Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mme33
1000p
1000p
Posty: 1015
Od: 26 lis 2008, o 21:26
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ewelinko jak wszystko u ciebie ,tak i hosty mnie zachwycają.Już kwitną a u mnie dopiero pąki gdzieniegdzie się pojawiają.
Cudnie prezentuje się szałwia a pomysł z pniakami fantastyczny.Będzie co podziwiać ;:138
Magdalena pozdrawia :)
Zapraszam do ogrodu
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

evluk pisze:Niezła kolekcja host ;:108
artam pisze:No pięknie wręcz sobie radzą! I rzeczywiście całkiem ich sporo! Jak to możliwe, że obserwując Twój ogród dotąd ich nie zauważyłam? :shock: Jednak szkoda, że mając takie warunki, nie połknęłaś hostowego bakcyla :D
Nie nazwałabym tego "kolekcją" ,to raczej rozrośnięte kępy w cienistych miejscach, gdzie niewiele chce rosnąć... HOSTY lubię , ale ale jakoś dokupowanie na wyścigi nowych odmian mnie nie pociąga, więc i "rarytasików" z tej grupy nie posiadam. Ot, mam HOSTY , które mi się podobają, nawet , jeśli to te bardziej popularne.
[Iza] pisze:Ewelino, zapomniałyśmy o nasionkach sasanki. Będę je dla ciebie trzymać i przy okazji przekażę. :D
Następnej wiosny podzielę HOSTY i na pewno dostaniesz :) A nasionkami się nie przejmuj - będzie przecież kolejna okazja.Widzisz - to nasze gadulstwo jest zgubne ...

Magdalenko, Alino- witajcie ! Oto przykład dwu całkiem różnych ocen tego samego miejsca ...Faktem jest ,że ten " pieńkowy zakątek" od początku rodzi we mnie rozterki . Nie do końca mieści się w mojej estetyce, tyle ,że nic ciekawszego na razie nie przyszło mi do głowy. Traktuję to rozwiązanie jako przejściowe - miejsce ma specyficzne uwarunkowania, które trzeba brać pod uwagę aranżując cokolwiek. Może za jakiś czas sąsiadujący z pniami DEREŃ bardziej się rozrośnie, ZŁOTOKAP przewiesi nad nimi koronę , a dołem zajmie się pełzająca gdzieniegdzie HEDERA i ... całość stanie się miej agresywna, przytłumiona nieco zielenią. Może ... Jeśli nie , to pewnie znowu ten fragmencik ogrodu przearanżuję po raz kolejny. Teraz nie mam kompletnie ani pomysłu, ani czasu - niebawem urlop i ogród będzie musiał troszkę poczekać :)

Alino Masz rację - konstruktywnej krytyki nigdy nie odbieram źle, uważam wręcz ,że takie -"spojrzenie z boku" jest czasem bardzo wartościowe. Sądzę zresztą ,że na forum ZA RZADKO ośmielamy się cokolwiek skrytykować ( nie myślę o docinkach i złośliwościach, ale o sugestiach i radach) .
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Lucilla
200p
200p
Posty: 485
Od: 9 kwie 2010, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ogród jest po to abyśmy mogły stale w nim coś zmieniać,nie nudzić się ,może jedynie urlopowo.
Nie zawsze wszystko jest takie jak być powinno,sama dobrze ,Ewelinko,wiesz jak jest u mnie....dość chaotycznie ,bo i taka ja jestem 8-)

Wrócisz z urlopu i może agawa zmieni doniczkę a może nic się nie zmieni?

Podziwiam cały czas ,od kiedy jestem na forum ,Twoje uporządkowanie ogrodowe i pewną przejrzystość w działaniu.

Ot i tak się rozpisałam filozoficznie.

Pozdrawiam i udanego urlopowania życzę:)
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Spędzłam dziś pracowite, ale przemłe popołudnie i wieczór (!) w ogrodzie :) Było ciepło i dość słonecznie, a na dodatek był to przecież najdłuższy dzień w roku ! Dziubałam więc w rabtkach ,przycinałam rośliny , podlewałam i dosadzałam aż do wieczora :) Na dodatek świergoliły jakieś ptaszęta ,a w lesie kukała kukułka...Było spokojnie, swojsko, tak, jak lubię...
Na koniec sąsiadka przyszła pożyczyć opryskiwacz ,no i skończyło się na pogaduszkach. Uraczyłyśmy się na tarasie lampką wina ,narzekając przy tym na mszyce i ślimaki , i obmyślając skuteczne sposoby walki z nimi.

Lubię takie popołudnia, choć teraz nieco bolą mnie gnatki (kilka godzin na kolanach i w przysiadzie zrobiło swoje ).Lubię mój ogród, lubię w nim pracować, odpoczywać (choć to raczej rzadko), po prostu lubię w nim być ! :) :) :)

Lucillo Agawa na razie nie zmieni doniczki - przesadzę ją dopiero po powrocie z urlopu.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
BOzENA1542
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1856
Od: 14 cze 2008, o 21:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ewelinko masz piękną kolekcję host , ;:138 ;:138 ;:138 ta z pierwszego zdjęcia powaliła mnie na kolana ,cudna jest :lol:
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Na dobranoc :



" TAK MARZY MI SIĘ LATO ..."

Tak marzy mi się lato:
szmer wody nad jeziorem,
koncerty świerszczy słodkie,
co je słychać wieczorem

i słońce, które chodzi
pod rękę leśną dróżką,
wplatając złote iskry
we włosy cichym wróżkom.

W motylich skrzydłach tęcze
i ukłon łąki miękki,
oraz te wszystkie szepty
świergoty, wiatru dźwięki,

wdzięczące się barwami
naręcza kwiatów całe,
przesypywane w dłoniach
bursztynów światła małe,

rumieńce o zachodzie
i niebo wraz gwiazdami
radosny uśmiech w żaglach
i taniec z marzeniami...

;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Szpilka
200p
200p
Posty: 208
Od: 11 sty 2007, o 19:14
Lokalizacja: szczecin

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Witaj letnia Wróżko :wit

Bardzo dziękuję za piękny wiersz - uwielbiam takie klimaty :heja
.... rumieńce o zachodzie
i niebo wraz gwiazdami
radosny uśmiech w żaglach
i taniec z marzeniami..."
Bardzo brakuje mi takich przeżyć :cry:

na razie aby poprawić mój nadal jesienny nastrój kupiłam sobie czerwonego hibiskusa na patyczku.

A to dla Ciebie Ewelinko za to, że pamiętasz ... ;:79
http://www.youtube.com/watch?v=pRV5_OG-5co
Pozdrowionka
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ewelina pisze:
Magdalenko, Alino- witajcie ! Oto przykład dwu całkiem różnych ocen tego samego miejsca ...Faktem jest ,że ten " pieńkowy zakątek" od początku rodzi we mnie rozterki . Nie do końca mieści się w mojej estetyce, tyle ,że nic ciekawszego na razie nie przyszło mi do głowy. Traktuję to rozwiązanie jako przejściowe - miejsce ma specyficzne uwarunkowania, które trzeba brać pod uwagę aranżując cokolwiek. Może za jakiś czas sąsiadujący z pniami DEREŃ bardziej się rozrośnie, ZŁOTOKAP przewiesi nad nimi koronę , a dołem zajmie się pełzająca gdzieniegdzie HEDERA i ... całość stanie się miej agresywna, przytłumiona nieco zielenią. Może ... Jeśli nie , to pewnie znowu ten fragmencik ogrodu przearanżuję po raz kolejny. Teraz nie mam kompletnie ani pomysłu, ani czasu - niebawem urlop i ogród będzie musiał troszkę poczekać :)

[ .
I dlatego ogród nie moze się znudzić, zawsze jest coś do roboty a rok rocznie może wyglądać inaczej , ciekawiej....nie ma monotonii, nudy
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Mnie się te sosnowe pnie podobają. Ten rudy kolor, taki ciepły .... pasuje do ściółki. Jak wprowadzi się trochę zieleni, będzie ok. Może posadzić kilka paproci, żeby podkreślić leśny klimat? I postawić wiklinowy kosz wypełniony dużymi szyszkami?

Letni wiersz piękny :)

Pięknego lata ci życzę Ewelinko i udanych wakacji. Mamy nadzieję, że podzielisz się z nami wrażeniami z wyjazdu i pokażesz wakacyjne zddjęcia :D
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Witaj Ewelino! Wiesz, że Twój ogród jest jednym z najpiękniejszych na forum..? Wieesz, ale chyba miło to usłyszeć. Panuje w nim niczym nie zmącona harmonia i spokój. To ideał, do którego dążę.
Hosty są piękne, ale rozumiem Twój brak pasji kolekcjonerskiej. Dziś zwróciłam też uwagę na omszałe głazy.
Jeśli mogę pozwolić sobie na wypowiedź w kwestii zakątka z grzybkami... Mnie się podoba, pasuje do ogrodu, a kiedy na korze pojawią się nieregularne "języki" bluszczu, będzie jeszcze ładniej. Natomiast według mnie do otaczającej roślinności nie pasuje agawa (donica też), chyba lepiej byłoby na tym pieńku postawić proponowany przez Izę koszyk z szyszkami ( które są rozsypane wśród kory...). Albo koszyk z wylewającym sie bluszczem. I będzie ładnie.
Piszesz, że za rzadko wyrażamy na tym forum życzliwą krytykę... Chyba masz rację. Ale chyba nie ośmielamy się tego robić, żeby nie ranić uczuć właściciela ogrodu, przecież wszyscy wkładamy w to tyle serca...Ale na pewno warto częściej wskazywać na pewne niedociągnięcia, tylko zawsze ze wskazaniem - DLACZEGO coś uważamy za błąd. Każdy i tak decyzję podejmie sam, ale bardziej świadomie.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

udanego urlopu i zbieraj siły bo te nasze ogródki wysysają z nas cały zapas a kosteczki to przynajmniej u mnie już chyba każda obolała .ale to po części tez przez ciebie bo pokazałaś kiedyś szpadel do równania obrzeży ,no i co ......nabyłam sobie taki sam ,bardzo mi się ta praca spodobała a że ja robię od początku do końca bez przerwy to dzisiaj chwalę te pogodę bo pewno bym się skusiła gdyby nie padało.a kości moje w rozsypce.ale za to jaki efekt mnie podobnie jak tobie nie podobają się obrzeża tylko naturalne granice,już eksperymentowałam z drewnianymi palisadami ale wytrzymały 7 lat i zgniły..za to lubię to forum bo tu tyle pomysłów ile ludzi


ogrod u stop klasztoru
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Oprócz JASZCZUREK i PTAKÓW w moim ogrodzie pojawiają się inni goście - na przykłada tak , przecudnej urody WAŻKA :

Obrazek
To GADZINÓWKA POSPOLITA ( Gomphus vulgatissimus)

A poniżej zdjęcie zrobione w ogrodzie Izy :

Obrazek
ŚLIMAKI WINNICZKI (Helix pomatia)

Dalej kilka zdjęć tego , co kwitnie w ogrodzie:

Obrazek Obrazek
Biała SURFINIA wylewa się z wazy , a na ogrodzeniu "rozsiadł się " WICIOKRZEW.

Obrazek Obrazek
PELARGONIE w donicach na brzozowych pniach - z tyłu ostatni RÓŻANECZNIK .

Obrazek Obrazek
Złocista PĘCHERZNICA ma niepozorne , ale całkiem miłe kwiatuszki .

Obrazek Obrazek
BODZISZEK KORZENIASTY i RÓŻANECZNIK

Obrazek Obrazek
Krwistoczerwone PELARGONIE przy stopniach tarasu i pąki późnej PIWONII

Obrazek Obrazek
HORTENSJA PNĄCA - kwitnie niezmordowanie, słodko pachnie i przywabia pracowite pszczółki.

Obrazek
Pojedynczy baldachim kwiatowy HORTENSJI PNĄCEJ.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3193
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

piękna i bardzo duża ta hortensja, nie widze po czym się wspina, po sosnie ? Samodzielnie, czy jest podwiązana ?
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”