bedziesz miec.
http://gartenfernsehen.de/filme/rosensc ... e-beetrose
Ja wiem ze szkoda, ze czlowiek sie boi itd ale jak teraz nie stworzysz sobie ladnego krzaka, to same drapaki bedziesz miec.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
O jakich ja się pożytecznych rzeczy dowiaduję, oczywiście nie miałam pojęcia jak róże ciąć i kiedy. Na razie mam dwie okrywówki (jeśli przeżyły), ale zamówiłam kolejne...
Magdo, dzięki za słoneczne, wiosenne zdjęcie, poproszę o jeszcze
Magdo, dzięki za słoneczne, wiosenne zdjęcie, poproszę o jeszcze
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7430
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Najbardziej zazdroszczę Ci tego że możesz sobie już wychodzić do ogrodu jak ja to kocham ;:167Już mam dość tego siedzenia w domu, ale dobrze że mogę sobie u Ciebie pooglądać ten raj Konwalie to tak z nostalgi za krajem kupiłaś
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Też się bałam na początku cokolwiek przyciąć, teraz już nie mam oporów. Widzę, że roślinom wychodzi na zdrowie, mają ładniejszy pokrój i rosną bujniej.
U Madzi ciepło, to róże można już chlastać. A w Polsce chyba dopiero jak forsycje zakwitną? - taką notatkę mam w kajecie.
U Madzi ciepło, to róże można już chlastać. A w Polsce chyba dopiero jak forsycje zakwitną? - taką notatkę mam w kajecie.