Wątek rozkręcił się i czerwiec 2010 znalazł się już tu: Część druga nie ostatnia

A teraz koniecznością stała się część trzecia.
Nastała pora szybkich zmierzchów i sennych poranków. Czas w którym ogród sposobi się do odpoczynku. A w głowach ogrodników podsumowania minionego sezonu i plany na sezon nadchodzący.
Więc kontynuując rozmowę zaczynam jesienne porządki.
Pieris - dwa pierwsze zdjęcia to kolejno kwiecień 2009 i 2010 roku. Teraz nieco lepiej widać, że kwiaty są białe, jedynie szypułki są przebarwione na różowo-bordowy kolor. Kolejne zdjęcie to pąki, jakie zawiązuje właśnie teraz ( zdjęcie z początku października tego roku) Jeśli przetrwa ładnie nadchodzącą zimę, to znowu kwiecień przyniesie takie widoki






