Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko, dzięki z piękne fotki złotokapu :P Ja nie mam tego krzewu w swoim ogrodzie, ale w pobliskim parku rosną dwa wielkie, wspaniale kwitnące - nie mogę się napatrzeć na te złociste grona :P
Niestety, docelowo to jest duży krzew, albo nawet drzewo i chyba już na niego nie mam miejsca...
U mnie znowu leje; pocieszam się tylko tym, że w sobotę ma już być lepsza pogoda. Oby bo mam rozległe plany plenerowe na ten weekend
Dużo słoneczka dla Ciebie
Niestety, docelowo to jest duży krzew, albo nawet drzewo i chyba już na niego nie mam miejsca...
U mnie znowu leje; pocieszam się tylko tym, że w sobotę ma już być lepsza pogoda. Oby bo mam rozległe plany plenerowe na ten weekend
Dużo słoneczka dla Ciebie
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Dalu kochana - dziękuję za życzenia Oj, bardzo, bardzo już do niego tęsknię ... A na jutro zaplanowany kilkudniowy wyjazd , więc pogoda tym bardziej by się przydała.
Co do ZŁOTOKAPU - ja mam drzewko , a z tego , co wiem można w razie konieczności i formę krzewiastą i drzewko przycinać , tyle ,że w kolejnym roku ma mniej kwiatów. U mnie tam , gdzie rośnie , nie ma za wiele miejsca , więc gdyby zaszła taka konieczność sięgnę mimo wszystko po sekator ...
Pogoda w Poznaniu średnia - jeszcze nie pada , ale pochmurno i chłodno.
Skosiłam trawę , teraz jadę do Centrum Ogrodniczego - no, jakaś nagroda mi się chyba należy ?
Co do ZŁOTOKAPU - ja mam drzewko , a z tego , co wiem można w razie konieczności i formę krzewiastą i drzewko przycinać , tyle ,że w kolejnym roku ma mniej kwiatów. U mnie tam , gdzie rośnie , nie ma za wiele miejsca , więc gdyby zaszła taka konieczność sięgnę mimo wszystko po sekator ...
Pogoda w Poznaniu średnia - jeszcze nie pada , ale pochmurno i chłodno.
Skosiłam trawę , teraz jadę do Centrum Ogrodniczego - no, jakaś nagroda mi się chyba należy ?
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Należy się ,jak najbardziej
Nic lepszego na smutną pogodę nie ma niż nowa roślina
Nic lepszego na smutną pogodę nie ma niż nowa roślina
Słonecznie pozdrawiam.Lucyna
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
A więc mogę powiedzieć prawie jak Julek Cezar :" Przybyłam ( do Centrum Ogrodniczego) , zobaczyłam ( co mają) i coś tam kupiłam" . No grzechem było by wracać z pustymi rękami !
SUNDAVILLE'A 2x
RUDBEKIA 6x
DZWONEK BRZOSKWINIOLISTNY - niebieski 2x
DZWONEK KARPACKI 2x
BRUNNERA 1x
A potem do wieczora siedziałam w ogrodzie i sadziłam roślinki na rabatach
A potem zaczął padać deszcz... znowu
Teraz porządkuję zdjęcia , a to okazja , by pokazać w jaki busz pełen zielonych odcieni zamienił się ogród :
W przyszłym tygodniu muszę poprzycinać to i owo ...
SUNDAVILLE'A 2x
RUDBEKIA 6x
DZWONEK BRZOSKWINIOLISTNY - niebieski 2x
DZWONEK KARPACKI 2x
BRUNNERA 1x
A potem do wieczora siedziałam w ogrodzie i sadziłam roślinki na rabatach
A potem zaczął padać deszcz... znowu
Teraz porządkuję zdjęcia , a to okazja , by pokazać w jaki busz pełen zielonych odcieni zamienił się ogród :
W przyszłym tygodniu muszę poprzycinać to i owo ...
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2148
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Bardzo nobliwie wygląda ogród, a serduszki chyba bija rekordy , chociaż u mnie przegrały wyścig z paprociami. Wspaniale kwitnie biała glicynia, a ta żółtawa brunnera pięknie rozjaśnia moc zieleni
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko piękny złotokap mój ma tylko dwa kwiatki . ale i tak się z niego cieszę Zakupki super . Zazdroszczę Izie(tak pozytywnie) i wiem ,że ma rację ,zobaczyć na żywo to nie to samo co na fotkach Ja niedawno poznałam dwa piękne ogrody Gieni i Igi ,wrażenia niesamowite
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15611
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Witaj Ewelinko,wrócę do złotokapu.Czy duży przyrost roczny on ma, bo ja dopiero w tym roku wsadziłam i mam malutkie grono kwiatków już i czy długo kwitnie?
Moja sundawilla nie przetrzymała zimy.
Moja sundawilla nie przetrzymała zimy.
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2280
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Pewnie wcale takiej opcji nikt tu na forum nie brał pod uwagęEwelina pisze:A więc mogę powiedzieć prawie jak Julek Cezar :" Przybyłam ( do Centrum Ogrodniczego) , zobaczyłam ( co mają) i coś tam kupiłam" . No grzechem było by wracać z pustymi rękami !
Piękne zakupy, a w szczególności brunnera.
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Mnie jeszcze nigdy nie udało się przezimować SUNDAVILLII Już nawet przestałam próbować.Traktuję ją jako roślinę sezonową ;kwitnie aż do późnej jesieni, potem wyrzucam.malgocha1960 pisze:Witaj Ewelinko,wrócę do złotokapu.Czy duży przyrost roczny on ma, bo ja dopiero w tym roku wsadziłam i mam malutkie grono kwiatków już i czy długo kwitnie?
Moja sundawilla nie przetrzymała zimy.
Mój ZŁOTOKAP ma około 30-40cm. przyrosty w ciągu sezonu, tyle,że do tej pory je przycinałam mniej więcej w połowie , aby korona się zagęściła.
W tym roku "puszczę go" na żywioł. Sądzę ,że zaowocuje to jeszcze obfitszym kwitnieniem następnej wiosny, bo przycinając pewnie usuwałam jakieś zawiązki kwiatowe.
A teraz jeszcze kilka zielonych widoczków :
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ale piekności! Tak schludnie i cudownie. Pozdrawiam
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko, nie przeziębiłam się. Nie było zimno, a oglądanie twojego pięknego ogrodu wywołało u mnie wręcz wypieki na twarzy Zapraszam teraz na rewizytę
Przepiękne zdjęcia pokazałaś. Dech zapiera!
Przepiękne zdjęcia pokazałaś. Dech zapiera!
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Jak zwykle u ciebie dużo gości. A i podziwiać jest co. Dzięki tym ciągłym deszczom zieleń jest taka soczysta i głęboka. Trawniki zieloniutkie, tylko kwitnieniom nie sprzyja taka pogoda. Ale u ciebie widzę, że wszystko sobie radzi świetnie. Z przyjemnością odwiedzam twój ogród.
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko, pięknie! Tyle tajemniczych zakątków! Te oplecione bluszczem sosny sprawiają wrażenie dzikości, ale wiem, że to tylko złudzenie... Wszystko jest pod kontrolą! Bardzo mi się podobają te dwie sosny chyba wejmutki na 3 i 5 zdjęciu, pamiętasz nazwy? Ile lat mają?