Arabelko witaj
Jadziu to ścieżka wysypana kamykami a pod spodem jest agrowłóknina ,Cieszę się ,że Ci się u mnie podoba
Zuziu ,Anitko ja mam tylko kilka odmian a do Ciebie Anitko ani do Gieni to się nie umywam
Gieniu ,oj napatrzyłam się na liliowce ,faktycznie są piękne i jest z czego wybierać pod namiarami które podałaś
Nie wiem co to za róża .Ja ciemniejszej od Kerio nie kupowałam.Jesteś pewna ,że to odemnie
.A nie masz opisanej ,ja starałam się ,żeby wszystkie były opisane
A teraz moje kwitnące .
zaczynają kwitnąć Anitkowe mieczyki
róże Louise Odier i Rosarium Uetersen
Tojady
Hortensja bukietowa Limelight
Marne są ,zniszczone wpierw przez grad teraz przez deszcz,załapały już typowe dla róż choroby ,może drugie kwitnienie będzie lepsze.
Masz cudne liliowce sąsiadko,a to ostatnia moja miłość 
Zauroczyły mnie te piękne kwiaty.
U mnie chyba 6 odmian pomarańczowo- żółtych,a czerwonego o wąskich płatkach ,to chyba z 5 krzaczków,tak miały być różne odmiany.Kupowane z etykietami w ogrodniczych. 
