W takich chwilach najczęściej zaglądam na nasze forum i jakoś cieplej się człekowi robi.
Już prawie dwa lata jestem z Wami,buszuję po Waszych ogrodach czasem zostawiam mały wpis-częściej jednak przechodzę cichaczem.
Teraz dojrzała we mnie decyzja bym i ja udostępniła Wam mój "magiczny zakątek" Nazwałam go tak,bo rzeczywiście jest w nim jakaś magia...nie ,żeby był jakiś niezwykły,wyjątkowy...ot kilka arów wokół domu, przy których jest mnóstwo pracy ,ale praca ta daje mi wiele satysfakcji i...odpoczynku. Nigdzie tak nie odpocznę, jak przy pielęgnacji moich roślinek.
Z pewną taką ...nieśmiałością przedstawiam Wam mój ogródek ,bo doskonale zdaję sobie sprawę ,że daleko mi do Waszych idealnie zaprojektowanych, wypielęgnowanych cudeniek,ale cieszę się ,że mogę je oglądać ,bo są one inspiracją w nieustannym urządzaniu mojego zakątka.
Ale dość już słów...na początek kilka fotek (niestety nie mam starszych zdjęć ,ale postaram się wkleić te,które posiadam w miarę chronologicznie.)
wiosna 2009


a tu kilka ujęć z "lotu ptaka" wczesnowiosennego skalniaka (nawet się zrymowało)





za takim widokiem wciąż tęsknię
