Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Właśnie przyszłam zobaczyć czy już coś zrobiłaś jesiennego...i jest śliczne jak zawsze u Ciebie,Ewelinko
Powiedz mi....te wrzosy...w domu.....jak o nie dbasz żeby nie padły???
Powiedz mi....te wrzosy...w domu.....jak o nie dbasz żeby nie padły???
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko, piękna jesień u Ciebie Dekoracje jak zwykle bardzo smaczne i gustowne
A Ty - jesienna Pani- na tarasie, wyglądasz niezwykle radośnie i promiennie
A Ty - jesienna Pani- na tarasie, wyglądasz niezwykle radośnie i promiennie
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
...GDZIEŚ TAM, NA STYKU CZERWIENI I ŻÓŁCI,
W WĄSKICH PRZESMYKACH
POMIĘDZY RADOŚCIĄ I SMUTKIEM,
JESIEŃ SNUJE SWÓJ BURSZTYNOWY SEN
I CICHO KWITNIE JEJ TAJEMNICA.
''Zielone zieloności '' też mają swój urok lawendowa kawa w promieniach słońca - marzenie .U mnie dziś typowa jesienna pogoda ,widzę kompozycje jesienne tak,tak to oznaka nadchodzącej jesieni a i sunia coś zmęczona spacer ją tak wykończył ?
Ogród możne i zielony ale kolorów w nim nie brakuje :
Kończy się lato w przepych bogate
I zmienia, zmienia piękną swą szatę.
Drzewa po świeżej, bujnej zieleni
Wdziewają złote barwy jesieni.
A te radosne barwy jesienne
Jakże są cudne, chociaż odmienne.
Złoto, brąz, mosiądz, oliwa
Tworzą rozkoszne dla oczu dziwa.
Miłego i spokojnego wieczoru.
W WĄSKICH PRZESMYKACH
POMIĘDZY RADOŚCIĄ I SMUTKIEM,
JESIEŃ SNUJE SWÓJ BURSZTYNOWY SEN
I CICHO KWITNIE JEJ TAJEMNICA.
''Zielone zieloności '' też mają swój urok lawendowa kawa w promieniach słońca - marzenie .U mnie dziś typowa jesienna pogoda ,widzę kompozycje jesienne tak,tak to oznaka nadchodzącej jesieni a i sunia coś zmęczona spacer ją tak wykończył ?
Ogród możne i zielony ale kolorów w nim nie brakuje :
Kończy się lato w przepych bogate
I zmienia, zmienia piękną swą szatę.
Drzewa po świeżej, bujnej zieleni
Wdziewają złote barwy jesieni.
A te radosne barwy jesienne
Jakże są cudne, chociaż odmienne.
Złoto, brąz, mosiądz, oliwa
Tworzą rozkoszne dla oczu dziwa.
Miłego i spokojnego wieczoru.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1179
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelino
w przepięknym ogrodzie oczekujesz nadejścia jesieni.
Ach, ten dzień w kolorze śliwkowym!
- Berberysu i głogu ma smak...
Stawia drzewom pieczątki
- Żeby było w porządku
Że już pora
Że trzeba iść spać...
A my tak - po kieliszku, po troszeczku
Popijamy calutki ten dzień
- Próbujemy nalewki
Z dzikiej róży, z porzeczki
Żeby sprawdzić - czy zima
To wypić się da?...
- To się w głowie nie mieści
Że tak szumi szeleści
Tak bliziutko, o krok, prawie tuż
Głębokimi rzekami, pachnącymi szuwarami
Idzie jesień
I prosto w nasz próg...
- Ale co tam! przecież taka jesień złota
Nie jest zła!
- Ale co tam! Przecież taka jesień złota
Niechaj trwa...
Leszek Długosz
pozdrawiam Elżbieta
w przepięknym ogrodzie oczekujesz nadejścia jesieni.
Ach, ten dzień w kolorze śliwkowym!
- Berberysu i głogu ma smak...
Stawia drzewom pieczątki
- Żeby było w porządku
Że już pora
Że trzeba iść spać...
A my tak - po kieliszku, po troszeczku
Popijamy calutki ten dzień
- Próbujemy nalewki
Z dzikiej róży, z porzeczki
Żeby sprawdzić - czy zima
To wypić się da?...
- To się w głowie nie mieści
Że tak szumi szeleści
Tak bliziutko, o krok, prawie tuż
Głębokimi rzekami, pachnącymi szuwarami
Idzie jesień
I prosto w nasz próg...
- Ale co tam! przecież taka jesień złota
Nie jest zła!
- Ale co tam! Przecież taka jesień złota
Niechaj trwa...
Leszek Długosz
pozdrawiam Elżbieta
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Dawno mnie nie było tutaj .śliczne fotki te sosny obrośnięte bluszczem są przepiękne .Świerk na ostaniach fotkach jest niesamowity ...rośnie tak równo jak piramidka
Mój Romantyczny Ogród: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=52&t=35274" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nie pozwól aby twoje marzenia zarosły chwastami".
"Nie pozwól aby twoje marzenia zarosły chwastami".
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1652
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Tutaj Ewelinko w Twoim ogrodzie zawsze panują piękne klimaty - teraz kolorowe jesienne barwy kwiatów , czy też zielone odcienie krzewów i drzew - zachwycają zawsze swoją urodą.
Pozdrawiam Jola.
Pozdrawiam Jola.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Witaj Ewelinko
Pięknie się u Ciebie w ogrodzie zaczyna PIĘKNA POLSKA JESIEŃ
chociaz do niej jeszcze trochę , brak babiego lata ale już się czuje jesienne klimaty,
pięknie u Ciebie jak i Pani piękna i radosna
pozdrawiam Teresa
Pięknie się u Ciebie w ogrodzie zaczyna PIĘKNA POLSKA JESIEŃ
chociaz do niej jeszcze trochę , brak babiego lata ale już się czuje jesienne klimaty,
pięknie u Ciebie jak i Pani piękna i radosna
pozdrawiam Teresa
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelino, twój ogród zachwyca nas nieustannie, a twoje pomysły dekoracyjne wciąż zaskakują. Świetna ta wielka filiżanka i te ptaszki - cudowne! Jesteś mistrzynią elegancji! Wszystko tu takie piękne, gustowne! Ogród z klasą . Ty, na ławeczce przed domem, otoczona słonecznymi kwiatami, wyglądasz ślicznie. Jaka tam stara baba, jakie stare kości? Piękna, szykowna kobieta, a nóżki.. fiu!fiu!
Nie wiedziałam dotąd o jakich to mimozach Tuwim pisał. To faktycznie chodziło o nawłoć?
Nie wiedziałam dotąd o jakich to mimozach Tuwim pisał. To faktycznie chodziło o nawłoć?
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Oglądam i oglądam.... piękne ujęcia ogrodu
I dodatki które tworzą klimat.
Rewelacja jak zwykle
I dodatki które tworzą klimat.
Rewelacja jak zwykle
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
mme33 , dala , grazynarosa22. , jola1010 , inka52 , AgaNet - dziękuję Wam za wizytę i komplementy...
spokoj, kajpej - dziękuję Wam za piękne jesienne strofy Nie wiem , dlaczego tak jest , ale ta jesień opisywana przez poetów , jest zwykle ładniejsza i bardziej nastrojowa , niż to , co mamy za oknem...
Grażynko - wrzosów stanowiących dekorację mieszkania po prostu nie podlewam . One stopniowo zasychają nawet specjalnie nie tracąc koloru. Jedyny minus ,że trochę się osypują...grazynarosa22 pisze: Powiedz mi....te wrzosy...w domu.....jak o nie dbasz żeby nie padły???
spokoj, kajpej - dziękuję Wam za piękne jesienne strofy Nie wiem , dlaczego tak jest , ale ta jesień opisywana przez poetów , jest zwykle ładniejsza i bardziej nastrojowa , niż to , co mamy za oknem...
On rośnie tak równo nie całkiem sam... trochę mu "pomagam" przycinając co roku Muszę to robić m.in. dlatego,żeby nazbyt się nie rozrósł wszerz - tam , gdzie jest posadzony ma już na to niewiele miejsca , trzeba go więc trzymać w ryzach.jaroZONE pisze:Świerk na ostaniach fotkach jest niesamowity ...rośnie tak równo jak piramidka
Izuś - nasze pospolite NAWŁOCIE nazywane są w wielu regionach kraju "MIMOZAMI" , choć tak naprawdę nie mają z tymi ostatnimi nic wspólnego.No chyba ,że wziąć pod uwagę minimalne podobieństwo puszystych kwiatostanów u obu roślin... Pamiętam ,że moja ciocia ,a także babcia (obie Wielkopolanki) też tak właśnie na te kwiaty mówiły.[Iza] pisze: Nie wiedziałam dotąd o jakich to mimozach Tuwim pisał. To faktycznie chodziło o nawłoć?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelino wiadomość na pw.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko ,pięknie u Ciebie ,i co mnie cieszy najbardziej zaczynasz swoje kompozycje pokazywać Moje xxxx magnolie już skończone ale czekają na oprawę.Nasionka doszły ,za które wielkie
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3032
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Wspaniale,że mi się przypomniałaś. Już kiedyś zachwyciłam się Twoim ogrodem, ale jakoś w natłoku innych wrażeń, zagubił mi się.
Piękny wątek- malowniczy i poetycki. Slicznie wyglądasz na tarasie, kompozycja wysmakowane, a co do zieleni - też tak uważam.
Niektórzy deklarują niechęć do iglaków, ale bez nich ogród nie może dobrze się prezentować przez cały rok , no i barak tła.
Zauważyłam piękną sosnę himalajską ( tak?), ja dopiero posadziłam, przysłali z Florexpolu 10 cm maleństwo w ub.roku,ale rośnie.
Piękny wątek- malowniczy i poetycki. Slicznie wyglądasz na tarasie, kompozycja wysmakowane, a co do zieleni - też tak uważam.
Niektórzy deklarują niechęć do iglaków, ale bez nich ogród nie może dobrze się prezentować przez cały rok , no i barak tła.
Zauważyłam piękną sosnę himalajską ( tak?), ja dopiero posadziłam, przysłali z Florexpolu 10 cm maleństwo w ub.roku,ale rośnie.